-
1. Data: 2009-11-12 10:17:48
Temat: Unikanie sądu
Od: "Ciekawy" <c...@p...ciekawa.pl>
Czy jeśli odmówię przyjęcia mandatu za wykroczenie, policja automatem
skieruje sprawę do sądu, czy mam możliwość uniknięcia rozprawy ?
Co sąd czy policja zrobią jeśli nie będę odbierał wezwania ?
Jak będą mnie ścigać lub szukać, jeśli będą ?
Czy sprawa się przedawni lub zostanie umorzona po roku czy nie bardzo ?
Mandat za tzw. stłuczkę, ofiar w ludziach nie było.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2009-11-12 10:19:09
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: BK <b...@g...com>
On Nov 12, 11:17 am, "Ciekawy" <c...@p...ciekawa.pl> wrote:
> Czy jeśli odmówię przyjęcia mandatu za wykroczenie, policja automatem
> skieruje sprawę do sądu, czy mam możliwość uniknięcia rozprawy ?
> Co sąd czy policja zrobią jeśli nie będę odbierał wezwania ?
> Jak będą mnie ścigać lub szukać, jeśli będą ?
> Czy sprawa się przedawni lub zostanie umorzona po roku czy nie bardzo ?
> Mandat za tzw. stłuczkę, ofiar w ludziach nie było.
>
> Pozdrawiam
Skieruje sprawe do sadu, a sad wyda wyrok. Nie bedziesz nawet wiedzial
kiedy :) W takich wypadkach nie przeprowadza sie rozprawy.
-
3. Data: 2009-11-12 10:19:36
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Ciekawy pisze:
> Czy jeśli odmówię przyjęcia mandatu za wykroczenie, policja automatem
> skieruje sprawę do sądu, czy mam możliwość uniknięcia rozprawy ?
> Co sąd czy policja zrobią jeśli nie będę odbierał wezwania ?
> Jak będą mnie ścigać lub szukać, jeśli będą ?
> Czy sprawa się przedawni lub zostanie umorzona po roku czy nie bardzo ?
> Mandat za tzw. stłuczkę, ofiar w ludziach nie było.
Wezwanie nieodebrane uważa się za dostarczone. Resztę sobie dopowiedz.
--
Liwiusz
-
4. Data: 2009-11-12 11:15:36
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: ąćęłńóśżź <u...@w...eu>
To nie jest takie proste.
Zależy od sędziego (czytaj: od asesorki).
-----
> Wezwanie nieodebrane uważa się za dostarczone.
> Resztę sobie dopowiedz.
-
5. Data: 2009-11-12 11:27:14
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: BK <b...@g...com>
On Nov 12, 12:15 pm, ąćęłńóśżź <u...@w...eu> wrote:
> To nie jest takie proste.
> Zależy od sędziego (czytaj: od asesorki).
>
> -----
>
>
>
> > Wezwanie nieodebrane uważa się za dostarczone.
> > Resztę sobie dopowiedz.- Hide quoted text -
>
> - Show quoted text -
Ale tu nic nie zalezy od sedziego [asesorow juz nie ma w sadzie, tak
na marginesie]. Odmowa przyjecia mandatu idzie do postepowania
uproszczonego. Sad przyklepie grzywne [tu wysokosc zalezy od sedziego]
i koszty, bedzie wyrok nakazowy.
I po sprawie.
Oczywiscie od takiego wyroku mozna zglosic sprzeciw - ale jak go
zglosi jak nie bedzie odbierac pism? :) O sprawie zapewne dowie sie
dopiero od komornika, ktory mu zajmie zwrot PIT lub rachunek w banku.
Mozna tez zalozyc, ze odbierze wyrok i zglosi sprzeciw, dopiero na tym
etapie zacznie ignorowac wymiar sprawiedliwosci. Ale to rozwiazanie
najgorsze z mozliwych, bo zapewne sedzia, ktory wyda nakazowy nie
bedzie ucieszony faktem, ze jaki koles robi sobie jaja z wymiaru
sprawiedliwosci i doprowadza do rozprawy, na ktorej nie ma zamiaru sie
stawiac, i nie ma zamiaru odbierac pism od sadu. Zirytowany sedzia
moze byc znacznie mniej laskawy.
-
6. Data: 2009-11-12 13:33:21
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: mecenas <m...@o...pl>
Ciekawy pisze:
> Czy jeśli odmówię przyjęcia mandatu za wykroczenie, policja automatem
> skieruje sprawę do sądu, czy mam możliwość uniknięcia rozprawy ?
> Co sąd czy policja zrobią jeśli nie będę odbierał wezwania ?
> Jak będą mnie ścigać lub szukać, jeśli będą ?
> Czy sprawa się przedawni lub zostanie umorzona po roku czy nie bardzo ?
> Mandat za tzw. stłuczkę, ofiar w ludziach nie było.
>
> Pozdrawiam
>
>
Mandaty należy płacić, przecież Policja czy np. Straż Miejska znają się
najlepiej na wykroczeniach. ;)
A co do stłuczki to pewnie byłeś jej winny.
Więc wykroczenie popełniłeś.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2009-11-13 12:32:59
Temat: Re: Unikanie sądu
Od: "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@m...one.pl>
Dnia 12.11.2009 11:17 użytkownik Ciekawy napisał :
> Czy jeśli odmówię przyjęcia mandatu za wykroczenie, policja automatem
> skieruje sprawę do sądu, czy mam możliwość uniknięcia rozprawy ?
> Co sąd czy policja zrobią jeśli nie będę odbierał wezwania ?
> Jak będą mnie ścigać lub szukać, jeśli będą ?
> Czy sprawa się przedawni lub zostanie umorzona po roku czy nie bardzo ?
> Mandat za tzw. stłuczkę, ofiar w ludziach nie było.
Unikanie sądów i policji to najgorsze możliwe "rozwiązanie". Życzę
powodzenia jeśli chcesz tak robić.
--
http://miki.menek.one.pl m...@m...one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846