-
11. Data: 2003-03-26 17:58:07
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl>
Użytkownik "Joanna Bałuszek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fUjga.206757$8L1.1890836@news.chello.at...
>
> Użytkownik "news" <k...@4...pl> napisał w wiadomości
> news:b5sf2n$smt$1@sklad.atcom.net.pl...
>
> hehe :) a w Krakowie ostatnio na kilku pocztach zaobserwowalam kartki
> tresci:
> "Prosze zachowac bezpieczna odleglosc 1m od pozostalych klientow" czy
jakos
> tak :))) mialam nawet zdjecie zrobic :))))
>
Chyba starzeje sie. Nie smieszy mnie wcale taki tekst.
A moze dowcip polega na tym, ze powinno byc wiecej niz 1 m.
Karol
-
12. Data: 2003-03-26 18:55:03
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: Czarek Gorzeński <c...@s...art.pl>
26 mar 2003 o 18:28 GMT
terrorysta
> ja to rozpatruje z punktu widzenia raczej kindersztuby niz prawa.
> Jesli siedze w przedziale dla palacych, w ktorym z powodu scisku znalezli
> sie niepalacy(co widac bo nie pala;-) ) to mam PRAWO zapalic, MOGE tez wyjsc
> na korytarz....
I złamać regulamin paląc tam? Zgodnie z zasadami PKP palić można jedynie
w wyznaczonych miejscach, palenie w przedsionkach i na korytarzach wagonu
jest zabronione.
Pozdr
Czarek Gorzeński
-
13. Data: 2003-03-26 19:00:46
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "terrorysta" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5sk61$30b$1@news.onet.pl...
> Sprawdzales jak zachowuje sie Twoj komputer gdy siedzac przy nim
rozmawiasz
> przez komorke
> (lub ktos do Ciebie dzwoni)?
a jak sie zachowuje twoj :) bo moj jakos tego nie zauwaza, nawet monitor mu
nie drgnie :)
jak dla mnie to lekka paranoja, bo sami zainteresowani, czyli pracownicy
poczty czy bankow i innych instytucji komorek uzywaja, tylko petentom sie
tego zabrania
-
14. Data: 2003-03-26 19:27:56
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "KK" <p...@g...pl>
"huski" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:Xns934AAAA9BDF4Chuski@213.180.128.20...
> Pewnego dnia - Śr 26 mar 2003 03:56:21p news napisal(a) nastepujace slowa
:
>
> > Kto bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom zakłada lub
> > używa w miejscu publicznym urzadzenia megafonowe albo nie dopełnia
> > obowiazku zgłoszenia
> > używanych przez siebie maszyn i urzadzeń wytwarzajacych pole
> > elektromagnetyczne wielkiej
> > częstotliwości, podlega karze grzywny albo nagany.
>
> Dla mnie jest tu pewna niescislosc. Czy zeby zlamac zakaz musze uzywac
> "urzadzenia magnetofonowego", ktore jednoczesnie emituje "wielka
> czestotliwosc" czy wystarczy, ze uzywam tylko urzadzenia magnetfonowego
> (zwykly walkman??)? I co to jest "wielka czestotliwosc" ?
>
Z techniką to ty jesteś do przodu, jeśli nie odróżniasz megafonu od
magnetofonu :-)
-
15. Data: 2003-03-26 20:26:53
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Czy poczta ma prawo powoływać się na ten zapis i czy zakaz taki jest
| zasadny ?
Moim zdaniem powołany artykuł nie pasuje do problemu, albowiem Ty nie masz
obowiązku zgłaszania swojego urządzenia ponieważ pracuje ono na wykupionej
przez operatora telefonii częstotliwości. Ten artykuł tyczy się na przykład
krótkofalarzy, bo oni pracują na innej częstotliwości. Nie pierwszy raz ktoś
powołuje się na głupią podstawę prawną.
Spójrz do druków wniosków kredytowych w większości banków, gdzie od wielu
lat i do dziś poucza się klienta o odpowiedzialności karnej za fałszywe
zeznania (wdanie 247 kk, a teraz 233 kk). Takich przykładów jest więcej.
Co do samego używania telefonów komórkowych na poczcie, to ja spotkałem się
w urzędach pocztowych z informacją, że wynika to z planu ochrony obiektu. Że
niby tajemnice mógłbyś w ten sposób zdobyć? Moim zdaniem też głupie.
Mnie się wydaje, że skoro telefony mają homologację (a mają) to nie mogą
stwarzać zagrożenia dla otoczenia.
Moim zdaniem, wszelkie zakazy albo nakazy muszą wynikać z ustaw, albo z
aktów prawnych powszechnie obowiązujących wydanych na ich podstawie i w
ramach przyznanych taką ustawą uprawnień. Osobiście nie znam ustawy
zakazującej używania telefon na poczcie, jak również ustawy, która
upoważniałaby kogokolwiek do wydania takiego zakazu. Piszę nie znam, co nie
znaczy że nie ma. Jednak w przepisach karnych (a musiałoby być takie
przestępstwo albo wyrocznie) mniej więcej się orientuję.
Bez ogólnie obowiązującego przepisu, to tego typu wywieszki nie mają żadnej
mocy prawnej. Nikt nie ma obowiązku wchodząc do budynku odczytywać
wszystkich umieszczonych na nim wywieszek. Obowiązek respektowania znaków
drogowych (które są w podobnej formie) wynika z ustawy. Nie ma ustawy
nakazującej pieszemu czytanie tabliczek i przewidującej sankcję karną za
niezastosowanie się do takich przepisów. Tak więc chwilowo jestem zdania, że
na poczcie można używać telefonu komórkowego.
| Poza tym jaka jest definicja "pola elektromagn. wielkiej
| częstotliwości" i czy dotyczy telefonów komórkowych ?
|
Telefon komórkowy wytwarza pole elektromagnetyczne wielkiej częstotliwości.
Nie ma to jednak znaczenia. Korzystasz ze starego tekstu kodeksu wykroczeń.
Od bodaj 2001 roku już nie mówi się tam o urządzeniach wytwarzających pole
elektromagnetyczne tylko o działalności telekomunikacyjnej. Tym samym podana
przez pocztę podstawa prawna jest jeszcze bardziej kretyńska w mojej ocenie.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2003-03-26 20:52:43
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: Sierp <N...@s...netskasuj>
Dnia Wed, 26 Mar 2003 17:24:11 +0100
"terrorysta" <n...@p...onet.pl> naskrobał(a):
> Czy dziwi Cie taki zakaz w bankach, na stacjach benzynowych, w samolotach?
> Napewno nie. Wiedz zatem, ze na poczcie tez sa zinstalowane systemy
> komputerowe i Twoja nokia
> moze zaklocic dzialanie takiego systemu.
żartujesz? :)
Sierp
--
Nieoficjalne FAQ grupy pl.comp.networking
http://sierp.net/faq
-
17. Data: 2003-03-27 08:48:36
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "leon" <L...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b5slpb$psa$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > Czy dziwi Cie taki zakaz w bankach, na stacjach benzynowych, w
samolotach?
Mnie dziwi..
> > Napewno nie. Wiedz zatem, ze na poczcie tez sa zinstalowane systemy
> > komputerowe i Twoja nokia
> > moze zaklocic dzialanie takiego systemu.
Ckoro "atakuje Pan nokie" oswiadzam, ze moja nokia nia zakluca komputerow..
> > Sprawdzales jak zachowuje sie Twoj komputer gdy siedzac przy nim
> rozmawiasz
> > przez komorke
> > (lub ktos do Ciebie dzwoni)?
>
> tak moze zamigac ekran ^_^, notabene komp jako taki jest ektanowany
metalowa
> obudowa,
Nie rozsmieszajcie mnie...
Mam PC "rozproszony" plyta lezy na stole a przed nia ulazone sa dyski, obok
niej zasilacz.
Po tym idzie "fala" tasiemek, i przewodow zasilajacych... w kieszeni mam
nokie...
I nic mi nie zakluca ani nie "mogocze..."
Wlasnie zrobilismy "wksperyment naukowy" dzialajaca dzwoniaca Nokie
przesuwalismy
pare centymetrow nad plyta (ECS), przy modulach amieci, przyporocesorze (cel
633),
przy monitorze (LG)...
zadnych drgan
> a w samolotach to sa nieakranowane czujniki , ktroe wlasnie moga wylapac
ten
> sygnal - zauwaz ze tez pwoninni tez zakazac lelefoni satelitarnej w koncu
> tez moze zaklocic osprzet samaolotu :)
Prosze mnie nie rozsmieszac...
samolot z tak malo odpornymi czyjnikami bylby w smiertelnym
niebezpieczenstwie
w czasie burzy...
Boguslaw
-
18. Data: 2003-03-27 11:24:53
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "leon" <L...@i...pl>
duzych ciach
w zalozeniu tamta wypowiedz iala miec odcien ironiczny :)
leon
-
19. Data: 2003-03-27 13:53:20
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: huski <h...@p...onet.pl>
Pewnego dnia - r 26 mar 2003 08:27:56p KK napisal(a) nastepujace slowa :
> Z techniką to ty jesteś do przodu, jeśli nie odróżniasz megafonu od
> magnetofonu :-)
aaa, moj blad
--
huski
h...@i...pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl
-
20. Data: 2003-03-27 17:35:10
Temat: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>
Użytkownik "Joanna Bałuszek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fUjga.206757$8L1.1890836@news.chello.at...
> "Prosze zachowac bezpieczna odleglosc 1m od pozostalych klientow" czy
jakos
> tak :))) mialam nawet zdjecie zrobic :))))
A co tu smiesznego? Zapis ma co najmniej dwa rozsadne wytlumaczenia
1. nie lezy sie nikomu na plecach, co w dni upalne moze miec duze znaczenie
2. bezpieczenstwo transakcji - odleglosc 1 m daje ci komfort ze nikt Ci nie
wyrwie portfela, nie wyciagnie nic z torebki, nie przypatrzy sie ile
pieniedzy wyplacasz i gdzie je chowasz.
podobnie jest w bankach tylko ze tam ujęte jest to ze "przy kasie moze byc
tylko jedna osoba".
Zamiast dopatrywac się "smiesznosci" wystarczy pomyslec
HaNkA