Witam

Jak to jest z tym ubezpieczeniem w sytuacji, gdy "dziecko" ma 24 lata,
nie uczy się ani nie pracuje (są tacy nieudacznicy, są...), a jego matka
jest emerytką/rencistą? Czy może korzystać z jej ubezpieczenia? A jeśli
tak, to do kiedy i jak to zrobić? TIA

do góry

hotdog napisał(a):

> Jak to jest z tym ubezpieczeniem w sytuacji, gdy "dziecko" ma 24 lata,
> nie uczy się ani nie pracuje (są tacy nieudacznicy, są...), a jego matka
> jest emerytką/rencistą? Czy może korzystać z jej ubezpieczenia? A jeśli
> tak, to do kiedy i jak to zrobić? TIA

A nie prościej żeby się delikwent zarejestrował w pośredniaku? Będzie
mieć własne ubezpieczenie zdrowotne a jedyne co będzie musiał zrobić to
raz na miesiąc (czy teraz już nawet raz na 3 miesiące) pójść do urzędu
podpisać się.


pozdrawiam

do góry

29 lip 2006 w news:eafjg4$3gn$1@inews.gazeta.pl Piotr napisał:

> hotdog napisał(a):
>
>> Jak to jest z tym ubezpieczeniem w sytuacji, gdy "dziecko" ma 24
>> lata, nie uczy się ani nie pracuje (są tacy nieudacznicy, są...), a
>> jego matka jest emerytką/rencistą? Czy może korzystać z jej
>> ubezpieczenia? A jeśli tak, to do kiedy i jak to zrobić? TIA
>
> A nie prościej żeby się delikwent zarejestrował w pośredniaku?
> Będzie mieć własne ubezpieczenie zdrowotne a jedyne co będzie musiał
> zrobić to raz na miesiąc (czy teraz już nawet raz na 3 miesiące)
> pójść do urzędu podpisać się.
>
> pozdrawiam

Oczywiście, ale w trakcie rejstracji podpisuje się oświadczenie, że nie
ma się jakiegoś innego źródła ubezpieczenia zdrowotnego. Ten osobnik w
dodatku studiował przez jakiś czas. Wciąż nie wiem, czy przysługuje mu
jakieś ubezpieczenie 'na matkę', a jeśli tak, co ma ma zrobić, żeby je
uzyskać. Bo chyba nie dzieje się to jakoś automatycznie, tak że w razie
czegoś pokazuje odcinek renty itp.?

pozdrawiam

do góry