-
1. Data: 2005-05-02 17:00:35
Temat: skladanie falszywych zeznan
Od: <w...@i...pl>
witam i prosze o pomoc,
sasiedzi wspolnie (2 osoby ) skladaja falszywe zeznania , ze halasuje.
niestety zlozyli juz 2 razy doniesienie.
poniewaz przewaznie bywam sam nie mam swiadkow (z poprzedniego donosu
zostalem skazany ale sie odwolalem). syn, ktory po poprzednim donosie zlozyl
zeznanie, ze tosasiadka z gory halasuje a nie ja nie przekonal sadu....
Nie wiem co robic, oskarzenia sa falszywe, ja w trudnej sytuacji bo sasiedzi
oczywiscie klamia a ich glownym celem jest eksisja (na co nie maja zadnych
instrumentow prawnych) albo takie utrudnienie mi zycia poprzez donosy zebym
sam sie wyprowadzil (mieszkam w mieszkaniu juz 20 lat!).
Dodam, ze zaczelo sie od zlozenia doniesienia na sasiada, ktory wybil mi
szybe i nie chcial za nia zaplacic.
Teraz sei mszcza!
prosze o pomoc bo nerwowo juz nie wytrzymuje a nei satc mnie na prawnika
(zreszta co w takie prostej sytuacji moze pomoc prawnik?).
WSZEYSTKIE rady mile widzaine. POMOZCIE.
C.