-
1. Data: 2008-08-21 11:49:05
Temat: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: " Pepe1982" <p...@N...gazeta.pl>
Witam,
Szukam porady w następującym temacie:
Około 2 tygodni temu oddałem do naprawy mojego FF 2001 do ASO Auto Boss w
Chorzowie. Uszkodzony silnik zalany woda... naprawa szkody z AC.
Dziś dostałem potwierdzony kosztorys wymiany silnika. Moja radość była
jednak krótka...
Tego samego dnia na poczcie odebrałem polecony od ASO Auto Boss, z którego
wynika że moje auto zostało uszkodzone przez grad. ASO nie poczuwa sie do
odpowiedzialności za szkodę powstałą z wyniku żywiołu. Decyzje argumentują
poniższymi artykułami kodeksu cywilnego:
Art. 435. § 1. Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład
wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw
płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu,
wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że
szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego
lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Art. 361. § 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za
normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
Propnują mi kontakt z moim ubezpieczycielem AC.
Czy otwierając zlecenie serwis nie przyjmuje odpowiedzialności za stan
pojazdu? Auto powinno być zabezpieczone przed włamaniami, kradzieżami i
innymi niezależnymi od nich czynnikami?!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2008-08-21 12:25:56
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: earl <e...@p...fm>
On 21 Sie, 13:49, " Pepe1982" <p...@N...gazeta.pl> wrote:
> Witam,
> Szukam porady w następującym temacie:
>
> Około 2 tygodni temu oddałem do naprawy mojego FF 2001 do ASO Auto Boss w
> Chorzowie. Uszkodzony silnik zalany woda... naprawa szkody z AC.
> Dziś dostałem potwierdzony kosztorys wymiany silnika. Moja radość była
> jednak krótka...
>
> Tego samego dnia na poczcie odebrałem polecony od ASO Auto Boss, z którego
> wynika że moje auto zostało uszkodzone przez grad. ASO nie poczuwa sie do
> odpowiedzialności za szkodę powstałą z wyniku żywiołu. Decyzje argumentują
> poniższymi artykułami kodeksu cywilnego:
>
> Art. 435. § 1. Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład
> wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw
> płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu,
> wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że
> szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego
> lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
> Art. 361. § 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za
> normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
>
> Propnują mi kontakt z moim ubezpieczycielem AC.
> Czy otwierając zlecenie serwis nie przyjmuje odpowiedzialności za stan
> pojazdu? Auto powinno być zabezpieczone przed włamaniami, kradzieżami i
> innymi niezależnymi od nich czynnikami?!
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
niech się nie wygłupiają, że grad to żywioł i w zw z tym siła wyższa,
to nie jest zjawisko nadzwyczajne, któremu nie można było zapobiec,
grad sie zdarza w naszym klimacie
ale zamiast odpowiedzialności przedsiębiorstwa jest raczej
odpowiedzialnośc przechowawcy 835 kc za rzecz oddaną, która ma byc
zwrócona w stanie niepogorszonym [jest wyrok SN z 25/11/2004 - "umowa
o oddaniu samochodu do naprawy jest umową mieszaną, do której stosować
należy przepisy umowy o dzieło i umowy przechowania" w zw z tym też
355 par 2 - powinien nalezytej staranności dochować w przechowaniu
samochodów klientów
-
3. Data: 2008-08-21 12:33:16
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: earl <e...@p...fm>
On 21 Sie, 14:25, earl <e...@p...fm> wrote:
> On 21 Sie, 13:49, " Pepe1982" <p...@N...gazeta.pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > Witam,
> > Szukam porady w następującym temacie:
>
> > Około 2 tygodni temu oddałem do naprawy mojego FF 2001 do ASO Auto Boss w
> > Chorzowie. Uszkodzony silnik zalany woda... naprawa szkody z AC.
> > Dziś dostałem potwierdzony kosztorys wymiany silnika. Moja radość była
> > jednak krótka...
>
> > Tego samego dnia na poczcie odebrałem polecony od ASO Auto Boss, z którego
> > wynika że moje auto zostało uszkodzone przez grad. ASO nie poczuwa sie do
> > odpowiedzialności za szkodę powstałą z wyniku żywiołu. Decyzje argumentują
> > poniższymi artykułami kodeksu cywilnego:
>
> > Art. 435. § 1. Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład
> > wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw
> > płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu,
> > wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że
> > szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego
> > lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
> > Art. 361. § 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za
> > normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
>
> > Propnują mi kontakt z moim ubezpieczycielem AC.
> > Czy otwierając zlecenie serwis nie przyjmuje odpowiedzialności za stan
> > pojazdu? Auto powinno być zabezpieczone przed włamaniami, kradzieżami i
> > innymi niezależnymi od nich czynnikami?!
>
> > --
> > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> niech się nie wygłupiają, że grad to żywioł i w zw z tym siła wyższa,
> to nie jest zjawisko nadzwyczajne, któremu nie można było zapobiec,
> grad sie zdarza w naszym klimacie
> ale zamiast odpowiedzialności przedsiębiorstwa jest raczej
> odpowiedzialnośc przechowawcy 835 kc za rzecz oddaną, która ma byc
> zwrócona w stanie niepogorszonym [jest wyrok SN z 25/11/2004 - "umowa
> o oddaniu samochodu do naprawy jest umową mieszaną, do której stosować
> należy przepisy umowy o dzieło i umowy przechowania" w zw z tym też
> 355 par 2 - powinien nalezytej staranności dochować w przechowaniu
> samochodów klientów- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
ps. zapytaj gdzie firma ma ubezpieczona odpowiedzialnośc cywilną ;-)))
-
4. Data: 2008-08-21 12:42:38
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: Johnson <j...@n...pl>
earl pisze:
>
> niech się nie wygłupiają, że grad to żywioł i w zw z tym siła wyższa,
> to nie jest zjawisko nadzwyczajne, któremu nie można było zapobiec,
> grad sie zdarza w naszym klimacie
Jaki jest sposób na zapobieżenie gradowi ? To ciekawe.
--
@2008 Johnson
Imperare sibi maximum est imperium
-
5. Data: 2008-08-21 13:26:22
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: Maverick <k...@N...pl>
Johnson pisze:
> earl pisze:
>
>>
>> niech się nie wygłupiają, że grad to żywioł i w zw z tym siła wyższa,
>> to nie jest zjawisko nadzwyczajne, któremu nie można było zapobiec,
>> grad sie zdarza w naszym klimacie
>
> Jaki jest sposób na zapobieżenie gradowi ? To ciekawe.
>
np dach na garazu.
Choc t oraczej zapobiega skutkom gradu (ale o to chodzilo przedpiscy)
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
-
6. Data: 2008-08-21 13:27:54
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: Bogdan <w...@p...onet.pl>
Johnson pisze:
>
> Jaki jest sposób na zapobieżenie gradowi ? To ciekawe.
>
Gradowi może nie, ale jego skutkom tak.
Załóżmy, że Pepe ma garaż. Wstawia auto do garazu i zapobiega jego
skutkom, albo nawet wstawia do jakiejś wiaty, albo przykrywa kołdrą ;).
Nie dysponując w momencie gradu autem (bo stało w serwisie) nie mógł
tego zrobic, ale serwis mógł.
Bogdan
-
7. Data: 2008-08-21 14:05:57
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Pepe1982 wrote:
> Witam,
> Szukam porady w następującym temacie:
>
> Około 2 tygodni temu oddałem do naprawy mojego FF 2001 do ASO Auto
> Boss w Chorzowie. Uszkodzony silnik zalany woda... naprawa szkody z
> AC.
> Art. 361. § 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność
> tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego
> szkoda wynikła.
no to im napisz że zgadzasz sie z nimi że odszkodowanie ci sie od nich
należy bo szkoda wynika z zaniechania. Zaniechania właściwego zabezpieczenia
pojazdów przechowywanych na terenie zakładu.
-
8. Data: 2008-08-21 14:20:30
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: Johnson <j...@n...pl>
Maverick pisze:
>>
>> Jaki jest sposób na zapobieżenie gradowi ? To ciekawe.
>>
> np dach na garazu.
Dach mojego garażu tak nie działa ;)
>
> Choc t oraczej zapobiega skutkom gradu (ale o to chodzilo przedpiscy)
>
A no właśnie.
--
@2008 Johnson
Imperare sibi maximum est imperium
-
9. Data: 2008-08-21 14:32:38
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: " " <p...@g...pl>
Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpwiedzi. Zastosuję się do wskazówek i
jutro zaniosę pismo do serwisu...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2008-08-21 15:15:34
Temat: Re: uszkozdone auto przez grad na terenie serwisu ASO
Od: "lublin" <b...@t...pl>
Użytkownik <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g8jua6$e7g$1@inews.gazeta.pl...
> Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpwiedzi. Zastosuję się do wskazówek i
> jutro zaniosę pismo do serwisu...
i dawaj znac z jakim skutkiem