W dniu 31.01.2022 o 13:03, Olin pisze:
> Dnia Mon, 31 Jan 2022 12:59:53 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> Dopiero Solidarność kierowana i wspomagana zza oceanu zaczęła strajkować
>> i prosiła amerykę o sankcje,
>
> Dlaczego pomijasz milczeniem odwetowców z Bonn?
> Hupce i Czaji będzie przykro.
>

Ale że co? Nie zgadzasz się?

A na marginesie:
Odwetowcy z Bonn pozakładali Lidle i Kauflandy i teraz polski robol
zanosi im w zębach swoje nędzne grosze.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

Dnia Mon, 31 Jan 2022 14:10:04 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

> Ale że co? Nie zgadzasz się?

Przecież w pełni się zgodziłem z linią partii i rządu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 31.01.2022 o 13:32, Olin pisze:
> Dnia Mon, 31 Jan 2022 13:05:35 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> Masz rację, tylko że struktura wydatków rodzin była nieco inna i na tę
>> czekoladę wystarczało spokojnie.
>
> Tych PRL-i chyba było kilka i my akurat żyliśmy w zupełnie innych.
>

Tak? To w Twoim PRL-u nie było darmowych wczasów, płatnych miesięcznych
urlopów, bezpłatnej służby zdrowia, pracy dostosowanej do kwalifikacji,
przedszkoli, żłobków, dostępu do kultury. tzn. tanich kin, teatrów etc...
A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?

No to gdzie byłeś, że tego nie miałeś?

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 31.01.2022 o 14:29, Wiesiaczek napisał:
> W dniu 31.01.2022 o 13:32, Olin pisze:
>> Dnia Mon, 31 Jan 2022 13:05:35 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>
>>> Masz rację, tylko że struktura wydatków rodzin była nieco inna i na tę
>>> czekoladę wystarczało spokojnie.
>>
>> Tych PRL-i chyba było kilka i my akurat żyliśmy w zupełnie innych.
>>
>
> Tak? To w Twoim PRL-u nie było darmowych wczasów, płatnych miesięcznych
> urlopów, bezpłatnej służby zdrowia, pracy dostosowanej do kwalifikacji,
> przedszkoli, żłobków, dostępu do kultury. tzn. tanich kin, teatrów etc...

nie było darmowych wczasów - były dofinansowane - teraz w dużych firmach
też masz fundusz socjalny

ilość urlopu też nie jest z tego co pamiętam mniejsza

miejsc w żłobkach i przedszkolach też brakowało

były tanie kina, z tym, że repertuar był taki, że oglądaliśmy filmy
wiele lat po premierze zazwyczaj


> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?

Takeśmy produkowali, że trzeba było na nie polować. A odrzuty z eksportu
były towarem luksusowym...

>
> No to gdzie byłeś, że tego nie miałeś?
>


Może nie był, albo jego rodzice nie byli w służbach?

--
http://kaczus.zrzeda.pl

do góry

Dnia Mon, 31 Jan 2022 14:29:32 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?

Tak, Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 31.01.2022 o 14:41, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 31.01.2022 o 14:29, Wiesiaczek napisał:
>> W dniu 31.01.2022 o 13:32, Olin pisze:
>>> Dnia Mon, 31 Jan 2022 13:05:35 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>>
>>>> Masz rację, tylko że struktura wydatków rodzin była nieco inna i na tę
>>>> czekoladę wystarczało spokojnie.
>>>
>>> Tych PRL-i chyba było kilka i my akurat żyliśmy w zupełnie innych.
>>>
>>
>> Tak? To w Twoim PRL-u nie było darmowych wczasów, płatnych
>> miesięcznych urlopów, bezpłatnej służby zdrowia, pracy dostosowanej do
>> kwalifikacji, przedszkoli, żłobków, dostępu do kultury. tzn. tanich
>> kin, teatrów etc...
>
> nie było darmowych wczasów - były dofinansowane - teraz w dużych firmach
> też masz fundusz socjalny
>
> ilość urlopu też nie jest z tego co pamiętam mniejsza
>
> miejsc w żłobkach i przedszkolach też brakowało
>
> były tanie kina, z tym, że repertuar był taki, że oglądaliśmy filmy
> wiele lat po premierze zazwyczaj
>
>
>> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
>> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
>> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?
>
> Takeśmy produkowali, że trzeba było na nie polować. A odrzuty z eksportu
> były towarem luksusowym...
>
>>
>> No to gdzie byłeś, że tego nie miałeś?
>>
>
>
> Może nie był, albo jego rodzice nie byli w służbach?

No i zasłużyłeś... PLONK!


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 31.01.2022 o 14:56, Olin pisze:
> Dnia Mon, 31 Jan 2022 14:29:32 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
>> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
>> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?
>
> Tak, Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej.
>

Ironia nic Ci nie pomoże.
Tak czy inaczej, ale obecnie Polska została sprzedana i stacza się.
Ledwie dyszy a ludzie potrzebują coraz więcej zapomóg, kredytów,
zasiłków etc.
O dostatku nie ma co mówić.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

On Mon, 31 Jan 2022 13:32:57 +0100, Olin wrote:
> Dnia Mon, 31 Jan 2022 13:05:35 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>> Masz rację, tylko że struktura wydatków rodzin była nieco inna i na tę
>> czekoladę wystarczało spokojnie.
>
> Tych PRL-i chyba było kilka i my akurat żyliśmy w zupełnie innych.

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, ale nie trzeba kazdemu od
razu wmawiac, ze byl partyjnuym dzieckiem.

PRL bylo istotnie kilka ... okresow.

W latach 70-tych zapanowal wzgledny dobrobyt ale ... teoretyczny.
I czego sie robotnicy domagali? Nie obnizek cen, ale kartek, bo "nic
nie mozna kupic". I to powszechne narzekanie na kolejki ... nie na
drozyzne.

A z drugiej strony wszystkie nasze "zrywy wolnosciowe" byly po
podwyzkach cen miesa ...

Tak czy inaczej - struktura wydatkow byla zupelnie inna, i nie mozna
tak sobie porownac.


J.

do góry

On Mon, 31 Jan 2022 15:41:36 +0100, Wiesiaczek wrote:
> W dniu 31.01.2022 o 14:56, Olin pisze:
>> Dnia Mon, 31 Jan 2022 14:29:32 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
>>> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
>>> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?
>>
>> Tak, Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej.
>>
> Ironia nic Ci nie pomoże.
> Tak czy inaczej, ale obecnie Polska została sprzedana i stacza się.

Polska zostala sprzedana, ale nowa rosnie w sile i ludzie zyja
dostatniej :-)

A gdyby nie zostala sprzedana ... to by zbanktrutowala ?

> Ledwie dyszy a ludzie potrzebują coraz więcej zapomóg, kredytów,
> zasiłków etc.
> O dostatku nie ma co mówić.

J.

do góry

W dniu 31.01.2022 o 16:24, J.F pisze:
> On Mon, 31 Jan 2022 15:41:36 +0100, Wiesiaczek wrote:
>> W dniu 31.01.2022 o 14:56, Olin pisze:
>>> Dnia Mon, 31 Jan 2022 14:29:32 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>>> A bardziej ogólnie, czy nie mieliśmy silnej armii, rozwiniętego
>>>> przemysłu, własnego rybołówstwa dalekomorskiego?
>>>> Nie produkowaliśmy samochodów, motocykli, rowerów?
>>>
>>> Tak, Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej.
>>>
>> Ironia nic Ci nie pomoże.
>> Tak czy inaczej, ale obecnie Polska została sprzedana i stacza się.
>
> Polska zostala sprzedana, ale nowa rosnie w sile i ludzie zyja
> dostatniej :-)
>
> A gdyby nie zostala sprzedana ... to by zbanktrutowala ?

Przed sprzedażą naszych fabryk wyprzedzaliśmy i to znacznie Białoruś.
To jest nasz najbliższy sąsiad, który ma zdecydowanie gorsze warunki
geopolityczne, brak dostępu do morza i brak istotnych bogactw naturalnych.

Obecnie mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy daleko w tyle za Białorusią.
Byłem tam wielokrotnie i za każdym razem widzę zmiany na lepsze.
Mają świetną służbę zdrowia, dobre szkoły, pracę dla wszystkich,
świadczenia socjalne, rozwinięty przemysł (Biełąz jest światową potęgą),
nie wycinają drzew w lasach, choć ich mają więcej niż my, mają silną
armię, świetne drogi...

Można by tak długo.

Wniosek jest taki, że gdybyśmy nie sprzedali wszystkiego, co mamy w
kraju, powinniśmy dzisiaj znacznie ich wyprzedzać.
O żadnym bankructwie mowy by nie było, w przeciwieństwie do sytuacji
obecnej, gdy nasze długi już dawno przekroczyły możliwości ich spłacenia.

A co mamy? G...! Jesteśmy daleko w tyle za Białorusią utrzymywani
sztucznie kroplówką z UE, na którą zresztą pracujemy z całych sił.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry