-
1. Data: 2011-12-06 19:02:58
Temat: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: Jakub Rosiński <q...@W...eu>
Witam,
Sytuacja wyglada tak: zamowilem cos na allegro, po kilku dniach dostalem
maila w ktorym najwazniejszym zdaniem bylo "Najmocniej przepraszamy. Z
powodów od nas niezależnych nie jesteśmy w stanie zrealizować Państwa
nieopłaconego zamówienia nr. XXXXXXXXXX"
(nieoplacone, bo mial byc odbior osobisty).
Zadzwonilem dzis do nich z pytaniem czy faktycznie nie mam po co
przychodzic (i faktycznie nie mam) i czy to znaczy, ze wystawiaja na
allegro cos czego nie maja (pani powiedziala, ze nie, ze musial byc inny
powod, ale nie wie/nie umie powiedziec/nie chce powiedziec jaki).
No to pewnie spodziewacie sie ode mnie pozytywa wychwalajacego
profesjonalizm mojego kontrahenta, ale ja niedobry napisalem:
"Kilka dni po zakupie (i wybraniu odbioru osobistego) otrzymalem maila,
ze "Niestety nie jestesmy w stanie zrealizowac zamowienia", wiec je
anulujemy - dla mnie to sprzedawanie przedmiotow, ktorych sie nie ma.
Strata czasu." i wystawilem negatywa.
Kontrahent natomiast wystawil mi kontr negatywa: "Kupujący wystawił
komentarz będący zniesławieniem w rozumieniu art. 212 Kodeksu Karnego.
Sprawa znajdzie finał w sądzie."
Wiec jako prosty towociarz (ze inzynier) pytam sie Was szanowni znawcy:
czy prawda jest jakobym dopuscil sie znieslawienia i spusciwszy uszy po
sobie powinienem zgodzic sie na uniewaznienie komentarzy, czy klient(ka)
ze mna pogrywa, zeby nie miec negatywa?
Z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam,
Kuba
-
2. Data: 2011-12-06 19:45:52
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jakub Rosiński" <q...@W...eu> napisał w wiadomości
news:jblor7$t09$1@newsread1.aster.pl...
> Wiec jako prosty towociarz (ze inzynier) pytam sie Was szanowni znawcy:
> czy prawda jest jakobym dopuscil sie znieslawienia i spusciwszy uszy po
> sobie powinienem zgodzic sie na uniewaznienie komentarzy, czy klient(ka)
> ze mna pogrywa, zeby nie miec negatywa?
Zagrywa i to głupio, bo po pierwsze negatyw im się należy, a po drugie to
raczej ich komentarz można spokojnie uznać za zniesławienie.
-
3. Data: 2011-12-06 19:58:52
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: NoTak <g...@z...gov.pl>
Olej ich cieplym moczem dokladnie tyle sa warci zreszta tak jak
wiekszosc tzw firm z allegro ktore wypychaja wirtualny towar z hurtowni
w pakistanie.
-
4. Data: 2011-12-06 20:06:28
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: qpcio <r...@g...com>
On 6 Gru, 20:58, NoTak <g...@z...gov.pl> wrote:
> Olej ich cieplym moczem dokladnie tyle sa warci zreszta tak jak
> wiekszosc tzw firm z allegro ktore wypychaja wirtualny towar z hurtowni
> w pakistanie.
Dzieki za odpowiedzi (odpowiadam z googl-konta, bo cos mi asterowy
serwer nie chce podac).
Chodzi mi o to, zebym nie przyjal tej ich wspanialomyslnej propozycji
uniewaznienia komentarzy dla zasady - zastanawiam sie czy jest w ogole
jakakolwiek szansa, ze bedziemy sie ciagac po sadach (bo, ze wygraja
to chyba watpie), ale skoro mi tak mowicie, to odrzuce :)
Podziekowal raz jeszcze!
Kuba
-
5. Data: 2011-12-06 20:43:31
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: Konop <k...@g...pl>
W dniu 2011-12-06 21:06, qpcio pisze:
> Dzieki za odpowiedzi (odpowiadam z googl-konta, bo cos mi asterowy
> serwer nie chce podac).
> Chodzi mi o to, zebym nie przyjal tej ich wspanialomyslnej propozycji
> uniewaznienia komentarzy dla zasady - zastanawiam sie czy jest w ogole
> jakakolwiek szansa, ze bedziemy sie ciagac po sadach (bo, ze wygraja
> to chyba watpie), ale skoro mi tak mowicie, to odrzuce :)
Kiedyś na jednym z portali czytałem pewien artykuł na ten temat - nic
profesjonalnego z punktu widzenia prawniczego, ale właśnie taki bardziej
"dla ludzi". Generalnie GDYBY komentarz zawierał nieprawdę lub byś ich
obrażał (pisząc "złodzieje, oszuści" itp) to generalnie, mogliby
próbować o cokolwiek grać. W przeciwnym wypadku - nie. Natomiast artykuł
ukazał się dlatego, że wysyłanie takich maili, a nawet pism wzywających
od unieważnienia komentarza pod groźbą zgłoszenia sprawy do sądu! To
jest chore, ale z ich punktu widzenia praktyczne... Oni żyją z tych
komentarzy. Zauważ, ich nie obchodzi Twoja opinia na ich temat. Ich
obchodzi tylko, żeby na Allegro nie było negatywnych komentarzy. To, że
jesteś "prosty towociarz" to tym lepiej, bo masz łeb na karku. Ale wiele
osób pomyśli "a smolę, nie będą mnie ciągać po sądach za głupi
komentarz" i dla świętego spokoju go wycofa. Co ich kosztowało
odpowiedzenie Tobie - nic. Co mogą zyskać? Jeden negatyw mniej. I
właśnie takie myślenie staje się coraz bardziej popularne, zwłaszcza u
tzw. Super Sprzedawców, czy jak oni to teraz nazwali....
--
Pozdrawiam
Konop
-
6. Data: 2011-12-07 04:25:52
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
qpcio wrote:
> On 6 Gru, 20:58, NoTak <g...@z...gov.pl> wrote:
>> Olej ich cieplym moczem dokladnie tyle sa warci zreszta tak jak
>> wiekszosc tzw firm z allegro ktore wypychaja wirtualny towar z
>> hurtowni w pakistanie.
>
> Dzieki za odpowiedzi (odpowiadam z googl-konta, bo cos mi asterowy
> serwer nie chce podac).
> Chodzi mi o to, zebym nie przyjal tej ich wspanialomyslnej propozycji
> uniewaznienia komentarzy dla zasady - zastanawiam sie czy jest w ogole
> jakakolwiek szansa, ze bedziemy sie ciagac po sadach (bo, ze wygraja
> to chyba watpie), ale skoro mi tak mowicie, to odrzuce :)
napisz, ze zgodzisz sie aby oni usuneli swój komentarz, który jest ewidentna
forma szantazu.
-
7. Data: 2011-12-07 06:23:25
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: TheWarAgainstTerror <n...@o...pl>
> Z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam,
oboje sobie ulżyliście, sprawa się zakończyła
ja ostatnio kupiłem coś co miało być nowe a okazało się używane,
odesłałem z adnotacją że to pomyłka sprzedającego (chociaż nie była bo
inni dostali też używane), sprzedawca zwrócił kasę i to więcej niż
zapłaciłem razem z kosztami przesyłki/zwrotu
oboje wystawiliśmy sobie pozytywne komentarze
morał taki: lepiej po zgodzie niż po szkodzie
-
8. Data: 2011-12-07 08:51:34
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@o...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam,
>
> oboje sobie ulżyliście, sprawa się zakończyła
>
> ja ostatnio kupiłem coś co miało być nowe a okazało się używane,
> odesłałem z adnotacją że to pomyłka sprzedającego (chociaż nie była bo
> inni dostali też używane), sprzedawca zwrócił kasę i to więcej niż
> zapłaciłem razem z kosztami przesyłki/zwrotu
>
> oboje wystawiliśmy sobie pozytywne komentarze
>
> morał taki: lepiej po zgodzie niż po szkodzie
>
Dupa.
Nie każdy może sobie pozwolić na takie marnotrawienie czasu.
A dzięki takim osobom jak ty, ten sprzedawca będzie robił tak dalej.
Dziękujemy. System komentarzy wygląda tak a nie inaczej m.in. przez takie
działania. Sam piszesz, że oszukuje i wysyła stary towar a na aukcji pisze,
że nmowy, ale satysfakcjonuje cię to, że oddał kasę?
Ile razy będziesz kupował ten sprzęt, aż trafisz na nowy?
Po 10. razie wystawisz w końcu nega?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
9. Data: 2011-12-08 10:07:25
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: Tomaszek <t...@f...onet.pl>
W dniu 2011-12-06 20:02, Jakub Rosiński pisze:
.....otrzymalem maila,
> ze "Niestety nie jestesmy w stanie zrealizowac zamowienia", wiec je
> anulujemy - dla mnie to sprzedawanie przedmiotow, ktorych sie nie ma.
> Strata czasu." i wystawilem negatywa.
>
> Kontrahent natomiast wystawil mi kontr negatywa: "Kupujący wystawił
> komentarz będący zniesławieniem w rozumieniu art. 212 Kodeksu Karnego.
> Sprawa znajdzie finał w sądzie."
Uśmiałem się serdecznie. Nie wywiązali się z umowy, przyznali się do
tego i chcą do sądu;) Coś wspaniałego;) A niech idą, będziesz miał
darmowe kino;) Zachowaj oczywiście korespondencję, która będzie dowodem
na ich głupotę;)
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*onet.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(
-
10. Data: 2011-12-08 13:53:28
Temat: Re: Negatyw na allegro a art.212 KK
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Tomaszek napisa?(a):
> Uśmiałem się serdecznie. Nie wywiązali się z umowy, przyznali się do
> tego i chcą do sądu;) Coś wspaniałego;) A niech idą, będziesz miał
> darmowe kino;) Zachowaj oczywiście korespondencję, która będzie dowodem
> na ich głupotę;)
Zerknij tu: http://allegro.pl/show_user.php?uid=15322013
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"