-
1. Data: 2004-09-22 08:31:37
Temat: zazalenie do sadu?
Od: "kozodoj" <k...@v...pl>
przez 3 lata mialem sprawe w sadzie o podzial fizyczny. Normalka. wydawalo sie
ze juz koniec.
w styczniu sie zakonczylo postepowanie. Odetchnalem. Dopiero w maju
zoobaczylem/dostalem postanowienie sadu. I tu zgroza. Ulamki wspolwlasnosciowe
byly jak by z Ksiezyca. Zupelnie co innego w porownaniu ze stanem faktycznym,
kompletnie nie to, co zrobil rzeczoznawca i bylo w sadzie. To sie nawet nie
chce zsumowac do jednosci. Absurd.
teraz staram sie to odkrecic. Zwracam sie z tym do sedziego, ktory prowadzil
sprawe i trwa to znowu dlugo i nie wiem, czy w tej calej sprawie nie macza rak
wroga mi strona...
Do kogo powieninem skladac odwolanie/zazalenie w takiej sprawie?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl