Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f08mss$8mq$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Ale dostaniesz nakaz zapłaty pieniędzy, a nie wydania samochodu. Weksel nie
>> przyda sie w rzadaniu zwrotu pojazdu.
> Po co mi samochód, jak mogę mieć pieniądze i kupić sobie nowy lepszy :)
> Ty myślisz że po co bierze się weksle gwarancyjne? Tak bez powodu?

Pytająca twierdziła, ze w celu zabezpieczania przed przywłaszczeniem samochodu.

do góry

Robert Tomasik pisze:

>> Po co mi samochód, jak mogę mieć pieniądze i kupić sobie nowy lepszy :)
>> Ty myślisz że po co bierze się weksle gwarancyjne? Tak bez powodu?
>
> Pytająca twierdziła, ze w celu zabezpieczania przed przywłaszczeniem
> samochodu.

Nooo ...
Ale weksel to nie alarm samochodowy. Od przywłaszczy oni wyegzekwują
pieniądze.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Hej! To znowu ja:). Przyznam, że mnie trochę nastraszyliście...
Naprawdę nie wiem, co robić. Gdy rozmawiam ze znajomymi, to większość
twierdzi, że to normalna praktyka. Jeśli chodzi o ten samochód, to
znam coraz więcej szczegółów, tzn. ma być GPS (czyli w przypadku
kradzieży - chyba się odnajdzie?:) ), pracownik tej firmy mówił, że
mieli już jeden przypadek "przywłaszczenia" (ponoć znaleźli ów
pracownika i auto firmowe nad morzem).
Firma wygląda na porządna - branża kosmetyczna (produkcja i sprzedaż
kosmetyków "od stóp do głów" , istnieje od 1949, siedziba w Krakowie,
zatrudnia ponoć 15 przedstawicieli. Zaproponowali mi okres próbny,
potem umowa o pracę, jeśli chodzi o eksploatację auta - ma być karta
(?), auto tylko do celów służbowych (nic strasznego - mam samochód w
rodzinie i motocykl:) ).
Biję się z myslami, ale nie mogę już wysiedzieć w domu. Poręczycielem
ma być moja mama i tylko tego się boję, że wciągnę ją w jakieś
niepotrzebne kłopoty.
Dzięki jeszcze raz za poświęcony mi czas!
Pozdrawiam serdecznie!

--
Ania..

do góry

r...@w...pl pisze:

> Gdy rozmawiam ze znajomymi, to większość
> twierdzi, że to normalna praktyka.

Oczywiście że całkiem normalna.



--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Użytkownik r...@w...pl napisał:
> Hej! To znowu ja:). Przyznam, że mnie trochę nastraszyliście...
> Naprawdę nie wiem, co robić. Gdy rozmawiam ze znajomymi, to większość
> twierdzi, że to normalna praktyka.

Toż gdzie oni idą do pracy!?
Nie zdają sobie sprawy co wyprawiają podpisując weksel in blanco!?
To tak jakby sami sobie gilotynę ostrzyli. :(

> Biję się z myslami, ale nie mogę już wysiedzieć w domu. Poręczycielem
> ma być moja mama i tylko tego się boję, że wciągnę ją w jakieś
> niepotrzebne kłopoty.

Oj wciągniesz i to w straszne gówno :(


pozdrawiam
Arek


--

www.hipnoza.info

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f08mss$8mq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>> Ale dostaniesz nakaz zapłaty pieniędzy, a nie wydania samochodu. Weksel
>> nie przyda sie w rzadaniu zwrotu pojazdu.
>
> Po co mi samochód, jak mogę mieć pieniądze i kupić sobie nowy lepszy :)
> Ty myślisz że po co bierze się weksle gwarancyjne? Tak bez powodu?
>

Hmm, czyli firma bierze kase z weksla, a co z tym przywłaszczonym
samochodem?? Przekazują osobie, która go przywłaszczyła, czy mimo wzięcia
kasy starają się go odebrac??
Pozdrawiam Przemek

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f09fsb$q5s$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Pytająca twierdziła, ze w celu zabezpieczania przed przywłaszczeniem
>> samochodu.
> Nooo ...
> Ale weksel to nie alarm samochodowy. Od przywłaszczy oni wyegzekwują
> pieniądze.

I bez tego weksla niby będzie jakiś kłopot z uzyskaniem tytułu?

do góry

Robert Tomasik pisze:

>
> I bez tego weksla niby będzie jakiś kłopot z uzyskaniem tytułu?

Czytasz to co piszę?
bez weksla też się da, ale z wekslem będzie 10 razy szybciej.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f0art0$kiv$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> I bez tego weksla niby będzie jakiś kłopot z uzyskaniem tytułu?
> Czytasz to co piszę?
> bez weksla też się da, ale z wekslem będzie 10 razy szybciej.

Bez weksla możesz samochód odzyskać jeszcze w czynnościach niecierpiacych
zwłoki, czyli w kilka godzin. W głowę zachodzę, gdzie w Polsce są sądy, które
wydają prawomocne tytuły wykonawcze w takim czasie. O ich egzekucji już nie
wspominam.

do góry

Robert Tomasik pisze:

>
> Bez weksla możesz samochód odzyskać jeszcze w czynnościach
> niecierpiacych zwłoki, czyli w kilka godzin.

Aleś się uparł :)
Jak wiadomo gdzie jest samochód to policja odeśle cię na drzewo.
Policja nie jest od rozstrzygania sporów między właścicielem samochodu a
jego posiadaczem.
Jako posiadacz powiem policji że właściciel użyczył mi samochód na
podstawie ustnej umowy (czy nawet pisemnej), przekazał mi dowód
rejestracyjny, itd. I co zrobi policja? Mi nic, a właściela pouczy że od
rozstrzygania sporów cywilnoprawnych jest sąd.

> W głowę zachodzę, gdzie w Polsce są sądy, które wydają prawomocne tytuły wykonawcze
w takim
> czasie.

Tajne przez poufne :)
Ale takich sądów jest większość, poza dużymi miastami.


--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry