-
31. Data: 2005-08-03 14:01:14
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: scream <n...@p...pl>
Wojtek Szweicer napisał(a):
> Jak nie dostała? Napisała, że dostała. Wystarczy.
Nie dyskutuj z tym idiotą, nie ma sensu.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
32. Data: 2005-08-03 14:15:50
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
scream <n...@p...pl> napisał:
>tak mało inteligentni ludzie. Ona _dostała wezwanie_ celem opłacenia
>mandatu za popełnione wykroczenie, a pyta, jak tego uniknąć.
Tu nie potrzebna jest inteligencja, tylko wiedza, solidna wiedza.
Wyzwa się do stawienia (tu do SM) w celu wręczenia mandatu.
Jęsli go się przyjmie to dopiero wtedy uiszcza się go i na pewno nie w
SM.
Artur Golański
-
33. Data: 2005-08-03 14:33:03
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: souL <s...@p...enterpol.pl.usun.to>
Ona _dostała wezwanie_ celem opłacenia
> mandatu za popełnione wykroczenie, a pyta, jak tego uniknąć.
>
na weszwaniu nei ma nic o mandacie tylko wyjasnieniu, tylko ze ryzyk
fizyk albo pouczneie albo 100. I tak kazdy mi mowi zeby nie isc i
pcozekac na ewentualne wezwanie poczta. Bo wsadzanie za wycieraczke jest
juz podobno nie wazne prawnie czy jakos tak. Bo kazdy inny mogl to wyjac!
-
34. Data: 2005-08-04 00:45:04
Temat: Re: wezwanie do Straży Miejskiej - co z tym? poradźcie plisss
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
souL wrote:
> na weszwaniu nei ma nic o mandacie tylko wyjasnieniu, tylko ze ryzyk
> fizyk albo pouczneie albo 100. I tak kazdy mi mowi zeby nie isc i
> pcozekac na ewentualne wezwanie poczta. Bo wsadzanie za wycieraczke jest
> juz podobno nie wazne prawnie czy jakos tak. Bo kazdy inny mogl to wyjac!
Ech, ja to mam dobrze: nie ma wycieraczek - nie ma problemu :)
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)