Witam

posiadam Matiza i nastała pora na zmianę oleju
pojechałem do stacji (dosyć zadbanej) i zmieniłem olej na Mobil 1 (tyle że z
beczki)
Pan nakleił kartke z informacją o stanie licznika i rodzajem oleju i natępną
zmianą

Przyszedł czas na zmiaę oleju po raz drugi
Pojechałem do tej samej stacji i zrobiłem podobnie

Przyszedł czas na zminę po raz trzeci na zminę oleju
przypadkowo przed wymianą oleju znajomy odkrecił dekiel silnika w celu
wyregulowania zaworów

Silnik był pokrty ok 1-centymetrową warstwą mułu przechodzącą stopniowo w
coraz twardszą maź
Silnik jest do remontu i czyszczenia

czy to na pewno Mobil 1??
na pewno nie !!!
nawet najgorszy jakościoiwo olej nie zrobi czegoś takiego?
złośliwość ludzka czy przekręt?

Co można z taką stacją zrobić??
mam jedynie karteczkę z II-giej wymiany z info kiedy mam znowu wymienić oraz
info o oleju.

Samochód ma trzy lata, olej był zmieniany regularnie (w tej samej stacji)

HELP !