Witam,

pracownik otrzymał pożyczkę z ZFŚS, rozwiązał umowę o pracę, nadal spłaca
pożyczkę w określonych ratach, mimo że w umowie o pożyczkę jest zapis, że
pożyczka jest w takich przypadkach wymagalna w całości. W związku z tym,
jeżeli były pracownik pożyczki w całości spłacić nie chce/nie może - bo
jakby miał pieniądze to nie brałby pożyczki przecież - jaka jest możliwość
egzekucji ww. zobowiązania przez ZFŚS?
W regulaminie brak jest konsekwencji braku spłaty oraz informacja, że
żyranci nie będą mogli wziąć pożyczki w ciągu 2 lat.
Czy taka pożyczka mieszkaniowa jest ściągalna?

Co może zrobić pracodawca? Uderzyć do Sądu???


pozdrawiam

Aska

do góry

On Tue, 15 May 2007, rg wrote:

> pożyczka jest w takich przypadkach wymagalna w całości. W związku z tym,
> jeżeli były pracownik pożyczki w całości spłacić nie chce/nie może - bo
> jakby miał pieniądze to nie brałby pożyczki przecież - jaka jest możliwość
> egzekucji ww. zobowiązania przez ZFŚS?

Przecież sama napisałaś - po co niby:

> W regulaminie brak jest konsekwencji braku spłaty oraz informacja, że
> żyranci

...są żyranci? Myślisz że dla ozdoby?

pzdr, Gotfryd

do góry

ale jedyną konsekwencją "nie - spłaty" jest to, że ww. żyranci nie mogą się
ubiegać o pożyczkę z tego funduszu....
to jaj nie wiem już, bo przecież to było roszczenie z ZFSS, stosunek pracy
ustał....
zrobiłam małe rozpoznanie, i zakłady pracy nie potrafią egzekwować
zadłużenia, w większości umarzają...może dlatego, że to budżetówka a i umowa
taka sobie....


a żyrantki łaaadne, mogą być i do ozdoby ;-)

btw. bardzo mało zarabiają, więc zajęcie ich pensji - przy ich ewentualnej
zgodzie na to, a potem ewentualna rekompensata zajętej pensji przez
pożyczkobiorcę głownego i tak jest opłacalna więc...

w sumie to pożyczka wynikająca ze stosunku pracy, więc nie wiem jak ją
traktować, kiedy stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron
(brak adnotacji w umowie pożyczki, co wtedy...) i takie tam

zwykła ludzka ciekawość....
bo róóóóóżżżżne opinie słyszałam

Joanna

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0705171158290.3228@athlon64...
> On Tue, 15 May 2007, rg wrote:
>
>> pożyczka jest w takich przypadkach wymagalna w całości. W związku z tym,
>> jeżeli były pracownik pożyczki w całości spłacić nie chce/nie może - bo
>> jakby miał pieniądze to nie brałby pożyczki przecież - jaka jest
>> możliwość
>> egzekucji ww. zobowiązania przez ZFŚS?
>
> Przecież sama napisałaś - po co niby:
>
>> W regulaminie brak jest konsekwencji braku spłaty oraz informacja, że
>> żyranci
>
> ...są żyranci? Myślisz że dla ozdoby?
>
> pzdr, Gotfryd

do góry

On Thu, 17 May 2007, rg wrote:

> ale jedyną konsekwencją "nie - spłaty" jest to, że ww. żyranci nie mogą się
> ubiegać o pożyczkę z tego funduszu....

Dziwne jest to co prawisz.

> to jaj nie wiem już, bo przecież to było roszczenie z ZFSS, stosunek pracy
> ustał....

...i? Przecież umowa pożyczki przez to nie wygasła.
Do tego, jak na mój gust, ZFSS to nie są pieniądze przedsiębiorcy,
więc on MUSI je chronić (czytaj: w tym przypadku wyegzekwować)

> zrobiłam małe rozpoznanie, i zakłady pracy nie potrafią egzekwować
> zadłużenia, w większości umarzają...może dlatego, że to budżetówka a i umowa
> taka sobie....

Hm...

> w sumie to pożyczka wynikająca ze stosunku pracy,

IMVHO jednak nie - tylko "związana ze stosunkiem", mniej więcej na
tej samej zasadzie jak umowa o zakazie konkurencji.
Związana - ale odrębna.

pzdr, Gotfryd

do góry