Jest developer ktory ma juz gotowe mieszkania,
ale jest w trakcie wydzielania gruntu(+ podzialu na lokale)
wiec notarialna umowa z przeniesieniem praw bedzie dopiero
za pare miesiecy... (tak on twierdzi)

Moge zawrzec z nim umowe wstepna u notariusza
lub cywilno prawna, zaplacic i w zasadzie sie wprowadzic.

Nie bardzo rozumiem co daje mi w tym wypadku umowa notarialna
skoro notarialne przeniesienie praw do lokalu czy jak to sie tam zwie
bedzie dopiero za pare miesiecy, czy taka umowa w jakis sposob
chroni mnie od mozliwosci bankructwa developera w miedzyczasie ?!

do góry

Radosław HORODNICZY wyskrobał(a):
> Jest developer ktory ma juz gotowe mieszkania,
> ale jest w trakcie wydzielania gruntu(+ podzialu na lokale)
> wiec notarialna umowa z przeniesieniem praw bedzie dopiero
> za pare miesiecy... (tak on twierdzi)
>
> Moge zawrzec z nim umowe wstepna u notariusza
> lub cywilno prawna, zaplacic i w zasadzie sie wprowadzic.
>
> Nie bardzo rozumiem co daje mi w tym wypadku umowa notarialna
> skoro notarialne przeniesienie praw do lokalu czy jak to sie tam zwie
> bedzie dopiero za pare miesiecy, czy taka umowa w jakis sposob
> chroni mnie od mozliwosci bankructwa developera w miedzyczasie ?!

Notarialna umowa daje Ci to, że deweloper za 2-3 miesiące nie będzie mógł
sprzedać tego mieszkania, do którego się wprowadzisz, komuś innemu. Jeżeli
zawrzesz umowę zwykłą pisemną, to będzie to mógł zrobić bez problemu. Przed
bankrutctwem dewelopera żadna z takich umów nie chroni.

--
.B:artek.

do góry

Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
news:gnumv6$47e$1@news.onet.pl...
> Radosław HORODNICZY wyskrobał(a):
>> Jest developer ktory ma juz gotowe mieszkania,
>> ale jest w trakcie wydzielania gruntu(+ podzialu na lokale)
>> wiec notarialna umowa z przeniesieniem praw bedzie dopiero
>> za pare miesiecy... (tak on twierdzi)
>>
>> Moge zawrzec z nim umowe wstepna u notariusza
>> lub cywilno prawna, zaplacic i w zasadzie sie wprowadzic.
>>
>> Nie bardzo rozumiem co daje mi w tym wypadku umowa notarialna
>> skoro notarialne przeniesienie praw do lokalu czy jak to sie tam zwie
>> bedzie dopiero za pare miesiecy, czy taka umowa w jakis sposob
>> chroni mnie od mozliwosci bankructwa developera w miedzyczasie ?!
>
> Notarialna umowa daje Ci to, że deweloper za 2-3 miesiące nie będzie mógł
> sprzedać tego mieszkania, do którego się wprowadzisz, komuś innemu. Jeżeli
> zawrzesz umowę zwykłą pisemną, to będzie to mógł zrobić bez problemu.
> Przed bankrutctwem dewelopera żadna z takich umów nie chroni.
>
No ale przeciez ten lokal w zaden sposob jeszcze nie jest wydzielony,
wiec wprowadze sie, developer padnie, i jakis syndyk przejmie jego ziemie
wraz z nieruchomoscia i ze mna ??!!?1 :)

do góry

Użytkownik "Radosław HORODNICZY" <r...@g...com> napisał w
wiadomości news:gnumi6$7ae$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Jest developer ktory ma juz gotowe mieszkania,
> ale jest w trakcie wydzielania gruntu(+ podzialu na lokale)
> wiec notarialna umowa z przeniesieniem praw bedzie dopiero
> za pare miesiecy... (tak on twierdzi)
>
> Moge zawrzec z nim umowe wstepna u notariusza
> lub cywilno prawna, zaplacic i w zasadzie sie wprowadzic.

A potem się dowiedzieć że Twoja kasa przepadła....


>
> Nie bardzo rozumiem co daje mi w tym wypadku umowa notarialna
> skoro notarialne przeniesienie praw do lokalu czy jak to sie tam zwie
> bedzie dopiero za pare miesiecy, czy taka umowa w jakis sposob
> chroni mnie od mozliwosci bankructwa developera w miedzyczasie ?!

Bardziej niż brak umowy (czyli umowa nie będąca aktem notarialnym), ale też
nie do końca.

do góry

Użytkownik "Radosław HORODNICZY" <r...@g...com> napisał w
wiadomości news:

>> Notarialna umowa daje Ci to, że deweloper za 2-3 miesiące nie będzie mógł
>> sprzedać tego mieszkania, do którego się wprowadzisz, komuś innemu.
>> Jeżeli zawrzesz umowę zwykłą pisemną, to będzie to mógł zrobić bez
>> problemu. Przed bankrutctwem dewelopera żadna z takich umów nie chroni.
>>
> No ale przeciez ten lokal w zaden sposob jeszcze nie jest wydzielony,
> wiec wprowadze sie, developer padnie, i jakis syndyk przejmie jego ziemie
> wraz z nieruchomoscia i ze mna ??!!?1 :)

Dokładnie tak.
Kupuj lokal jak będzie na sprzedaż.

do góry

Jesli będzie w umowie przedwstepnej przyrzeczenie sprzedazy udziału w gruncie (na
marginesie: z zapisem, że Twoja pierwsza rata u dewelopera poszła w pierwszej
kolejności i opłaciła w całości Twój udział w gruncie), to już byłoby coś - idziesz
do sądu i masz udział w działce.
Ale trzeba to jeszcze sprawdzić.
JaC


-----

> No ale przeciez ten lokal w zaden sposob jeszcze nie jest wydzielony, wiec
wprowadze sie, developer padnie, i jakis syndyk przejmie jego ziemie wraz z
nieruchomoscia i ze mna ?

do góry

http://dom.wp.pl/druk/nie_odzyskamy_pieniedzy_od_ban
kruta,561.html

do góry

www.rp.pl/artykul/267557.html?print=tak

do góry

On 23 Lut, 18:29, Radosław HORODNICZY <r...@g...com>
wrote:
> Jest developer ktory ma juz gotowe mieszkania,
> [...]
> Moge zawrzec z nim umowe wstepna u notariusza
> lub cywilno prawna, zaplacic i w zasadzie sie wprowadzic.

> Nie bardzo rozumiem co daje mi w tym wypadku umowa notarialna

Umowa przedwstępna zabezpiecza Ciebie na wypadek gdyby deweloper
uchylał się w przyszłości od zawarcia umowy kupna sprzedaży
nieruchomości.
W przypadku zwykłej umowy możesz żądać naprawienia szkody jaką
poniosłeś w związku z tym iż liczyłeś na zawarcie umowy.
Mając umowę przedwstępną zawartą w formie notarialnej możesz żądać
zawarcia umowy przyrzeczonej. W praktyce, gdyby deweloper uchylał się
od zawarcia umowy możesz dochodzić jej przed sądem.

> czy taka umowa w jakis sposob chroni mnie od mozliwosci bankructwa developera w
miedzyczasie ?!

Żadna umowa nie uchroni Ciebie przed bankructwem dewelopera. Masz
"papier" stanowiący podstawę do żądania odszkodowania. Inną kwestią
jest późniejsza egzekucja.

do góry