Jak w tej chwili wyglada sytuacja absolwentow prawa pod wzgledem mozliwosci
udzialenia porad prawnych (umowa-zlecenie)?
Czy podpisujac taka umowe trzeba zwrocic uwage na cos szczegolnego, by nie
narazic zadenj ze stron na niekoniecznie mile konsekwencje?
Czy mozliwa jest reprezentacja przed Sądem?

do góry

Kurol <b...@j...ok> napisał(a):

> Jak w tej chwili wyglada sytuacja absolwentow prawa pod wzgledem mozliwosci
> udzialenia porad prawnych (umowa-zlecenie)?
> Czy podpisujac taka umowe trzeba zwrocic uwage na cos szczegolnego, by nie
> narazic zadenj ze stron na niekoniecznie mile konsekwencje?

Opinie prawną napisac i podpisac ma prawo jedynie członek korporacji mający
do tego uprawnienia. W praktyce to wygląda tak że np w jakiejs kancelarii
prawnicy bez uprawnien piszą kupę opinii a radca/adwokat popijając kawkę
smaży podpis pod opinią tak jakby on sam to napisał. Oczywiscie to żaden
zarzut,ważne ze np absolwenci w ten sposob nabywają doswiadczenia pisząc
takie opinie.

> Czy mozliwa jest reprezentacja przed Sądem?

Samodzielnie ? Nigdy w zyciu. Ale mozesz przystąpić do jakiejś organizacji
społecznej np stowarzyszenia ktore utworzyli absolwenci prawa i mozecie sobie
wystąpić np w procesie cywilnym jako organizacja spoleczna wstępując do
procesu w drodze interwencji ubocznej i cieszyć sie występowaniem w procesie
i działaniem na rzecz strony do której przystąpiliscie jako interwenient. O
ile pamietam w Łodzi powstalo jakies takie stowarzyszenie,było o tym napisane
w Rzepie kiedyś.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Jak w tej chwili wyglada sytuacja absolwentow prawa pod wzgledem
> mozliwosci
> udzialenia porad prawnych (umowa-zlecenie)?

Zgodnie z wyrokiem TK jest to dopuszczalne 9tzn. prawo ustanawia monopol
papug, ale brak normy sankcjonującej - vide
http://www.trybunal.gov.pl/Rozprawy/2003/sk_22_02.ht
m

> Czy mozliwa jest reprezentacja przed Sądem?

Na dwa sposoby: od 5 lutego wg kpc można reprezentowac, jesli dziala sie w
ramach stalego stosunku zlecenia i sprawa wchodzi w zakres tego zlecenia.
Jeszcze nie ma jakiejs wykstalconej praktyki, wiec nie za barzdo wiadomo jak
sad ma oceniac "stalosc" stosunku. Trzebaby sie wylegitymowac jakas umowa
ktora by na tow skazywala.
Drugi, sprytniejszy i praktykowany od lat - umowa cesji dochodzonej
wierzytelnosci - wtedy "pelnomocnik" przystepuje do sprawy jako interweniant
uboczny i moze reprezentowac, a przy okazji zalatwionajest kwestia
wynagrodzenia.

JK

do góry

Pawel N napisał(a):
> Samodzielnie ? Nigdy w zyciu.

"pełnomocnikiem może być (...) osoba pozostająca ze stroną w stałym
stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia"

> Ale mozesz przystąpić do jakiejś organizacji
> społecznej np stowarzyszenia ktore utworzyli absolwenci prawa i mozecie sobie
> wystąpić np w procesie cywilnym jako organizacja spoleczna wstępując do
> procesu w drodze interwencji ubocznej i cieszyć sie występowaniem w procesie
> i działaniem na rzecz strony do której przystąpiliscie jako interwenient.

Organizacja społeczna nie działa jako interwenient, zresztą jest
ograniczony zakres spraw, w których może brać udział.
Interwencja to inny sposób wzięcia udziału w procesie.

KG

do góry

>
>> Czy mozliwa jest reprezentacja przed Sądem?
>
Pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, w tym nie posiadającego
osobowości prawnej, może być również pracownik tej jednostki albo jej organu
nadrzędnego.

A.

do góry