eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowezwanie do sądu - co robić
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-07-08 07:53:26
    Temat: wezwanie do sądu - co robić
    Od: Sołtys <n...@o...pl>

    witam !!
    jestem tu nowy i mam prośbę o pomoc bo w googlu nic nie znalazłem.
    stałem się ofiarą rozboju w kwietniu. na policji powiedziano mi ze proces
    odbędzie
    się do 3 miesięcy od daty napadu (13 kwietnia)
    dostałem już 2 zawiadomienia z prokuratury o rozpoczęciu postepowania (bo
    jeden dres
    był nieletni i będzie odpowiadał w sądzie dla nieletnich a dwóch jak
    dorośli)
    (bo dresków złapali i przedstawiono im akt oskarżenia z $280kk :-)
    dzisiaj na 99% dostałem wezwanie na rozprawę
    w charakterze pewnie ofiary-świadka.


    poleconego nie odebrałem i tu mam kłopot:

    1. wyjeżdżam za tydzień na 2 tygodnie, a pewnie w tym czasie będzie
    rozprawa -
    czy to że nie odebrałem wezwania, odroczy rozprawę czy toczyć się bedzie
    beze mnie
    (złożyłem na policji zeznania w dniu napadu).

    2. Czy wezwą mnie kolejny raz ? a jeśli to kiedy może być następna rozprawa
    czy może dowalą karę jakąś za niestawienie się (chociaż nie odebrałem
    wezwania)

    3. czy rozprawa może odbyć się beze mnie w ogóle (tylko na podstawie moich
    zeznań
    i przyznania się do winy oskarżonych, bo tak mi powiedziano na policji)

    4.ile razy moge nie odebrać takiego wezwania bo potem jestem w domu kilka
    dni i znowu wyjeżdżam
    (w koncu studenckie wakacje) i bede dopiero w domu na począku września)

    5. czy nie zastosują dowiezienia na rozprawę jak się wkurzą ?? ja jestem
    ofiarą i jedynym świadkiem.

    dzieki za szybką odpowiedź co robić


  • 2. Data: 2003-07-08 08:12:48
    Temat: Re: wezwanie do sądu - co robić
    Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>

    Przepraszam, ale mam wrażenie,że nie warto odpowiadać na twoje pytania.
    Twoje myślenie to nic innego jak zwykłe wygodnictwo, za które reszta
    społeczeństwa będzie płacić z własnej kieszeni.
    Fujjj powinieneś się wstydzić

    Stan_Z.



  • 3. Data: 2003-07-08 08:16:48
    Temat: Re: wezwanie do sądu - co robić
    Od: Sołtys <n...@o...pl>

    > Przepraszam, ale mam wrażenie,że nie warto odpowiadać na twoje pytania.
    > Twoje myślenie to nic innego jak zwykłe wygodnictwo, za które reszta
    > społeczeństwa będzie płacić z własnej kieszeni.
    > Fujjj powinieneś się wstydzić

    powinienem się wstydzić że mnie naopadnięto i
    okradziono i nawet nie mam prawa do wakacji bo
    mam siedzieć i łaskawie czekać na rozprawę, a jakiś
    3 dresów chodzi po osiedlu dalej (bo ich zwolnili) - weź 3 razy się zastanów
    i potem pisz na grupę - jakąkolwiek

    zdegustowany Sołtys - jesli nie ma sensu odpisywac to nic nie pisz bedzie
    zdrowiej


  • 4. Data: 2003-07-08 08:21:00
    Temat: Re: wezwanie do sądu - co robić
    Od: "poilkj" <p...@g...pl>

    > powinienem się wstydzić że mnie naopadnięto i
    > okradziono i nawet nie mam prawa do wakacji bo
    > mam siedzieć i łaskawie czekać na rozprawę, a jakiś
    > 3 dresów chodzi po osiedlu dalej (bo ich zwolnili) - weź 3 razy się
    zastanów
    > i potem pisz na grupę - jakąkolwiek
    >
    Biedny student, aż mi cię żal.



  • 5. Data: 2003-07-08 08:30:51
    Temat: Re: wezwanie do sądu - co robić
    Od: Marcin 'stern' Surowiec <s...@m...id.pl_to.nie>

    Sołtys chciał wyrazić swe zdanie,
    a zamiast tego napisal(a):

    > weź 3 razy się zastanów
    > i potem pisz na grupę - jakąkolwiek
    >
    > zdegustowany Sołtys - jesli nie ma sensu odpisywac to nic nie pisz bedzie
    > zdrowiej

    to ja się utożsamiam ze stanem i ci nie odpowiem :-).
    odpowiedzi masz w kodeksie postępowania karnego,
    rozdział o świadkach.



  • 6. Data: 2003-07-08 10:33:45
    Temat: Re: wezwanie do sądu - co robić
    Od: "Kr" <n...@...pl>

    skoro nie odebrałeś wezwania to nie ma problemu - masz prawo być nieobecny.
    Kiedyś wrócisz z wakacji, dostaniesz nowe wezwanie, odbierzesz je i stawisz
    się w wyznaczonym miejscu i czasie.
    To, że składałeś zeznania na policji ewent. w porkuraturze nie ma znaczenia
    gdyż na doręczone Ci (czyli odebrane przez Ciebie) sądowe wezwanie stawić
    się musisz lub musisz usprawiedliwić swą nieobecność - jeżeli tego nie
    zrobisz i bedziesz ignorować DORĘCZANE wezwania to będziesz karany finansowo
    przez sąd i na koniec tej zabawy sąd wyda postanowienie o przymusowym
    doprowadzeniu Ciebie
    k


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1