Witam .Posiadam w Urzedzie Patentowym RP zastrzezony slowny znak towarowy
jednoczesnie jest to nazwa mojej firmy. Niedawno odkrylem, ze kilka firm w
Polsce posluguje sie ,pewnie nieswiadomie ta sama nazwa (dzialaja w branzy w
tej samej grupie towarowej na ktora mam certyfikat). Na probe wyslalem dwom
firmom pismo z prosba o zaniechanie przez nie uzywania nazwy oraz niesmialo
zaproponowalem mozliwosc wykupienia licencji na uzywanie znaku( poparlem
oczywiscie kserem certyfikatu , kserem oplaty za 10-letni okres ochronny,
itp). Odzew byl nastepujacy: jedna z firm w pismie stwierdzila ze dzialala
przed rokiem w ktorym zastrzeglem nazwe, druga stwierdzila ze dziala w innym
wojewodztwie i nie ma pomiedzy nami konfliktu interesow. O.K. ale nazwe mam
zastrzezona na cala Polske i zaplacilem za to kupe forsy. Wzwiazku z tym
pytanie czy mam prawo egzekwowania zaniechania uzywania nazwy lub
proponowania licencji podmiotom dzialajacym w tej samej grupie towarowej
niezaleznie od miejsca i czasu rozpoczecia dzialalnosci? Najchetniej
zwrocilbym sie do Rzecznika Patentowego ale czy warto zawracac sobie glowe i
tracic czas i pieniadze? bo przeciez nazwe zastrzeglem tylko po to zeby nie
znalesc sie w podobnej sytuacji jak wyzej opisana.Pozdrawiam .Darek