Czy mozna zawrzec z pracownikiem przedwstepna umowe o rozwiazaniu stosunku
pracy za porozumieniem stron "po okresie trzech lat". Wydaje mi sie, ze nie,
ale poszukuje dobrego uzasadnienia.

Pozdrawiam,

F.

do góry

Fil napisał(a):
> Czy mozna zawrzec z pracownikiem przedwstepna umowe o rozwiazaniu stosunku
> pracy za porozumieniem stron "po okresie trzech lat". Wydaje mi sie, ze nie,
> ale poszukuje dobrego uzasadnienia.
>

Po co zawierać umowę przedwstępną? Można zawrzeć umowę na podstawie
której stosunek pracy rozwiązuje się za 3 lata o ile jeszcze trwa. Czemu
nie?



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał >
> Po co zawierać umowę przedwstępną? Można zawrzeć umowę na podstawie
> której stosunek pracy rozwiązuje się za 3 lata o ile jeszcze trwa. Czemu
> nie?
>
Ano temu, ze wedlug mnie umowa, wedlug ktorej strony zobowiazuja sie
rozwiazac umowe o prace za porozumieniem stron po kilku latach jest
niezgodna z art. 8 KP, gdyz nie takiemu ksztaltowaniu praw i obowiazkow
pracowniczych ma sluzyc instytucja rozwiazywania stosunku pracy za
porozumieniem stron.

A pytam, bo sie spotkalem z czyms takim juz zawartym i zastanawiam sie nad
waznoscia tej czynnosci prawnej.

do góry

Fil napisał(a):

> Ano temu, ze wedlug mnie umowa, wedlug ktorej strony zobowiazuja sie
> rozwiazac umowe o prace za porozumieniem stron po kilku latach jest
> niezgodna z art. 8 KP, gdyz nie takiemu ksztaltowaniu praw i obowiazkow
> pracowniczych ma sluzyc instytucja rozwiazywania stosunku pracy za
> porozumieniem stron.

Instytucja ta służy rozwiązywaniu umowy za porozumieniem stron, więc w
którym miejscu jest to sprzeczne z art. 8 kp?
Zresztą przecież ja pisałem nie o zobowiązaniu sie do rozwiązania lecz
rozwiązaniu w określonym terminie.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry