Witam,



Na wstępie przepraszam, jeśli było, szukałem ale nie znalazłem informacji -
jeśli gdzieś coś ktoś ma w temacie prosze o linka lub jakieś informacje jak
szukać.



Chodzi mi o wykup mieszkań spółdzielczych - zgodnie z z ustawą obowiązującą
od 1 sierpnia.



Znajomi napisali pisemko, które było publikowane w GW, z tego co
zrozumiałem - mogę je tu przytoczyć, ale wydaje mi się że jest ono znane.



Otrzymali oni pismo ze spółdzielni w którym mniej/więcej napisane jest że:

Powstał jakiś projekt

Projekt uchwały zarządu spółdzielni w sprawie określenia przedmiotu odrębnej
własności lokali w nieruchomości położonej....,

Ten projekt jest konsultowany z mieszkańcami d w dniach takich i takich, w
dniu takim i takim można składać pisemne poprawki, do dnia takiego i
takiego te poprawki będą przyjęte lub odrzucone., Dalej do dnia jakiegoś
tam uchwała zostanie przyjęta, i do dnia jakiegoś tam zostanie podjęta
decyzja w sprawie j/w.

[projekt uchwały ma być udostępniany _do wglądu_ dopiero za 2 tygodnie, ale
dlaczego tylko do wglądu? ja chce ksero i chce sobie w domu na spokojnie
przeanalizować, mogę jakoś o to powalczyć?]



Teraz pytanie - o co chodzi?



Czy spółdzielnie mają narzucony jakiś konkretny tryb działania? Czy muszą
podejmować uchwały w tym temacie? Jak to wygląda?

Jakie mogą podjąć uchwały? Jakie mają pole manewrowe?



Co z trzy miesięcznym terminem odpowiedzi?

[pismo lokatora złożone 1 sierpnia, czy 2 sierpnia, decyzja ma być podjęta
_DO_ 30 listopada - czyli ponad ustawowy czas]

Jakie decyzje w ogóle spółdzielnia podjąć może? Bo mam obawy - znając
wcześniejsze działania tych ludzi, że będzie wielka kombinacja kosztem
ludzi którzy prawa nie znają, i nie potrafią się wykłócić, uargumentować
swojego zdania itp.



Bardzo proszę o jakieś wskazówki, informacje, gdzie szukać, może jest ustawa
gdzieś z komentarzem, tak co bym ja człowiek który miał tylko elementy prawa
na studiach mógł to pojąć i zastosować ewentualnie?



BTW: czy jest gdzieś jakiś artykuł może, traktujący o tym co zmienia się w
praktyce przy zmianie statusu prawnego z mieszkania spółdzielczego na
własnościowe? Jak wygląda kwestia remontu budynku, itp. itd.?



Bardzo serdecznie dziękuje, mam nadzieje że w miarę precyzyjnie, ale bez
zbędnych szczegółów wyłożyłem jaki mam problem.



Za wszystkie porady będę zobowiązany.



ewentualnie jeśli znalazł by się ktoś mocny w tym temacie, lub chcący na
spokojnie pogadać, zapraszam na prv.



--

Pozdrawiam, Bartek

do góry