eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa o dzielo - problem z bylym pracodawca - dlugie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2005-02-03 21:29:51
    Temat: umowa o dzielo - problem z bylym pracodawca - dlugie
    Od: "Lekki" <l...@a...pl>

    Witam,
    we wrzesniu podpisalem umowe o dzielo na wykonanie "1. serwisu www z
    wykorzystaniem bazy danych, systemem inforamcji kleitnow za pomoca poczty
    elektronicznej oraz przyjmowania zamowien; 2.instalacja i konfiguracja
    serwerow ...."
    termin wykonania umowy byl wyznaczony na ... .11.2004
    pracodawca zaplacil mi za wykonanie umowy (nie mam potwierdzonego
    rachunku -tylko pit otrzymany od pracodawcy)
    od 12.2004 bylem (wg pracodawcy) zatrudniony na umowe o prace - placil ZUS i
    US
    natmiast nigdy nie podpisal ze mna pisemnej umowy o prace(na moje prosby
    ciagle zwlekal z podpisaniem)
    Ponadto: -bylem przymuszany do innej pracy niz ta o ktorej mowilismy w
    ustnej rozmowie na poczatku zatrudnienia
    -bez tlumaczenia pracodawca wyplacal mi mniejsza kwote niz sie umawialismy
    (ale nie mam dowodu na ile sie umawialismy bo nie mam umowy o prace)

    Majac dosc tego wszystkiego pod koniec stycznia zrezygnowalem z pracy -
    oswiadczajac pracodwacy ze rezygnuje z dniem dzisiejszym z pracy oraz
    prosze o dwutygodniowy urlop bezplatny( zeby byc ew w zgodzie z kodeksem
    pracy - choc i tak nie mialem umowy)

    Pracodawca na wiadomosc ze sie zwalniam, po chwili namyslu stwierdzil ze
    bezczelnie sie zachowuje, itd.................
    i wymyslil ze nie dokonczylem moich prac. Jesli ich za darmo nie dokoncze,
    to on zatrudni kogos, zaplaci mu pensje a potem sadownie mnie obciazy.
    Te niedokonczone prace to wg pracodwacy - system administracji do strony www
    oraz dokumentacjia do strony oraz pare drobnych rzeczy (w stylu do czego by
    sie tu przyczepic).
    Natomiast elementy zawarte w umowie o dzielo wg mnie zostaly
    wykonane(zreszta pracodawca wyplacil mi wynagrodzenie za umowe o dzielo).
    Pracodawca na potwierdzenie swojej wersji wydazen grozi ze powola na
    swiatkow pracownikow - ale czy beda oni wiarygodnymi swiadkami (beda
    zastraszani przez pracodwace )
    Jeszcze jedno - identyczna umowe o dzielo mial moj kolega - z ktorym sie
    zwalnialem, ale pracodawca o dziwo tylko mnie straszy sadem -do kolegi nic
    nie ma
    Z kolega w pracach uzupelnialismy sie:
    ja wykonywalem prace w umowie o dzielo w stosunku pkt 1: 60% pkt 2: 40%,
    kolega odwrotnie,

    Prosze o odpowiedz czy pracodawca ma podstawy skierowac sprawe do sadu - czy
    ma szanse wygrac, czy moze lepiej zacisnac zeby i wykonac to co chce byly
    pracodawca

    Pozdrawiam serdecznie ( PS: dzieki za wytrwalosc w czytaniu)
    ( Lekki )



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1