-
21. Data: 2010-08-29 23:44:23
Temat: Re: zarzuty od nakazu zapłaty
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 30-08-2010 o 00:39:11 Rafał "SP" Gil <u...@m...pl> napisał(a):
>
> 2. Wielce prawdopodobne (IMHO)
Moim skromnym zdaniem to chyba nie tak ;)
--
Tomek
-
22. Data: 2010-08-30 19:15:41
Temat: Re: zarzuty od nakazu zapłaty
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-08-30 00:26, Liwiusz pisze:
>> A skąd mi się to wzięło, to spróbuję ustalić jutro. Dziś już
>> za wolno
>> kojarzę fakty.
> To do jutra ;)
No i klapa ... raz, że nie miałem czasu poszukać, więc
poszukałem pobieżnie ... ale nic z pobieżnego szukania nie dało
mi wskazówek do szukania "głębszego" ...
Z tego tytułu powracam do świadomości stanu ustawowego i nie
szerzę więcej (chwilowo) herezji. Okres przedawnienia w
przewozowym to rok, bez enigmatycznego miesiąca, który gdzieś mi
się urodził.
P.S.
Ale kurde, skądś musiało mi się to wziąć, bo byłem "twardo
przekonany", a nie , że "wydawało mi się" ... i powiem,
rozpowszechniałem tą wiedzę regularnie kiedy mnie o to pytano.
No nic, przyznaję się do błędu w edukacji.
W sumie chyba po to jest min ta grupa, co by tępić głupie
przekonania bez poparcia "ustawowego" ... Dzięki bogu nie trza
mi tłumaczyć, że wezwanie do zapłaty to nie słynny "gazetowy"
mandat za jazdę bez biletu ;)
(Liwiusz - wybrłem bes szfanka ?) :)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
23. Data: 2010-08-30 19:19:40
Temat: Re: zarzuty od nakazu zapłaty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-08-30 21:15, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> Z tego tytułu powracam do świadomości stanu ustawowego i nie szerzę
> więcej (chwilowo) herezji. Okres przedawnienia w przewozowym to rok, bez
> enigmatycznego miesiąca, który gdzieś mi się urodził.
Według mnie jest to rok i 3 miesiące - wezwanie do zapłaty ma
ustawowy 3-miesięczny termin, więc imho powinno zacząć się liczyć termin
przedawnienia od jego upłynięcia.
> W sumie chyba po to jest min ta grupa, co by tępić głupie przekonania
> bez poparcia "ustawowego" ... Dzięki bogu nie trza mi tłumaczyć, że
> wezwanie do zapłaty to nie słynny "gazetowy" mandat za jazdę bez biletu ;)
Bardziej chyba "forumowy" niż gazetowy.
> (Liwiusz - wybrłem bes szfanka ?) :)
;)
--
Liwiusz