eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wirtualna zdrada
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 159

  • 41. Data: 2011-03-03 21:03:01
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.03.2011 21:59, KRZYZAK pisze:

    >> Jest przesłanka świadcząca o umyślności działania i niecnym celu:
    >> małżonka (nie było to powiedziane, ale w tym kontekście to oczywiste)
    >> nie została poinformowana o monitoringu.
    >
    > A jest taki obowiazek?
    > Poza tym ustawienie kamerki w zaden sposob nie swiadczy o checi utrwalania
    > golizny, albo czynnosci seksualnych.

    Nie ta odnoga wątku - przegapiłem, że w tej ktoś powołał się na
    nagrywanie pornosów. To co pisałem odnosi się do tego paragrafu od
    posłuchów itepe.


  • 42. Data: 2011-03-03 21:14:39
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 03 Mar 2011 21:52:36 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > A także w kwestii pogody (nie napisałem, że pogoda była taka sama).
    >
    > Pytałem o całokształt sytuacji, cwaniaczku.

    Nie interesuje mnie o co pytales. W przepisie ktory przytaczales jest mowa
    o zdobywaniu informacji, do ktorej ktos nie jest uprawniony. To
    nieuprawnienie jest warunkiem, zeby stosowanie kamerek czy innych srodkow
    bylo nielegalne.
    Jesli wykazesz, ze maz nie ma prawa wiedziec co porabia jego zona w ich
    mieszkaniu, to przyznam racje, ze nagrywanie bylo nielegalne.

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 43. Data: 2011-03-03 21:58:45
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.03.2011 22:14, KRZYZAK pisze:

    > Nie interesuje mnie o co pytales. W przepisie ktory przytaczales jest mowa
    > o zdobywaniu informacji, do ktorej ktos nie jest uprawniony. To
    > nieuprawnienie jest warunkiem, zeby stosowanie kamerek czy innych srodkow
    > bylo nielegalne.
    > Jesli wykazesz, ze maz nie ma prawa wiedziec co porabia jego zona w ich
    > mieszkaniu, to przyznam racje, ze nagrywanie bylo nielegalne.

    A wykaż, że ja nie mam uprawnień do uzyskania informacji dotyczącej
    treści wszystkich twoich rozmów telefonicznych.


  • 44. Data: 2011-03-03 22:04:52
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 03 Mar 2011 22:58:45 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > A wykaż, że ja nie mam uprawnień do uzyskania informacji dotyczącej
    > treści wszystkich twoich rozmów telefonicznych.

    Prosze bardzo:
    "Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla
    niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do
    sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne,
    magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie"

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 45. Data: 2011-03-03 22:08:54
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.03.2011 23:04, KRZYZAK pisze:
    > Dnia Thu, 03 Mar 2011 22:58:45 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> A wykaż, że ja nie mam uprawnień do uzyskania informacji dotyczącej
    >> treści wszystkich twoich rozmów telefonicznych.
    >
    > Prosze bardzo:
    > "Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla
    > niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do
    > sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne,
    > magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie"

    Doczytaj teraz ten artykuł do końca i dowiesz się, dlaczego to samo
    dotyczy uzyskania informacji o żonie przy pomocy zainstalowania podglądu
    i podsłuchu w pomieszczeniu.



  • 46. Data: 2011-03-03 22:17:46
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 03 Mar 2011 23:08:54 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Doczytaj teraz ten artykuł do końca i dowiesz się, dlaczego to samo
    > dotyczy uzyskania informacji o żonie przy pomocy zainstalowania podglądu
    > i podsłuchu w pomieszczeniu.

    Nie dotyczy. Czesc dotyczaca podsluchu mowi o informacji, do ktorej ktos
    nie jest uprawniony.
    A kazdy ma prawo wiedziec co sie dzieje w jego mieszkaniu.

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 47. Data: 2011-03-03 22:18:37
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 3 Mar 2011 23:17:46 +0100, KRZYZAK napisał(a):

    > Nie dotyczy. Czesc dotyczaca podsluchu mowi o informacji, do ktorej ktos
    > nie jest uprawniony.
    > A kazdy ma prawo wiedziec co sie dzieje w jego mieszkaniu.

    Oczywiscie, jesli nie podsluchal tresci rozmowy.

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 48. Data: 2011-03-03 22:29:49
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Wed, 02 Mar 2011 13:03:10 +0100, t...@p...onet.pl napisał(a):

    > Wyrok musi miec uzasadnienie. I tam trzeba wskazac podstawe faktyczna
    > orzeczenia winy malzonka. O ile nic innego sedzia by nie znalazl - to bedzie
    > gniot a nie uzasadnienie i fantastyczna podstawa apelacyjne.

    To zalezy. Jesli baba woli telefon i dildo od meza, to niech sobie z mimi
    uklada zycie:)

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 49. Data: 2011-03-03 22:43:49
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.03.2011 23:17, KRZYZAK pisze:
    > Dnia Thu, 03 Mar 2011 23:08:54 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Doczytaj teraz ten artykuł do końca i dowiesz się, dlaczego to samo
    >> dotyczy uzyskania informacji o żonie przy pomocy zainstalowania podglądu
    >> i podsłuchu w pomieszczeniu.
    >
    > Nie dotyczy. Czesc dotyczaca podsluchu mowi o informacji, do ktorej ktos
    > nie jest uprawniony.
    > A kazdy ma prawo wiedziec co sie dzieje w jego mieszkaniu.

    Jeśli ten "każdy" jest jedynym użytkownikiem mieszkania - owszem.

    W przeciwnym przypadku - jeśli instalujesz podgląd bez ich wiedzy i
    zgody - uzyskujesz informacje o tym, co robią inni użytkownicy - bez ich
    wiedzy. Do czego nie masz prawa.

    W opisanym przypadku oczywiste będzie, że podgląd został założony
    właśnie w tym celu - a nie w celu "pilnowania mieszkania".


  • 50. Data: 2011-03-03 22:47:18
    Temat: Re: wirtualna zdrada
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 03 Mar 2011 23:43:49 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > W przeciwnym przypadku - jeśli instalujesz podgląd bez ich wiedzy i
    > zgody - uzyskujesz informacje o tym, co robią inni użytkownicy - bez ich
    > wiedzy. Do czego nie masz prawa.

    Podstawa prawna. Uzywanie zabawek to nie korespondencja.

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1