Proszę wszystkich o pomoc w mojej sprawie.
Otóż dostałem dziś wezwanie do zapłacenia mandatu z pieczątką wojewody
mazowieckiego i mojego urzędu skarbowego (Kołobrzeg), a chciałem
złożyć wniosek o umorzenie mandatu.
Sprawa wygląda tak - mandat na 50zł dostałem w Warszawie (1 raz byłem
w Warszawie i szedłem z centralnego do PKiNu przez ulicę tak jak
wszyscy przechodzenie - przez ulicę więc myślałem, że tak się tam
przechodzi :P a tu mnie złapał policjant na motorku) w lipcu. Ale
jako, że jestem zwykłym uczniem (18 lat mam skończone) nie posiadam
nic wartościowego, żadnego źródła dochodów, konto zablokowali nie to
co trzeba (bo zapomniałem zaktualizować dane w US :P ) więc myślą, że
mam 0zł na koncie, także nie mam z czego zapłacić tego mandatu.
Do kogo powinien taki wniosek o umorzenie być skierowany? Do mojego
naczelnika US czy może do kierownika działu egzekucji US? A może do
wojewody mazowieckiego? Co powinno się w treści zawierać? Bo jeszcze
raz powtórzę, chciałem złożyć wniosek o umorzenie z tytułu braku
posiadania jakichkolwiek dochodów i jakiegokolwiek majątku.

Dzięki wszystkim za pomoc.

do góry