-
1. Data: 2002-11-26 12:56:26
Temat: uciążliwy sąsiad....
Od: "mariusz" <w...@w...pl>
Witam,
Mam problem. Otóż mój znakomity sąsiad posiadający firme wymieniającą okna,
ubzdurał sobie, że będzie starymi ramami palił w piecu. Przed bramą na
drodze lezy ogromana sterta tychże ram, ale nie to jest najgorsze. Tragedia
zaczyna się w momencie, gdy rozpali w piecu.... dym, gryzący smród, ogólnie
tragedia. Teraz pytanie: ile i jakie paragrafy złamał? Najpierw będę z nim
rozmawiał, ale chce mieć jakąś podkładke.
pozdrawiam Mariusz
-
2. Data: 2002-11-26 14:39:37
Temat: Re: uciążliwy sąsiad....
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "mariusz" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:arvr0r$s0f$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Witam,
> Mam problem. Otóż mój znakomity sąsiad posiadający firme wymieniającą
okna,
> ubzdurał sobie, że będzie starymi ramami palił w piecu. Przed bramą na
> drodze lezy ogromana sterta tychże ram, ale nie to jest najgorsze.
Tragedia
> zaczyna się w momencie, gdy rozpali w piecu.... dym, gryzący smród,
ogólnie
> tragedia. Teraz pytanie: ile i jakie paragrafy złamał? Najpierw będę z nim
> rozmawiał, ale chce mieć jakąś podkładke.
> pozdrawiam Mariusz
>
Najbardziej ogólną norma jest art. 5. Kodeksu cywilnego mówiący o nadużyciu
prawa podmiotowego. POtem idzie art. 144. tegoż kodeksu, zabraniający już
specyficznie sąsiadom uprzykrzania życia sobie nawzajem - w tym przy padku
poprzez tzw. immisje. Posiłkować się można ochrona dóbr osobistych - zdrowie
jest jednym z nim i można na podst. art. 24. kc żadać zaniechania działania,
które zagraża temu dobru. Norm karnych chyba żadnych nie narusza, bo chyba
nie przybiera ta działalność takich rozmiarów, żeby się nadawała do
zastosowania art. 183 kk. Nawet w kodeksie wykroczeń, gdzie jest kara za
dosłownie wszytko, nie potrafiłem znaleźć pasującego artykułu. Więc chyba
droga cywilna tylko...
Pozdrawiam
--
Depi.
-
3. Data: 2002-11-26 16:26:03
Temat: Re: uciążliwy sąsiad....
Od: "Jarek Dyrkacz" <j...@a...net.pl>
> zastosowania art. 183 kk. Nawet w kodeksie wykroczeń, gdzie jest kara za
> dosłownie wszytko, nie potrafiłem znaleźć pasującego artykułu. Więc chyba
> droga cywilna tylko...
A czy mozna dostac jakis mandat/grzywna za zanieczyszczanie srodowiska?
(pytam bo znajomy walczy z sasiadem ktory spala odpady od produkcji kaloszy)
Pozdrawiam
Jarek
-
4. Data: 2002-11-26 19:49:36
Temat: Re: uciążliwy sąsiad....
Od: f...@o...pl
>
>
> > zastosowania art. 183 kk. Nawet w kodeksie wykroczeń, gdzie jest kara za
> > dosłownie wszytko, nie potrafiłem znaleźć pasującego artykułu. Więc chyba
> > droga cywilna tylko...
>
> A czy mozna dostac jakis mandat/grzywna za zanieczyszczanie srodowiska?
> (pytam bo znajomy walczy z sasiadem ktory spala odpady od produkcji kaloszy)
>
> Pozdrawiam
> Jarek
>
>A co zrobić jak sąsiad zlikwiduje część graniczącą (granica, miedza) nasze
działki w całości po swojej stronie i częściowo po mojej stronie powiększając
sobie swoją działkę.To jest pierwsza sprawa!
Druga to czy ma on obowiązek zadbania o moje ogrodzenie po swojej stronie
(pokrzywy zaplatające się na moim ogrodzeniu, a rosnące na jego dziłce)
Trzecia sprawa podwyższenie gruntu (nawiezienie ziemi) wokół domu , co
powoduje spływ z jego podwórka opadów na moją dziłkę i zanieczyszczenie studni
z wodą pitną.
Rozmowy nie dają efektu, oczywiście mówi, że wszystko naprawi jednak po moim
wyjeździe (mieszkam 200 km od ww działki) nie dość że nic się nie zmienia
wręcz przeciwnie robi nowe szkody, a gdy moi bliscy mieszkający na miejscu
zwracają mu uwagę to kończy się to wyzwiskami pod naszym adresem
> Bardzo proszę o pomoc
Pozdrawiam Maria
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-11-26 22:28:45
Temat: Re: uciążliwy sąsiad....
Od: "Wiewióra" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "mariusz" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:arvr0r$s0f$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Witam,
> Mam problem. Otóż mój znakomity sąsiad posiadający firme wymieniającą
okna,
> ubzdurał sobie, że będzie starymi ramami palił w piecu. Przed bramą na
> drodze lezy ogromana sterta tychże ram, ale nie to jest najgorsze.
Tragedia
> zaczyna się w momencie, gdy rozpali w piecu.... dym, gryzący smród,
ogólnie
> tragedia. Teraz pytanie: ile i jakie paragrafy złamał? Najpierw będę z nim
> rozmawiał, ale chce mieć jakąś podkładke.
> pozdrawiam Mariusz
>
Spróbuj zawiadomić np.Sanepid lub Policję - czasem pomaga
Wiewióra