eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozaproszenie do sądu w charakterze świadka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2009-09-30 11:09:00
    Temat: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam>

    Takowe otrzymałem. Sąd rejonowy, Wydział karny. Dzwonię by się dowiedzieć o
    co chodzi bo kompletnie nie kojarzę osoby w sprawie której mam zeznawać,
    pani z sekretariatu informacji nie udziela, osobiście tez niczego się nie
    dowiem czego sprawa dotyczy. Sprawa jest z 2004 roku i jak na spokojnie
    sobie nie przypomnę o co chodzi to w sądzie co najwyżej powiem że nie
    pamiętam. Czy świadkom z zasady nie udziela się nawet okrojonych informacji
    czego dotyczy sprawa, czy jest to zgodne z prawem?



  • 2. Data: 2009-09-30 11:22:07
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>

    Czytający Usenet wrote:
    > Takowe otrzymałem. Sąd rejonowy, Wydział karny. Dzwonię by się
    > dowiedzieć o co chodzi bo kompletnie nie kojarzę osoby w sprawie której
    > mam zeznawać, pani z sekretariatu informacji nie udziela, osobiście tez
    > niczego się nie dowiem czego sprawa dotyczy. Sprawa jest z 2004 roku i
    > jak na spokojnie sobie nie przypomnę o co chodzi to w sądzie co
    > najwyżej powiem że nie pamiętam. Czy świadkom z zasady nie udziela się
    > nawet okrojonych informacji czego dotyczy sprawa, czy jest to zgodne z
    > prawem?

    Na wezwaniu powinieneś mieć napisane 'z jakiego paragrafu' ta sprawa.

    --
    Ślązak


  • 3. Data: 2009-09-30 11:49:18
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam>


    > Na wezwaniu powinieneś mieć napisane 'z jakiego paragrafu' ta sprawa.
    >
    > --
    > Ślązak

    Rzecz w tym że nic nie ma :) wiem tylko że IV Wydział Karny ....



  • 4. Data: 2009-09-30 17:32:12
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: piotrl <p...@g...com>

    Z zasady nie można udzielać świadkom informacji czego dotyczy sprawa i
    jest to
    jak najbardziej zgodne z prawem, bo właśnie o to chodzi, żeby
    świadkowie nie rozmawiali
    ze sobą przed rozprawą i nie ustalili jednej wersji wydarzeń.

    Jak powiesz przed sądem, że nic nie pamiętasz, to sąd odczyta to
    zeznania
    i wtedy będziesz mógł się do tego ustosunkować i albo je podtrzymać,
    gdy sobie przypomnisz,
    albo też sprostować to co będziesz chciał.

    Na wezwaniu musi być podane w sprawie kogo jesteś wzywany, tzn. podane
    jest nazwisko oskarżonego nie zawsze jest podane z jakiej
    kwalifikacji jest sprawa.


    On 30 Wrz, 13:09, "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam> wrote:
    > Takowe otrzymałem. Sąd rejonowy, Wydział karny. Dzwonię by się dowiedzieć o
    > co chodzi bo kompletnie nie kojarzę osoby w sprawie której mam zeznawać,
    > pani z sekretariatu informacji nie udziela, osobiście tez niczego się nie
    > dowiem czego sprawa dotyczy. Sprawa jest z 2004 roku i jak na spokojnie
    > sobie nie przypomnę o co chodzi to w sądzie co najwyżej powiem że nie
    > pamiętam. Czy świadkom z zasady nie udziela się nawet okrojonych informacji
    > czego dotyczy sprawa, czy jest to zgodne z prawem?


  • 5. Data: 2009-09-30 21:09:46
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Czytający Usenet pisze:
    > Takowe otrzymałem. Sąd rejonowy, Wydział karny. Dzwonię by się dowiedzieć o
    > co chodzi bo kompletnie nie kojarzę osoby w sprawie której mam zeznawać,
    > pani z sekretariatu informacji nie udziela, osobiście tez niczego się nie
    > dowiem czego sprawa dotyczy. Sprawa jest z 2004 roku i jak na spokojnie
    > sobie nie przypomnę o co chodzi to w sądzie co najwyżej powiem że nie
    > pamiętam. Czy świadkom z zasady nie udziela się nawet okrojonych informacji
    > czego dotyczy sprawa, czy jest to zgodne z prawem?

    Udzielić informacji formalnie nie musi (a wręcz nie powinna) żadnej,
    niemniej jednak rozumny personel sekretariatu czasem udziela neutralnych
    informacji.

    W moim przypadku (wezwanie na styczeń 2009) dowiedziałem się
    telefonicznie, że sprawa dotyczy zdarzenia drogowego z 2003 (czy może
    2006? ale chyba 2003... znowu zapomniałem ;) ) roku.

    Inna sprawa, że taka opieszałość sądu to skandal...


  • 6. Data: 2009-10-01 08:33:09
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: gr <j...@w...pl>

    On 30 Wrz, 13:09, "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam> wrote:
    > Takowe otrzymałem.
    Na pewno zaproszenie? A nie czasami wezwanie?


  • 7. Data: 2009-10-01 13:09:57
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam>


    >Na pewno zaproszenie? A nie czasami wezwanie?

    Wiadomo, że "zaproszenie" w formie WEZWANIA :-)



  • 8. Data: 2009-10-01 13:13:24
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam>

    >Z zasady nie można udzielać świadkom informacji czego dotyczy sprawa i
    >jest to jak najbardziej zgodne z prawem, bo właśnie o to chodzi, żeby
    >świadkowie nie rozmawiali ze sobą przed rozprawą i nie ustalili jednej
    >wersji wydarzeń.

    >Jak powiesz przed sądem, że nic nie pamiętasz, to sąd odczyta to
    >zeznania i wtedy będziesz mógł się do tego ustosunkować i albo je
    >podtrzymać,
    >gdy sobie przypomnisz, albo też sprostować to co będziesz chciał.

    Rozumiem. Pytanie - czy faktyczną moją niewiedzę sąd może uznać za kręcenie
    i uchylanie się od udzielenia odpowiedzi? Bo jeśli to faktycznie sprawa
    sprzed 5 lat to proszę wybaczyć, ale mam prawo już to zapomnieć.

    >Na wezwaniu musi być podane w sprawie kogo jesteś wzywany, tzn. podane
    >jest nazwisko oskarżonego nie zawsze jest podane z jakiej kwalifikacji jest
    >sprawa.

    Nazwisko mi nic nie mówi. Kwalifikacji nie podano, zadzwonie może podadzą.





  • 9. Data: 2009-10-02 07:08:24
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: gr <j...@w...pl>

    On 1 Paź, 15:09, "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam> wrote:
    > >Na pewno zaproszenie? A nie czasami wezwanie?
    >
    > Wiadomo, że "zaproszenie" w formie WEZWANIA :-)

    Jeżeli twierdzisz, że to jest zaproszenie ale tylko w formie wezwania.
    To zgodnie z nazwenictwem spróbuj z niego nie skorzystać.


  • 10. Data: 2009-10-02 11:34:12
    Temat: Re: zaproszenie do sądu w charakterze świadka
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Czytający Usenet" <n...@c...of.spam> napisał w wiadomości
    news:ha29o8$vc6$1@mx1.internetia.pl...

    > Wiadomo, że "zaproszenie" w formie WEZWANIA :-)
    Czasami tez bywaja zaproszenia w formie ZAWIADOMIENIA - no ale to raczej dla
    stron. Dla swiadkow faktycznie zawsze sa wezwania.
    Ja raz swiadkowalem, zadzwonilem i powiedziemi mi tylko, na podstawie
    repertorium (ktore nie jest przeciez jakos tajne), ze jest to sprawa z
    prokuratury takiej a takiej, dzieki czemu wiedzialem mniej wiecej, co bedzie
    grane.

    Pozdrawiam
    SDD


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1