-
1. Data: 2006-08-01 09:50:34
Temat: spadek - zrzeczenie sie ojcowizny
Od: "Darek" <b...@m...pl>
Witam !
Sprawa jest tego typu. Moja mama i jej siostra sa wezwane na rozprawe w
sprawie zrzeczenia sie domu i dzialki po zmarlym wujku.
Moja ciotka zgodnie z jego wola dziedziczy wszystko. Formalnie jedynie moja
mama i jej siosta musza sie zrzec, no i jego rodzenstwo.
Rodzenstwo sie zrzeknie, ale czy moja mama musi ? Przed 5 laty po smierci
mojego dziadka wlasnie ta ciotka okradla (doslownie) dom mojego dziadka
(opiekowala sie nim) twierdzac, ze to sie jej nalezy. Po dzien dzisiejszy
nie oddala wielu pamiatek rodzinnych i nie zrekompensowala strat.
Czy wiec jest jakas szansa na rewanz ? Dla mnie ona byla tylko zona mojego
wujka, no i ze wzglendu na pamiec i szacunek po moich zmarlych dziadkach nie
chcialbym zeby moja mama odpuscila.
Bardzo dziekuje za pomoc.
-
2. Data: 2006-08-01 10:01:48
Temat: Re: spadek - zrzeczenie sie ojcowizny
Od: kam <#k...@w...pl#>
Darek napisał(a):
> Sprawa jest tego typu. Moja mama i jej siostra sa wezwane na rozprawe w
> sprawie zrzeczenia sie domu i dzialki po zmarlym wujku.
> Moja ciotka zgodnie z jego wola dziedziczy wszystko.
wyraził wolę w formie testamentu?
> Rodzenstwo sie zrzeknie, ale czy moja mama musi ?
nic nie musi, przecież to jej wola - chyba że wujek napisał testament
przede wszystkim nie bardzo wiadomo o czym piszesz
zrzec się dziedziczenia można się tylko przed śmiercią spadkodawcy przez
zawartą z nim umowę
to o czym piszesz, to pewnie odrzucenie spadku... tyle że wtedy po
odrzuceniu spadku przez mamę, do dziedziczenia wchodzisz Ty
czy też chodzi o dział spadku? są już określeni spadkobiercy i to oni
dzielą majątek?
KG
-
3. Data: 2006-08-01 10:14:26
Temat: Re: spadek - zrzeczenie sie ojcowizny
Od: "Darek" <b...@m...pl>
sprawa nie jest dla mnie jasna, bo nie znamy szczegolow (trzeba by sie udac
na 1 rozprawe). Prawdopodobnie jest testament, w ktorym wola wujka jest aby
wszystko przeszlo na zone. Rodzenstwo i ich dzieci (o ile juz ich rodzice
nie zyja) maja na rozprawie zrzec sie prawa do ojcowizny.
Moze mozna odmowic i zglosic prawo do zachowku ? Sa jakies podstawy prawne ?
Przepraszam za laicki sposob myslenia :-).