-
50. Data: 2006-05-13 18:28:37
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał:
>Chwilowe? A jakie znasz jeszcze formy oblania egzaminu?
Dziś oblał, a np. za tydzień zdał.
> Ale jeśli ktoś popełni np. 75% błędów, w tym zawali
>krzyżówki i znaki drogowe, to IMO 114 ma zastosowanie.
Tylko, że nie twoje IHO stanowi prawo. Powinno być wydane
rozporządzenie, gdzie jasno podano np. ile procent, w jakim teście,
procedurę przekazywania informacji przez WORD i choćby to, co się
dzieje, gdy w tzw. międzyczasie podejrzewany o niewiedzę jednak
egzamin zdał.
>Sensu rozciągania tego na okresowe badania dla wszystkich nie widzę.
To dziwne jest twoje rozumowanie. Tego, który odswieżył swą wiedzę
(próbując zdawać na kat. C) i pomimo tego testu nie zdał chcesz
kierować na egzamin, ale innych, cicho siedzących już nie. Co więcej
ten sam, który gdyby się nie wychylił (zdają na C) dalej by jezdził z
kat. B, posiadając jeszcze mniej wiadomości (bo przecież po kursie
muuuusi wiedzieć więcej) byłby nie do ruszenia. Tu nie widzisz
potrzeb-widzisz natomiast potrzebę skierowania na dodatkowy egzamin
tylko dlatego, że delikwent podjął trud poszerzenia swych kwalifikacji
i właśnie powinęła mu się noga.
--
Artur Golański
-
51. Data: 2006-05-13 18:28:37
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
o`rety <o`rety@pl.pl> napisał:
>sluchaj: padlo pytanie czy jest mozliwosc zeby zdajacy test na prawo
>jazdy kat b stracil prawo jazdy kat.
słuchaj: w praktyce mało prawdopodobne, choćby dlatego, że dziś testy
oblał, ale zapisał się na jkolejny egzamin za tydzień, który zdał.
Jeden tydzień to zbyt mało na przeprowadzenie całej procedury, dlatego
nikt się w to nie bawi i NIE do tej sytuacji ten przepis jest
wykorzystywany.
--
Artur Golański
-
53. Data: 2006-05-13 19:41:01
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Artur Golanski napisał:
> > Ale jeśli ktoś popełni np. 75% błędów, w tym zawali
> >krzyżówki i znaki drogowe, to IMO 114 ma zastosowanie.
> Tylko, że nie twoje IHO stanowi prawo.
Wiem. Decyduje IMHO starosty.
> Powinno być wydane
> rozporządzenie, gdzie jasno podano [...]
Nikomu takowe do szczęścia nie jest potrzebne.
> choćby to, co się
> dzieje, gdy w tzw. międzyczasie podejrzewany o niewiedzę jednak
> egzamin zdał.
To już jest w kpa. Ma wszelkie podstawy, żeby się odwołać skoro
wąpliwości okazały się bezzasadne.
> widzisz natomiast potrzebę skierowania na dodatkowy egzamin
> tylko dlatego, że delikwent podjął trud poszerzenia swych kwalifikacji
> i właśnie powinęła mu się noga.
Rozróżnijmy "podwinęła mu się noga" (nie pamiętał czy zachodzi obowiązek
przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego po sprzedaży samochodu)
i "wykazał się brakiem kwalifikacji do prowadzenia pojazdu" (zawalił
połowę krzyżówek). Z tym rozróżnieniem zrozumienie moich wypowiedzi
powinno pójść znacznie sprawniej.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
54. Data: 2006-05-14 07:18:30
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał:
>Wiem. Decyduje IMHO starosty.
Nie. To nie starosta stanowi prawo.
>Nikomu takowe do szczęścia nie jest potrzebne.
A jednak-czytaj poniżej.
>Rozróżnijmy "podwinęła mu się noga" (nie pamiętał czy zachodzi obowiązek
>przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego po sprzedaży samochodu)
Dlatego rozp. byłoby potrzebne, aby było jasne które pytania wchodzą w
grę, ile ich ma być czy 72% to już są uzasadnione czy dopiero 75%.
Wtedy miałby 'jasność' tak kierowca, jak i starosta, a także organ
rozpatrujący odwołanie.
>i "wykazał się brakiem kwalifikacji do prowadzenia pojazdu"
Jak ci wiadomo uprawnienia posiada się na dany rodzaj pojazdu.
Skoro "wykazał sie brakiem.." to na ten, ma który zdawał. I dlatego
jeszcze ich nie otrzymał.
I to by było na tyle, bo każdy z nas zdanie swoje wyraził, tyle możemy
(pogadać, bo nie nasze dyskusje prawa stanowią) i przy tych zdaniach
(odrębnych) pozostańmy :-)
--
Artur Golański
-
55. Data: 2006-05-14 13:45:54
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Artur Golanski napisał:
> o`rety <o`rety@pl.pl> napisał:
>
>
>>sluchaj: padlo pytanie czy jest mozliwosc zeby zdajacy test na prawo
>>jazdy kat b stracil prawo jazdy kat.
>
> słuchaj: w praktyce mało prawdopodobne, choćby dlatego, że dziś testy
> oblał, ale zapisał się na jkolejny egzamin za tydzień, który zdał.
> Jeden tydzień to zbyt mało na przeprowadzenie całej procedury, dlatego
> nikt się w to nie bawi i NIE do tej sytuacji ten przepis jest
> wykorzystywany.
>
Dobra, masz racje. tamtemu kolesiowi nie zabrali prawka, musialo mi sie
zdawac.
EOT
-
56. Data: 2006-05-15 01:33:23
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur Golanski wrote:
>> Wiem. Decyduje IMHO starosty.
> Nie. To nie starosta stanowi prawo.
W tym przypadku wykorzystuje uprawnienia nadawane mu przez ustawę.
[ciach]
>> i "wykazał się brakiem kwalifikacji do prowadzenia pojazdu"
> Jak ci wiadomo uprawnienia posiada się na dany rodzaj pojazdu.
> Skoro "wykazał sie brakiem.." to na ten, ma który zdawał. I dlatego
> jeszcze ich nie otrzymał.
...o ile egzamin zawierał tylko część specjalistyczną.