eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sarna na drodze i skutki kolizji.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2006-07-27 06:04:40
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: Robert <b...@g...pl>

    petec wrote:
    > raczej by tak szybciutko nie przelecialo z lasu przez row i na droge
    >
    >
    jasssne to jedziesz przy lesie i w zyciu bys sie nie spodziewal ze tam
    moze byc jakis zwierz??. Prosze Cie. Konczmy ten watek bo zaczyna sie
    flegmic ;)
    dla mnie EOT

    pzdR.


  • 22. Data: 2006-07-27 06:52:09
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: "petec" <p...@s...klub.chip.pl>

    błędem jest cytowanie całego ciągu wypowiedzi, natomiast jeżeli nic nie
    cytuję - ale mój post jest podgałęziony pod innym - więc łatwo się domyślić
    że jego właśnie dotyczy, i w moim czytniku dostarczonym przez producenta
    systemu to widać, natomiast jeżeli w Twoim nie - może zmień na taki jak mój.

    pozdrawiam,
    Piotrek



  • 23. Data: 2006-07-27 06:54:03
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: "petec" <p...@s...klub.chip.pl>


    Uzytkownik "Robert" <b...@g...pl> napisal w wiadomosci
    news:ea9l5g$jgh$1@inews.gazeta.pl...
    > jasssne to jedziesz przy lesie i w zyciu bys sie nie spodziewal ze tam
    > moze byc jakis zwierz??. Prosze Cie. Konczmy ten watek bo zaczyna sie
    > flegmic ;)
    > dla mnie EOT

    rozumiem ze Ty jadac po terenie zabudowanym - np. swoim miescie jestes
    przygotowany ze np niedzwiedz znienacka wyskoczy z przydroznych krzaków.



  • 24. Data: 2006-07-27 07:25:23
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: Robert <b...@g...pl>

    petec wrote:

    > Uzytkownik "Robert" <b...@g...pl> napisal w wiadomosci
    > news:ea9l5g$jgh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>jasssne to jedziesz przy lesie i w zyciu bys sie nie spodziewal ze tam
    >>moze byc jakis zwierz??. Prosze Cie. Konczmy ten watek bo zaczyna sie
    >>flegmic ;)
    >>dla mnie EOT
    >
    >
    > rozumiem ze Ty jadac po terenie zabudowanym - np. swoim miescie jestes
    > przygotowany ze np niedzwiedz znienacka wyskoczy z przydroznych krzaków.
    >
    >
    Oczywiscie, i nie raz wyskoczyl lis, locha z warhlakami, kot, pies,
    dziecko, pijany przechodzien, baba zza autobusu, policjant zza krzaka,
    rowerzysta z chodnika, dziecior za pilka, taksowkarz z postoju,
    prostytutka z pobocza, dresiarz w bmw na czerwonym, otumaniona mocherowa
    banda po mszy, dziad z wozkiem ze zlomem a nawet betonowy smietnik na
    pasy na przejsciu dla pieszych*. To takie trudne do przewidzenia ze to
    sie moze zdarzyc na drodze?

    Zaczynasz mnie wkurzac, ile ty masz lat, 18? Prawko masz od czerwca?
    Pierdzielnales dzikiego zwierzaka, rozpirzyles samochod i szukasz
    jelenia ktory Ci za to zaplaci i wezmie odpowiedzialnoc zebys nie dostal
    lania od ojca ktoremu podebrales samochod. Przyjmij do wiadomosci MASZ
    PROBLEM.
    Musisz SE naprawic auto.

    definitywny EOT, jeszcze chwila i czeka cie KF.

    R.

    PS: * = te wszystkie rzeczy zdarzyly sie naprawde, nie sa fikcja
    literacka, choc niektore nazwy osob zostaly celowo zmienione.
    pozdrawiam wszystkich


  • 25. Data: 2006-07-27 08:11:07
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: "petec" <p...@s...klub.chip.pl>


    Użytkownik "Robert" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ea9psu$66o$1@inews.gazeta.pl...
    > Oczywiscie, i nie raz wyskoczyl lis, locha z warhlakami, kot, pies,
    > dziecko, pijany przechodzien, baba zza autobusu, policjant zza krzaka,
    > rowerzysta z chodnika, dziecior za pilka, taksowkarz z postoju,
    > prostytutka z pobocza, dresiarz w bmw na czerwonym, otumaniona mocherowa
    > banda po mszy, dziad z wozkiem ze zlomem a nawet betonowy smietnik na pasy
    > na przejsciu dla pieszych*. To takie trudne do przewidzenia ze to sie moze
    > zdarzyc na drodze?
    >
    > Zaczynasz mnie wkurzac, ile ty masz lat, 18? Prawko masz od czerwca?
    > Pierdzielnales dzikiego zwierzaka, rozpirzyles samochod i szukasz jelenia
    > ktory Ci za to zaplaci i wezmie odpowiedzialnoc zebys nie dostal lania od
    > ojca ktoremu podebrales samochod. Przyjmij do wiadomosci MASZ PROBLEM.
    > Musisz SE naprawic auto.
    >
    > definitywny EOT, jeszcze chwila i czeka cie KF.

    nie szukam jelenia do wyplaty tylko badam czy taka mozliwosc istnieje.
    jezeli istnieje a ja o tym nie bede wiedzial to popelniam powazny blad. wiem
    ze szanse sa marne, ale cos na ten temat slyszalem ze komus zwracali wiec
    dopytuje sie na grupie na ktorej ktos moze udzielic mi odpowiedzi na to
    pytanie. dzieki za oswiecenie ze mam problem.
    tak poza tematem pare slow na temat kultury osobistej.
    mam 30 lat i prawko od 18 lat. swoje impertynencje mozesz kierowac do
    kolegow, zony, dzieci a nie osoby ktorej nie znasz. co do EOT - nie musisz
    wiecej pisac w tym watku, twoja sprawa, co do KFa - SE mnie dopisz do
    filterka, mam to w nosie :-)



  • 26. Data: 2006-07-27 08:19:01
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: Tomek <t...@w...pl>

    petec napisał(a):
    > tak poza tematem pare slow na temat kultury osobistej.
    > mam 30 lat i prawko od 18 lat.

    Hmmm... zdałeś jako 12-latek?!

    Pozdrawiam


  • 27. Data: 2006-07-27 12:33:40
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *petec* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    > błędem jest cytowanie całego ciągu wypowiedzi, natomiast jeżeli nic
    > nie cytuję - ale mój post jest podgałęziony pod innym - więc łatwo
    > się domyślić że jego właśnie dotyczy, i w moim czytniku dostarczonym
    > przez producenta systemu to widać, natomiast jeżeli w Twoim nie - może
    > zmień na taki jak mój.

    Różne czytniki potrafią układać posty wg różnych kryteriów i to,
    że korzystasz z domyślnego właściwego dla MSOE nie rozwiązuje
    problemu. To *u Ciebie* jest jeden pod drugim, ale jak sobie klikniesz
    inaczej - to będzie inaczej.
    Poza tym poczytaj o netykiecie a później udzielaj rad.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    ||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||


  • 28. Data: 2006-07-27 12:39:53
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    petec wrote:
    > błędem jest cytowanie całego ciągu wypowiedzi, natomiast jeżeli nic nie
    > cytuję - ale mój post jest podgałęziony pod innym - więc łatwo się domyślić
    > że jego właśnie dotyczy, i w moim czytniku dostarczonym przez producenta
    > systemu to widać, natomiast jeżeli w Twoim nie - może zmień na taki jak mój.
    >
    Ja mam przeczytane widomości niewidoczne, żebym nie musiał wyłyskiwać
    tych nieprzeczytanych spośród tysiąca innych.
    Więc jak nic nie cytujesz, to cholera wie na co odpowiadasz.
    Zwykle wówczas omijam takie posty z daleka, bo absolutnie nie chce mi
    się szukać postu na który odpowiadasz.


  • 29. Data: 2006-07-27 20:12:18
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: "petec" <p...@s...klub.chip.pl>


    Użytkownik "Tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:eaaehe$cf4$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > petec napisał(a):
    >> tak poza tematem pare slow na temat kultury osobistej.
    >> mam 30 lat i prawko od 18 lat.
    >
    > Hmmm... zdałeś jako 12-latek?!
    >
    > Pozdrawiam

    blad logiczny. zdalem jako 18 latek



  • 30. Data: 2006-07-28 06:41:55
    Temat: Re: sarna na drodze i skutki kolizji.
    Od: "Albercik" <l...@w...pl>

    > A jak by ci dziecko za pilka wbieglo pod kola to tez bys zadal od
    > wlasciciela drogi??

    Dziecko ma rodzica. A od stawiania znaków jesli chodzi o dzika zwierzyne to
    chyba jest jakis organ....

    Pozdrawiam
    Grzegorz


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1