Witam,
Zagladam do was rzadko, ale zawsze wierze ze jakis madry czlowiek pomoze.

Sytuacja: moj tesc prowadzil dzialalnosc gosp jako osoba fizyczna - byla to
wytwornia napojow. Zmarl pare dni temu. Zostal majatek firmy - budynki,
hala, maszyny, samochody. Firma zostala zamknieta i... co dalej?
Konkretnie:
1. Bedzie postepowanie spadkowe - spadkobiorcy to zona (moja tesciowa) i
corka (moja zona) - sad naliczy pewnie duuuzy podatek - czy to prawda ze
mozna go uniknac jak bedziemy dalej przez 5 lat prowadzic te dzialalonosc?
Jakies inne kruczki?
2. Jezeli tak - czy musi byc to TAKA SAMA dzialalnosc czy mozna ja nieco
'zmodyfikowac'? Tzn rozszerzyc jakos?
3. Samochod - czy formalnie mozna nim jezdzic? Osoba na ktora jest
rejestrowany nie istenieje juz.
4. Czy mozna cokolwiek (np wspomniane auto) sprzedac PRZED postepowaniem
spadkowym (by nie stalo, nie tracilo wartosci, nie placic OC) i kwote
uzyskana wrzucic w majatek? Czy nabywca w ogole (osoba fizyczna) moze kupic
jezeli na potrzebnym mu druku PCC czy umowie nie dostanie podpisu
wlasciciela?
5. Czy mozna wydzierzawic budynek przed postepowaniem spadkowym? Tzn
slyszalem o jakies przed-umowie czy jakos tak - chetny sie 'wprowadza' na
jej mocy a potem tylko czeka na papierek po wyroku sadu..

Na razie tyle - pytan mam n razy wiecej ale moze juz po tym zestawie
cokolwiek sie rozjasni :)
Dzieki

Tomasz Sitek