-
1. Data: 2003-06-12 11:51:49
Temat: zabezpieczenie prowizji - pytanie
Od: "Asia" <a...@B...gazeta.pl>
Jestem tu po raz pierwszy, wiec serdecznie witam grupowiczow:)
Mam taki problem:
Moje wynagrodzenie sklada sie z podstawy i prowizji, okreslonej w umowie
lakonicznym "..% od sprzedazy".
W firmie pracuje juz przeszlo 3 lata i praktyczny system jej wyplacania
wyglada tak, ze od tematow, do ktorych realizacji doprowadzilam dostaje
prowizje po uregulowaniu przez odbiorce naleznosci.
W firmie bede pracowac jeszcze kilka miesiecy, a potem dostane
wypowiedzenie/zwolnie sie.
Obecnie moja firma jest w przededniu podpisania bardzo duzego kontraktu,
bedacego moja zasluga (cala korespondencja z klientem zawiera moje podpisy).
Kontrakt bedzie realizawany partiami przez ok. pol roku, platnosci
regulowane beda po zakonczeniu kazdego z etapow.
Jedyna osoba uprawniona do podpisywania umow jest moj prezes.
Jak to w takich przypadkach bywa, prezes probuje zminimalizowac udzial mojej
pracy w moim temacie ;)
Moje pytania:
Zakladam, ze szef mnie zwolni, w zwiazku z tym bede chciala dochodzic swojej
prowizji od calosci tematu. Tylko co w opisanej sytuacji powinnam
zrobic/zgromadzic, aby w sadzie pracy dojsc naleznej mi prowizji? Czy w
ogole moge to zrobic?
Jak wspomnialam - nie mam nic o warunkach wyplacania prowizji na pismie,
natomiast w wyjatkowo skrupulatnie prowadzoej ksiegowosci sa materialy,
swiadczace o opisanym, wypracowanym w firmie sposobie jej wyplacania.
Kolejne pytanie - czy w przypadku, gdybym to ja zlozyla wypowiedzenie, moge
dochodzic prowizji?
Dodam tylko, ze kwota prowizji jest na tyle duza, ze stanowi jeden z powodow
mojego potencajlnego zwolnienia.
Z gory dziekuje za wszelka pomoc!
Aska