-
11. Data: 2008-08-13 20:19:38
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Wed, 13 Aug 2008 21:37:17 +0200, Piotrek napisał(a):
> Dla tego przykładu w Citi nie odpowiadasz za transakcje wykonane do 48
> godzin *przed* zastrzeżeniem karty.
Mała korekta: do 72 godzin.
AK
-
12. Data: 2008-08-13 20:24:09
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Andrzej Kubiak" <n...@i...invalid> wrote
> Pierwsze - regulacje Visy i Ameksa - nie wiem jak reguluje to Mastercard.
Jest to gdzieś w sieci, bo nie widzę?
-
13. Data: 2008-08-13 20:27:05
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Michał Trych <gg:2200099@nomail.pl>
A moze ktos napisze jak to sie ma do mnie a nie do wlasciciela karty:)
dostaje pieniadze na konto za sprzedany np na alegro przedmiot. Nie wiem czy
da sie z karty przelac na konto, ale pewnie tak. CO dalej?
pozdrawiam
Michal
-
14. Data: 2008-08-13 20:29:25
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotrek pisze:
> Po pierwsze PayPal od lipca zeszłego roku jest bankiem. Dlatego zgodnie
> z obowiązującym w Polsce prawem, konto w PayPal powinno być zgłoszone do
> NBP.
Huh? Nie miał być czasem ten wymóg zlikwidowany?
-
15. Data: 2008-08-13 20:47:14
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Andrzej Lawa wrote:
> Huh? Nie miał być czasem ten wymóg zlikwidowany?
AFAIK, jak na razie istnieje obowiązek zgłaszania rachunków posiadanych
w bankach zagranicznych.
Piotrek
-
16. Data: 2008-08-13 21:57:43
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 13 Aug 2008, Piotrek wrote:
> Piotr [trzykoty] wrote:
>>
>> Nie pierwszy raz słyszę taką opinię. Jaka jest jej podstawa? Bynajmniej z
>> ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych to nie wynika.
>
> Wynika to z regulaminu karty.
Ale ten z kolei wynika z przepisów.
Na pewno wynika, bo dopóki przepisów nie zmienili (jak zmieniali były
informacje w prasie) to twardo trzymałem się zasady, ze kartą się
NIE PŁACI.
Możesz sprawdzić, na paru grupach (m.in. tu) parę osób usiłowało mi
oględnie dać do zrozumenia, że ktoś tu ma nie po kolei i że to nie oni ;)
W roli argumentu używałem m.in. różnicy między zasadami płacenia kartą
w .pl i "na zachodzie", bo zawsze dostawałem takim samym tekstem: że
"na całym świecie płaci się kartą" :> (..."na innych zasadach",
o czym - ÓWCZEŚNIE - oponenci zapominali :))
Stąd, o ile nie pamiętam samego aktu, pamiętam że był wprowadzany :)
To nie dobrzy bankierzy wprowadzili "zachodnie" normy do
odpowiedzialności za transakcje kartowe!
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2008-08-13 23:13:28
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Ale ten z kolei wynika z przepisów.
Przecież przepisy definiują minimalne warunki, jakie ma spełniać
produkt. Natomiast zawsze bank może zaoferować lepsze warunki.
Inna sprawa, że za te lepsze warunki często trzeba zapłacić.
Ale już chyba się przyzwyczailiśmy do tego, że po to wymyślono
ubezpieczenia, żeby z nich korzystać.
A nie później marudzić, że się poniosło straty.
> Na pewno wynika, bo dopóki przepisów nie zmienili (jak zmieniali były
> informacje w prasie) to twardo trzymałem się zasady, ze kartą się
> NIE PŁACI.
Jak zwykle jest to kwestia kalkulacji i wyboru właściwego produktu do
konkretnych zastosowań.
Ja tam karty Citka miałem od zawsze (founder member) i od zawsze nimi
płaciłem. I nigdy nie miałem problemu z reklamacjami, choć fraudy
zdarzyły mi się kilkanaście razy.
Ale unikałem oczywiście używania produktów, których regulamin można było
streścić w jednym zdaniu "Wyskakuj kliencie z kasy, a jak kiedyś przez
przypadek będziemy mieli dobry humor, to ewentualnie oddamy Ci Twoje
pieniądze".
> Możesz sprawdzić, na paru grupach (m.in. tu) parę osób usiłowało mi
> oględnie dać do zrozumenia, że ktoś tu ma nie po kolei i że to nie oni ;)
>
> W roli argumentu używałem m.in. różnicy między zasadami płacenia kartą
> w .pl i "na zachodzie", bo zawsze dostawałem takim samym tekstem: że
> "na całym świecie płaci się kartą" :> (..."na innych zasadach",
> o czym - ÓWCZEŚNIE - oponenci zapominali :))
Do Stanów to nam oczywiście cały czas jeszcze daleko, ale nie należy
demonizować.
>
> Stąd, o ile nie pamiętam samego aktu, pamiętam że był wprowadzany :)
> To nie dobrzy bankierzy wprowadzili "zachodnie" normy do
> odpowiedzialności za transakcje kartowe!
A czy przypadkiem nie "rynek" to wymusił wcześniej? ;-)
Piotrek
-
18. Data: 2008-08-14 06:30:14
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 14 Aug 2008, Piotrek wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>> Ale ten z kolei wynika z przepisów.
>
> Przecież przepisy definiują minimalne warunki, jakie ma spełniać produkt.
> Natomiast zawsze bank może zaoferować lepsze warunki.
Oczywiście.
Tylko chyba się nie rozumiemy: dopóki PRZEPIS nie USTANOWIŁ zmiany
odpowiedzialności za transakcję, popularne karty (złotym/platynowym/
innym takim się nie przyglądałem) NIE MIAŁY w regulaminach wpisanej
"zasady odpowiedzialności sprzedawcy".
W razie wtopy bank stwierdzał że transakcja jest autoryzowana
i jak posiadaczowi karty nie pasuje, to może się ze sprzedawcą
sądzić.
Zmiana, skutkująca w ten sposób, że w razie reklamacji to bank
jest ZOBOWIĄZANY zwrotnie "ściągnąć" kasę od sprzedawcę i jak
*sprzedawca* chce, to niech się sądzi (co m.in. ma wymusić na
sprzedawcach weryfikowanie podpisów i inne takie) została
NA PEWNO wprowadzona PRZEPISEM.
> Inna sprawa, że za te lepsze warunki często trzeba zapłacić.
Ale ja nie potrzebuję "lepszych warunków".
Po prostu publicznie stwierdzałem, że dopóki zasady będą takie jakie
były kilka lat temu (patrz wyżej) to będę uważał że kartą się nie
płaci i tyle.
> A nie później marudzić, że się poniosło straty.
Nie pisz tego DO MNIE, dobra?
Nigdy nie marudziłem!
:)
> Ale unikałem oczywiście używania produktów, których regulamin można było
> streścić w jednym zdaniu "Wyskakuj kliencie z kasy, a jak kiedyś przez
> przypadek będziemy mieli dobry humor, to ewentualnie oddamy Ci Twoje
> pieniądze".
A mój poprzedni post sprowadzał się do tego, że dla powszechnie używanych
kart zmiana zapisów została wymuszona przepisem.
>> Stąd, o ile nie pamiętam samego aktu, pamiętam że był wprowadzany :)
>> To nie dobrzy bankierzy wprowadzili "zachodnie" normy do
>> odpowiedzialności za transakcje kartowe!
>
> A czy przypadkiem nie "rynek" to wymusił wcześniej? ;-)
Nie, zdecydowanie nie.
Takich, którzy używali "zwykłych" kart na masową skalę mimo bardzo
niekorzystnych zapisów była cała masa - i bankom oni (jako klienci)
starczali :)
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2008-08-14 06:52:50
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Wed, 13 Aug 2008 22:19:38 +0200, Andrzej Kubiak napisał(a):
>> Dla tego przykładu w Citi nie odpowiadasz za transakcje wykonane do 48
>> godzin *przed* zastrzeżeniem karty.
>
> Mała korekta: do 72 godzin.
W przypadku karty ze zdjęciem i namalowanym podpisem. Karta bez
fotografii i podpisu -- 48 godzin.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
20. Data: 2008-08-14 18:50:21
Temat: Re: zaplata za przedmiot kradziona karta kredytowa itp, co z pieniedzmi?
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 13 Sie, 22:47, Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> AFAIK, jak na razie istnieje obowiązek zgłaszania rachunków posiadanych
> w bankach zagranicznych.
Ciekawe ile % osob to prawo respektuje ;)
Pozdrawiam
Rafal