-
41. Data: 2011-12-10 02:35:30
Temat: Re: sk?d ksi?dz posiada moje dane osobowe???
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Agall" <a...@m...ru> napisał w wiadomości
news:jbtbfd$1gtd$1@news2.ipartners.pl...
>W kwestii wyja?nienia, szczególnie dla piszacych jako P47 i XL, co je?li:
> a/ moi Rodzice nigdy nie należeli do Ko?cioła - wyznania
> rzymskokatolickiego!
> b/ z racji innego wyznania Rodzice nigdy nie dopu?ciliby do mojego
> (tam)"zapisania"!
> b/ nigdy nie zostałem poddany obrz?dkom (Sakramentom) wyznania
> rzymskokatolickiego!
> c/ nigdy nie uczestniczyłem brałem udziału w działalno?ci tej
> organizacji(chociażby konkursach..., nic nie zamawiałem, żadnych usług,
> nic nie kupowałem)
> a więc:
> 1. nie mogę wyst?pić z Ko?cioła rzym.-kat., gdyż tam nie wstępowałem -
> logiczne?
> 2. w księgach parafialnych ww Ko?cioła mam nadal figurować,a to z jakiego
> powodu ?
> 3. mam przestrzegać obyczajów i przepisów obcej mi organizacji,a to niby
> dlaczego?
>
> Powtarzam, nie mam nic przeciwko samej zbiórce funduszy, tym bardziej
> przez przepiękne pastereczki. W?tkiem pozostaje sam obrót moimi danymi.
>
W sposób oczywisty bajdurzysz;
1. skoro nic z kosciołem nie miałes i nie masz wspólnego skad wiesz, że w
tych księgach figurujesz? - one nie sa do swobodnego, publicznego uzytku.
2. skoro nie jestes chrzczony to w jakim charakterze znalazłes się rzekomo w
tych ksiegach?- kosciół nie rejestruje niewiernych, tj. ludzi nic z nim nie
mających wspólnego.
3. skoro , jak twierdzisz, nic cię z kosciołem nie wiąże i nie jestes jego
wiernym to po prostu zgłoś żądanie sprostowania pomyłki.
Anonimie, podaj konkrety, której to parafii dotyczy i jakie czynności w
związku z tą rzekomą sytuacją przedsięwziąłeś zamiast tu wymyślać (i to MZ
calkowicie nieudolnie i nierealistycznie) fantastyczne historyjki;-)
-
42. Data: 2011-12-10 10:33:17
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-12-08 18:09, Piotr pisze:
> A wpuściłaś? Jeśli nie to napisali prawdę.
> Zawsze możesz się wypisać z kościoła.
Ze 3 razy ksiądz przyszedł jeszcze raz jak go przywołałam z innego
piętra, albo poprosilam, żeby przyszedł za parę minut. Parę razy mogło
mnie nie być, w tym raz sąsiadka powiedziała, ze mnie nie ma i nie
zapukał do mnie.
"A pies to wszystko ganiał!"
animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci
-
43. Data: 2011-12-10 17:25:51
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: "Agall" <a...@m...ru>
Po pierwsze proszę odczytać dokładnie treść mojego postu rozpoczynającego
ten wątek.
Nie twierdziłem tam, że ten rejestr nazywa się księgą parafialną. Ja nie
znam się na tym czy to jest rejestr, kartoteka, czy inna lista i mnie nie
interesuje ich nomenklatura.
To uczestnicy dyskusji sugerują że ten rejestr z moimi danymi, w tym z
dokładnym adresem nazywa się ksiegą. Delikatnie nazywając, to Wspólnota
ta nie jest zbieżna z moją wiarą, więc niby dlaczego miałbym tam się udawać,
czy korespondować i płaszcząc się składać jakieś umotywowane/uzasadniane
prośby o prostowanie rzekomych pomyłek.
Na forum tym, na wstępie zadałem pytanie natury prawnej, co do obrotu danymi
personalnymi figurującymi w nieznanym mi spisie, bo jak wnioskuję, to aby
wydrukować, to wpierw musiał istnieć jakiś zbiór/baza.
Nie prosiłem o udzielanie wskazówek odnośnie apostazji!
Wyczuwam na kilometr czyjś fanatyzm religijny i społecznikostwo w tej
dziedzinie, więc mając uzasadnione obawy przed próbą przekonania, czy
nawracania w jedynym, słusznym kierunku podaruję sobie wskazywania
lokalizacji owej rzym-kat. parafii. Szanuję czyjąś przynależność do
odmiennej wspólnoty, uszanujcie więc i moją!
ps. a tak przy okazji dla zinteresowanych, oto fragment z oficjalnej strony
Episkopatu, z instrukcji dot. apostazji osób ochrzczonych
pkt11 ...wykreślenie aktu z księgi chrztu nie jest możliwe. Gdyby ktoś
powoływał się na prawo o ochronie danych osobowych, należy wyjaśnić, że w
tej sprawie nie ma ono zastosowania: dane zawarte w księgach metrykalnych,
jako udokumentowanie przyjętych sakramentów, są niezbędne do wykonywania
własnych zadań Kościoła.
źródło: http://www.episkopat.pl/?a=dokumentyKEP&doc=2008929_
0
no comment
-
44. Data: 2011-12-10 19:03:27
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.12.2011 17:58, XL pisze:
> Dnia Thu, 8 Dec 2011 02:49:04 +0100, Agall napisał(a):
>
>> Jak w temacie.
>> Młode pastereczki roznoszą koperty z pieczątka parafii z nadrukowanym moim
>> imieniem, nazwiskiem i dokładnym adresem. Wiadomo że chodzi o datek Nic
>> nie mam przeciwko temu, że kwestują na utrzymanie parafii, ale czy takie
>> dane nie podlegają ochronie GIODO i czy można żądać ich usunięcia, skoro nie
>> są oficjalnym zbiorem?
>
> Byłeś ochrzczony - zatem jesteś w księgach parafialnych. Pretensje do
> swoich rodziców zanoś.
Swoją szosą zapisywanie niemowlaków do jakichś organizacji religijnych
powinno być nielegalne.
Tego typu rzeczy, podobnie jak zapisywanie się do jakiejkolwiek partii
politycznej, powinny być dopuszczalne dopiero po osiągnięciu
pełnoletniości.
Dobrze, że przynajmniej nie obejmuje to rytualnego okaleczania...
-
45. Data: 2011-12-10 19:07:25
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.12.2011 15:49, qwerty pisze:
>> Media donoszą, że ten obowiązek proboszczowie bezkarnie olewają. Jakim
>> prawem, jak się pytam.
>
> To nie wiesz, że w Polsce pedofile są bezkarni? Czy to Polański, czy to
> ksiądz to nie ma znaczenia.
Wiesz, Polański ma dobrych prawników, a ty zasadniczo go pomawiasz.
Zawsze może się potem bronić, że jesteś idiotą i nie rozumiesz
niektórych słów z języka ojczystego, ale nie wiem, czy to by było
skuteczne ;->
-
46. Data: 2011-12-10 19:09:02
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.12.2011 15:10, witek pisze:
> bo nie masz prawa do ich usunięcia.
> w sumie w tej instytucji byłeś przez jakiś czas.
Wbrew woli najwyraźniej.
-
47. Data: 2011-12-10 19:11:00
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.12.2011 21:41, witek pisze:
>> A masz jakieś podstawy by kwestionować jego zeznania?
>>
>
> po prostu na ubzdurane sytuacje nie chce mi sie odpisywac.
> jakby go nie było "w kartotekach" to by raczej nic nie dostał,
Niekoniecznie. Adres widać na budynku, personalia nietrudno uzyskać...
Co stoi na przeszkodzie, żeby jakiś nadgorliwy proboszcz dopisał sobie
nowego "parafianina"?
-
48. Data: 2011-12-10 19:47:23
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 10.12.2011 18:25, Agall pisze:
(...)trochę bez sensu i złe kodowanie
Ochrona danych osobowych nie oznacza że ja nie mogę znać Twojego adresu.
Oznacza ona ze ja nie mogę _wykorzystywać_ Twojego adresu. Do czerpania
korzyści, do przestępstw, do czegokolwiek co Tobie mogło by zaszkodzić.
niemniej jednak dane osobowe jako takie są w wielu miejscach i
skutecznie ich nie usuniesz.
Wiara chrześcijańska jest dla wielu z nas ważnym składnikiem kultury i
życia. minęły już czasy gdy w imię krzyża mordowano innowierców. Kler
bardzo chce wiedzieć kto był chrzczony, przystąpił sakramentów czy też
zawarł związek małżeński. Co w tym złego? Czy takie informacje mają
wpływ na stawki ubezpieczenia? pomogą w trafniejszym serwowaniu reklam
dla Ciebie? To trochę inna "teczka". Niemniej jednak teczki apostatów
powinny być niszczone.
ToMasz
PS
nie dlalej jak miesiąc temu pytałem czy usługodawca może żądać mojego
adresu. tak samo poinformowano mnie że to żaden problem, mogę żądać
usunięcia po wykonaniu usługi. Czy usuną? wątpię. Banki nie usuwają. Tzn
mówią że są usunięte, ale jak ponownie zakładałem konto, to okazało się
ze mój pin został. Tak więc póki dane nie wyciekną - bądź spokojny, nic
nie zrobisz
-
49. Data: 2011-12-11 00:59:57
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
p 47 <k...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4ee216ee$0$13883$c3e8da3$c00c9adf@news.astraweb
.com...
>> witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>>> On 12/8/2011 5:03 PM, Skrypëk wrote:
>>>> witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>>>>> On 12/8/2011 4:01 PM, Skrypëk wrote:
>>>>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>> Dnia Thu, 8 Dec 2011 02:49:04 +0100, Agall napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Jak w temacie.
>>>>>>>> Młode pastereczki roznoszą koperty z pieczątka parafii z
>>>>>>>> nadrukowanym moim imieniem, nazwiskiem i dokładnym adresem.
>>>>>>>> Wiadomo że chodzi o datek Nic nie mam przeciwko temu, że
>>>>>>>> kwestują na utrzymanie parafii, ale czy takie dane nie
>>>>>>>> podlegają ochronie GIODO i czy można żądać ich usunięcia,
>>>>>>>> skoro nie są oficjalnym zbiorem?
>>>>>>>
>>>>>>> Byłeś ochrzczony - zatem jesteś w księgach parafialnych.
>>>>>>> Pretensje do swoich rodziców zanoś.
>>>>>>
>>>>>> Pretensje do rodziców, że kler nie przestrzega prawa?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> a na czym to nieprzestrzeganie prawa ma polegać?
>>>>
>>>> Na nieprzestrzeganiu ustawy, w której nie ma mowy o żadnych
>>>> wyjątkach dla kleru.
>>>
>>>
>>> dobrze, ze nie napisales "na przestrzeganiu prawa".
>>> Bedz łaskaw być konkretny i wskazać o ktory paragraf ci chodzi a nie
>>> pisać "bo wielkim poetą był".
>>
>> Jest taka ustawa, która mówi, że moje dane mają usunąć na me żądanie.
>> Media donoszą, że ten obowiązek proboszczowie bezkarnie olewają.
>> Jakim prawem, jak się pytam.
>
>
> Media donoszą też, że jest u nas dobrze;-))
Czyli nie było takiej sprawy w sądzie? Duszpasterze grzecznie likwidują
teczki na prośby zainteresowanych?
> Czy masz coś SAM na ten temat do powiedzenia, na podstawie SWOICH,
> REALNYCH doswiadczeń, czy (jak zwykle) powtarzasz tylko to, co ci
> GWniana każe mysleć?
> ;-)
A co tobie duszpasterz powiedział? Że watykańska agentura ma prawo trzymać w
teczkach dane o Polakach bez ich zgody? Podał jakąś podstawę prawną? Bo to
mnie interesuje, a nie twój pożyteczny idiotyzm. Podaj tę podstawę albo
STFU.
-
50. Data: 2011-12-11 01:04:05
Temat: Re: skąd ksiądz posiada moje dane osobowe???
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> On 12/9/2011 1:49 PM, Skrypëk wrote:
>> witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>>> On 12/9/2011 10:01 AM, Agall wrote:
>>>> W kwestii wyjaśnienia, szczególnie dla piszacych jako P47 i XL, co
>>>> jeśli: a/ moi Rodzice nigdy nie należeli do Kościoła - wyznania
>>>> rzymskokatolickiego!
>>>> b/ z racji innego wyznania Rodzice nigdy nie dopuściliby do mojego
>>>> (tam)"zapisania"!
>>>> b/ nigdy nie zostałem poddany obrządkom (Sakramentom) wyznania
>>>> rzymskokatolickiego!
>>>> c/ nigdy nie uczestniczyłem brałem udziału w działalności tej
>>>> organizacji(chociażby konkursach..., nic nie zamawiałem, żadnych
>>>> usług, nic nie kupowałem)
>>>> a więc:
>>>> 1. nie mogę wystąpić z Kościoła rzym.-kat., gdyż tam nie
>>>> wstępowałem - logiczne?
>>>> 2. w księgach parafialnych ww Kościoła mam nadal figurować,a to z
>>>> jakiego powodu ?
>>>> 3. mam przestrzegać obyczajów i przepisów obcej mi organizacji,a to
>>>> niby dlaczego?
>>>>
>>>> Powtarzam, nie mam nic przeciwko samej zbiórce funduszy, tym
>>>> bardziej przez przepiękne pastereczki. Wątkiem pozostaje sam obrót
>>>> moimi danymi.
>>>
>>> A jest tak jak piszesz, czy tylko gdybasz?
>>
>> A masz jakieś podstawy by kwestionować jego zeznania?
>>
>>
>
> po prostu na ubzdurane sytuacje nie chce mi sie odpisywac.
Ubzdurana to jest twoja bozia.