Witam
Dostałem się na prawa na UJ i Uniwersytecie Wrocławskim i mam dylemat, którą
uczelnię wybrać. Tych którzy studiują bądź ukończyli te uczelnie proszę o za
i przeciw dla każdej.

Pozdrawiam
Ra

do góry

Ryszard <r...@a...wytnij.net.pl> wrote:

> Subject: UJ czy UW
> Dostałem się na prawa na UJ i Uniwersytecie Wrocławskim

W kwestii formalnej: UWr a nie UW.

> i mam dylemat, którą uczelnię wybrać. Tych którzy studiują bądź ukończyli
> te uczelnie proszę o za i przeciw dla każdej.

Zasiegnij jezyka wsrod aktualnych studentow, z obiektywizmim moga byc
jednak problemy. Ja tam mialem taki problem 10 lat temu (ale miedzy
rzeczywistym UW i UJ), a to juz historia.

--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org

do góry

"Ryszard" <r...@a...wytnij.net.pl> wrote in message
news:eaf45m$2ic9$1@news2.ipartners.pl...
> Witam
> Dostałem się na prawa na UJ i Uniwersytecie Wrocławskim i mam dylemat,
> którą uczelnię wybrać. Tych którzy studiują bądź ukończyli te uczelnie
> proszę o za i przeciw dla każdej.

Studiuję na UJ, w październiku zaczynam III rok. Wybierałam między UJ a UŚ i
ani trochę nie żałuję swojej decyzji.

Za:
- dowolność w wyborze przedmiotów - niemal całkowita, każdy sam układa sobie
plan
- pracownicy naukowi - uczysz się od najlepszych
- warunki lokalowe - budynki w centrum miasta, obecnie już wszystkie
odremontowane, warunki studiowania komfortowe, choć z tym zdarzały się
problemy na bardziej popularnych zajęciach - np. ćwiczenia z cywila (zbyt
wielu chętnych na liczbę grup i małą pojemność sal), ale miejmy nadzieję, że
w tym roku coś się już zmieni
- miasto - sam Kraków jest piękny, a miejsc czekających na studentów
zatrzęsienie
- wykłady i ćwiczenia są nieobowiązkowe - masz lepszy pomysł na spędzenie
czasu - nie chodzisz :)

Przeciw:
- ten problem z brakiem miejsc na ćwiczeniach, niektórzy znaleźli sobie
miejsca dopiero w połowie listopada, ale ostatecznie nikt nie został bez
możliwości uczestnictwa w zajęciach, no i istnieje nadzieja, że w tym roku
coś się zmieni
- wydaję mi się, że nieco wyższe koszty utrzymania w Krakowie, ale tu
musiałby się wypowiedzieć ktoś z Wrocławia

Ja UJ gorąco polecam, przypuszczam, że wśród moich znajomych też nie
znalazłaby się osoba, która żałuje swojego wyboru. Narzekania pojawiają się
na sekretarki w katedrach, ale tak jest chyba na wszystkich polskich
uczelniach na wszystkich kierunkach.

--
Pozdrawiam,
Ewa Zachara

do góry

http://szkoly.wprost.pl/?c=16&e=39

Przy czym może i Wawa jest lepsza (nie czarujmy się mimo lokalnego
patrotyzmu), ale Poznań na pewno już nie.

Wniosek prosty - UJ

MK

do góry