-
1. Data: 2011-03-02 06:44:51
Temat: "wymiar" "prawa"
Od: Maruda <n...@c...pl>
Czołem Waszmościowie.
Przytaczam usłyszaną przed chwilą w TOKFM historyjkę (przegląd prasy,
GW). Przytaczam niedokładnie, bo słuchałem jednym uchem. Warto się
zapoznać, a może ktoś podrzuci pełniejszy opis.
Pewną panią, właścicielkę sklepu napadło 2 młodocianych łobuzów,
psiknęli ją gazem, ale przed rabunkiem się obroniła. Uciekli.
Wezwała policję. Mówiła, że ich zapamiętała i "może gdzieś jeszcze są w
pobliżu", na to odp., że "nie mają benzyny, aby uganiać się za bandytami".
Pani wywiesiła ogłoszenie obiecując nagrodę za wskazanie sprawców. Ktoś
zadzwonił anonimowo i podał nazwiska. Poszła z tym na policję (czy do
prok.). Po konfrontacji (jak zrozumiałem: twarzą w twarz, a nie przez
lustro weneckie) prokurator zbirów wypuścił, bo zarzut tylko
"usiłowania" był zbyt lekki.
Za jednym z nich był wysłany list gończy za ucieczkę z poprawczaka, ale
prok. o tym nie wiedział. No - skoro nikt mu nie powiedział...
Pani znalazła zdjęcia bandytów na nk, wywiesiła w swoim sklepie.
Natychmiast pojawił się policjant, który kazał to zdjąć i zagroził
grzywną 5k.
Jaki mamy "wymiar" "prawa", taki mamy dla tego "prawa" i jego stróżów
szacunek. Podobny dla tego "państwa".
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
2. Data: 2011-03-02 07:31:03
Temat: Re: "wymiar" "prawa"
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 02 Mar 2011 07:44:51 +0100, Maruda napisał(a):
> Jaki mamy "wymiar" "prawa", taki mamy dla tego "prawa" i jego stróżów
> szacunek. Podobny dla tego "państwa".
Przecież wszystko było ok. Jeszcze tego by brakowało żeby były dozwolone
samosądy...
Henry
-
3. Data: 2011-03-02 10:13:52
Temat: Re: "wymiar" "prawa"
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-03-2011 07:44, Maruda pisze:
> Jaki mamy "wymiar" "prawa", taki mamy dla tego "prawa" i jego stróżów
> szacunek. Podobny dla tego "państwa".
Zły wniosek. Prawo jest w miarę dobre. To ludzie zawodzą w jego stosowaniu.
--
.B:artek.
-
4. Data: 2011-03-04 19:58:43
Temat: Re: "wymiar" "prawa"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 2 Mar 2011, Henry(k) wrote:
> Dnia Wed, 02 Mar 2011 07:44:51 +0100, Maruda napisał(a):
>
>> Jaki mamy "wymiar" "prawa", taki mamy dla tego "prawa" i jego stróżów
>> szacunek. Podobny dla tego "państwa".
>
> Przecież wszystko było ok. Jeszcze tego by brakowało żeby były dozwolone
> samosądy...
Problem w tym, że opis z postu dość wyraźnie sugeruje że jest "dozwolone"
bezprawie. Przecież łapać przestępców mieli ci sami policjanci, którzy
mogli przyjść z uwagą o mandacie. Taka asymetria drobna.
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2011-03-04 22:45:33
Temat: Odp: "wymiar" "prawa"
Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>
Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ikl58u$eh0$...@n...onet.pl...
> W dniu 02-03-2011 07:44, Maruda pisze:
>> Jaki mamy "wymiar" "prawa", taki mamy dla tego "prawa" i jego stróżów
>> szacunek. Podobny dla tego "państwa".
>
> Zły wniosek. Prawo jest w miarę dobre. To ludzie zawodzą w jego stosowaniu.
a prawo zaodzi bo proces zastepowania tych ludzi nie dosc ze moze trwac lata
to najczesciej konczy sie niczym