-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: wtargniecie do mieszkania i naruszenie nietykalnosci
Date: Sun, 1 Jun 2003 21:28:00 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 80
Message-ID: <bbdk5s$1ka$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pd80.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1054495741 1674 213.25.58.80 (1 Jun 2003 19:29:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Jun 2003 19:29:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:148142
[ ukryj nagłówki ]Witam!
Może w skrócie opiszę całą sytuację:
Któregoś dnia przyjechała nagle do mnie matka mojego taty (osoba parę dni
wcześniej wypuszczona z Tworek). Ponieważ nie podobało jej się mieszkanie
pod Warszawą z moimi rodzicami, postanowiła na siłę przenieść się do
Warszawy - najpierw chciała na siłę wprowadzić się do moje siostry (i m.in.
dlatego wylądowała w zakładzie psychiatrycznym) potem - po wyjściu -
usiłowała wejść do mnie.
Przez uchylone drzwi usiłowałem z nią negocjować - spokojnie i bez krzyków,
choć niezbyt cicho (jest przygłucha). W tym momencie z góry zeszła sąsiadka,
która do tej pory udawała zrozumienie sytuacji i współczuła osoby
niepoczytalnej w rodzinie, a teraz nagle zaczęła mi grozić eksmisją i
zamknięciem w Tworkach za 'znęcanie się nad staruszką'.
Zażądałem, żeby się nie mieszała, bo najwyraźniej nic nie rozumie i
zagroziłem jej pozwem (szczerze mówią nawet nie wiem o co mógłbym ją
oskarżyć za wtrącanie się w sprawy rodzinne i celowe zaognianie sytuacji,
ale...).
W tym momencie zlazł jej mąż i zaczął coś mamrotać o bezsensowności dyskusji
i sensowności 'przywalenia gnojkowi'. Po czym zaczął wpychać mi się na siłę
do mieszkania. Ponieważ był agresywny i miał 'mord w oczach' chciałem lekko
odepchnąć, żeby móc zamknąć drzwi (dłonią, delikatnie, na wysokości mostka)
i wezwać policję. Niestety, rzucił się swym cielskiem na drzwi i 'na dzień
dobry' walnął mnie nasadą dłoni w żuchwę (kurcze - jakiś chyba fachowy cios,
bo śladów było mało, a potem przez prawie tydzień miałem problemy z
gryzieniem). Wlazł mi do mieszkania i kontynuował atak - ja się tylko
osłaniałem ręką (niestety - jakoś nie potrafię uderzyć - nawet, jak się
okazuje, w samoobronie). 'Podałem tyły'. Ale miałem gaśnicę (tą proszkową,
więc nie bardziej szkodliwe to było od posypania piaskiem) - więc chwyciłem
i psiknąłem im dwa czy trzy razy nad głowami rycząc WON. Strategia działania
na postrach okazała się skuteczna, wycofali się, zamknąłem drzwi i wezwałem
policję.
Policja, nie wiadomo dlaczego, poszła najpierw do tego bandziora, po czym
okazało się, że to ponoć ja jego napadłem (tia - siłą woli zmusiłem go do
wtargnięcia do mojego mieszkania, po czym zaatakowałem jego rękę żuchwą...).
Po rozmowie ze mną chyba przestali tak uważać, ale czułem pewien ich
niesmak - choć chyba do całej sprawy (i się nie dziwię) a nie do mnie.
Potem pojechałem na komisariat złożyć zeznanie/zawiadomienie o popełnieniu
przestępstwa (podałem wszystkie okoliczności j.w.). Byłem też na chirurgii
szczękowej - bo miałem problemy z gryzieniem i szerokim otwieraniem szczęki.
Złamań nie było, ale nadwerężenie w okolicy stawów stwierdzili. Zrobiłem
obdukcję (80PLN 'w plecy' - grrr...) - w obdukcji było to, co wpisali na
chirurgii szczękowej, plus opuchlizna na żuchwie oraz siniak i zadrapanie na
prawym przedramieniu (tym, którym się osłaniałem).
Aha - dodatkowa komplikacja polega na tym, że 'droga' babcia (która dzisiaj
twierdzi, że żadnego zajścia sobie nie przypomina) jest u mnie zameldowana.
Rodzice zresztą też. Przyczyna jest tylko jedna - dom, w którym mieszkają,
ma na wykończeniu strych i formalnie nie był jeszcze 'odebrany'. Plus sama
wyprowadziła się na własne _żądanie_ i bez żadnego przymusu oddała klucze (w
połowie ostatniego grudnia).
Wiem, że to trochę dziwne, że emeryt (dość wczesny, ale...) pobił 28-latka,
ale takie są smutne fakty (choleryk czasami jestem, ale nigdy w życiu nikogo
nie pobiłem - nawet w dzieciństwie; mam jakąś blokadę psychiczną przez
uszkadzaniem innych). Nie wiem, kim był dawniej, ale kiedyś kogoś straszył,
że jest policjantem (???) i chodzą plotki, że to były UBek (to by wyjaśniało
namiętność do wchodzenia do cudzych mieszkań i bicie w twarz ;). Co ciekawe
jest po zawale (tutaj nasuwa mi się kwestia 'otępienia miażdżycowego' -
objawy się poniekąd zgadzają). Aha - ponoć kiedyś uwięził harcerzy w
harcówce 'bo hałasowali'.
Ufff... No to na razie tyle... Macie jakieś rady, sugestie itepe?
PS: gdy składałem zawiadomienie na komisariacie, jakiś dyżurujący tam buc
(zeznanie przyjęła jakaś młoda, sympatyczna policjantka) usiłował mnie
straszyć, że nie wpuszczenie osoby zameldowanej podpada pod Art 191 KK - ale
to jest jakaś bzdura, bo tam jest o 'przemocy' oraz 'groźbie bezprawnej'.
Jakiś kumpel tego bandyty czy co? Może chciał mnie zastraszyć i zmusić do
wycofania zeznań? Plus bredził coś, że do nie jest moje mieszkanie
(spółdzielcze lokatorskie, ja jestem głównym lokatorem, mieszkanie dawniej
było moich _rodziców_ - 'droga' babcia mieszkała zupełnie gdzie indziej).
Następne wpisy z tego wątku
- 01.06.03 20:23 Robert Tomasik
- 01.06.03 21:20 Andrzej Lawa
- 01.06.03 22:13 Robert Tomasik
- 01.06.03 23:26 Andrzej Lawa
- 02.06.03 19:50 Robert Tomasik
- 02.06.03 21:19 Andrzej Lawa
- 02.06.03 21:28 Robert Tomasik
- 11.06.03 19:02 Andrzej Lawa
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta