eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
  • Data: 2012-01-03 18:09:40
    Temat: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witam, mam bardzo nieciekawa sytuacje,

    rozstalam sie 3 miesiace temu z partnerem (okazal sie podrecznikowym
    przykladem psychopaty - jesli ktos ma watpliwosci prosze odwolac sie do
    zrodel klinicznych i zrozumiec czym jest zycie podatnej na manipulacje
    kobiety u boku psychopaty) z ktorym mam 6 miesieczne niemowle, nie
    jestesmy malzenstwem, w warunkach "pseudorodzinnych" udalo mi sie
    wytrwac z nim zaledwie 2 miesiace po urodzeniu syna (wspolnego
    zamieszkiwania, bo uznalam ze musze podjac taka probe i dac nam szanse,
    wynajelam mieszkanie, wprowadzilam faceta do tego domu - nie udalo sie)
    mimo ze "chodzilismy" ze soba prawie 3 lata (o 3 lata niestety za
    dlugo). ostatnie 3 miesiace wrocilam mieszkac do domu jednego z moich
    rodzicow ale z gory zakladalam, ze nie bede w zaden sposob ograniczac
    ojcu kontaktow z dzieckiem, jednakze on nie stosuje sie do zadnych regul
    (choc wie, jakie dziecko ma pory karmienia, kiedy spi w ciagu dnia,
    spacer, kiedy idzie sie kapac i spac - a trzymam sie tego niezmiernie
    skrupulatnie) - ten facet ma mozliwosc przyjechac po pracy np.
    posiedziec z maluchem godzinę, wykapac go, itp albo w weekendy zabrac na
    spacer ale wszytko co robi polega na uprzykrzeniu mi zycia i zaburzeniu
    jakiejkolwiek harmonii bycia matką. pal licho, ide mu na kompromis ale
    ostatnio wypalil, ze chce zaczac zabierac syna na weekendy do swojego
    wynajetego mieszkania (a dokladniej mowiac meliny) - przypominam, ze
    dziecko karmione jest wylacznie piersia i ma 6 miesiecy. zupelnie nie
    wiem jak mam zareagowac w takim przypadku, czy jest to powszechnie
    akceptowane i czy jest przyzwolenie prawne/spoleczne, ze takie male
    dziecko moze byc zabierane od matki na dluzej niz kilka godzin ? pytam z
    formalnego punktu widzenia, czy moge zaprotestowac i jakimi argumentami
    prawnymi sie podeprzec.

    przewiduje szybkie zwrocenie sie do sadu o ograniczenie mu wladzy
    rodzicielskiej i ustalenie kontaktow, interesuje mnie jednak jakie mam w
    obecnej chwili prawa i obowiazki w tym zakresie ?

    z gory dziekuje za info.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1