Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11
-
11. Data: 2005-09-29 21:50:54
Temat: Re: wypadek samochodowy a policja
Od: "GG" <g...@g...gg>
> - Za psa tez?
> - Za psa tez
> - (chwila namyslu) Nie... niech pan naprawi i ja zaplace, bez zadnych
> ubezpieczeń.
Jak naprawisz to juz nie bedzie dowodu na to, co sie faktycznie stalo. Gosc
powie, ze gdzies indziej rozwaliles samochod, a od niego chcesz wyludzic
pieniadze.