eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2009-10-23 16:02:53
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: froff <f...@i...pl>

    JS wrote:
    > A te 500 zł to za co ma być? Zwrot pożyczki? Zapłata za coś? Co?
    > Jacek

    Odszkodowanie za uszkodzone mieszkanie.
    Chcę, żeby pokryło nie tylko gips, farbę i malarza ale też przygotowania
    i czyszczenie chlewa po z uwzględnieniem straconego mojego czasu.
    Nie wiem jeszcze jak taki pozew napisać ale to odrębny problem.
    Oczywiście, jeżeli się złamie i da po dobroci, ew. z jakąś drobną bonifikatą
    z mojej strony to procesu nie będzie.



  • 12. Data: 2009-10-23 16:05:18
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 23-10-2009 o 17:59:58 froff <f...@i...pl> napisał(a):

    > Jak się to 60zł ma do "tyle na ile się umówisz"? A jeżeli strona
    > przeciwna
    > weźmie adwokata za 1000zł to też tylko 60 mu się należy jeśli wygra?

    Tak, bo tak stoi w rozporządzeniach o kwotach należnych adwokatom/radcom
    prawnym,
    z tytułu zastępstwa procesowego. Zdaje się że w sytuacjach szczególnie
    uzasadnionych
    może to być podwyższone max x6 - czyli do 360zł.

    --
    Tomek


  • 13. Data: 2009-10-23 20:51:48
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: "czarny.swierk" <c...@o...pl>

    Dnia 22-10-2009 o 20:12:37 froff <f...@i...pl> napisał(a):

    > witam
    > Nigdy w życiu nie uczestniczyłem w żadnym charakterze w żadnej sądowej
    > rozprawie a teraz będąc zielony w tej materii rozważam pozew. Chodzi mi
    > o 500zł. Nie żebym tych pieniędzy bardzo potrzebował ale bardzo by mnie
    > gryzło darowanie k...estwa chamowi.
    > Może ktoś doświadczony w tych sprawach rozwieje moje wątpliwości?

    Nie jestem aż taki doświadczony, ale najpierw proponuję wysłać pismo
    listem poleconym o zapłatę 500 zł, uzasadnić dlaczego oraz ostrzec, że w
    razie nie wywiązania się z należności w jakimś określonym terminie oddasz
    sprawę do sądu. Oczywiście listem poleconym.
    I czekać, może zapłaci.

    --
    pozdrawiam
    adam


  • 14. Data: 2009-10-23 20:54:10
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: froff <f...@i...pl>

    czarny.swierk wrote:

    > Nie jestem aż taki doświadczony, ale najpierw proponuję wysłać pismo
    > listem poleconym o zapłatę 500 zł, uzasadnić dlaczego oraz ostrzec, że w
    > razie nie wywiązania się z należności w jakimś określonym terminie
    > oddasz sprawę do sądu. Oczywiście listem poleconym.
    > I czekać, może zapłaci.

    Rozważam rozmowę telefoniczną w tym tonie, przy okazji nagrywaną :)


  • 15. Data: 2009-10-23 20:57:20
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: "czarny.swierk" <c...@o...pl>

    Dnia 23-10-2009 o 22:54:10 froff <f...@i...pl> napisał(a):

    > czarny.swierk wrote:


    > Rozważam rozmowę telefoniczną w tym tonie, przy okazji nagrywaną :)

    Odradzam zdecydowanie. O wiadrze nie czytałeś?
    I później będą powoływać biegłych, czy nagranie nie jest sfałszowane ;)
    --
    pozdrawiam
    adam


  • 16. Data: 2009-10-23 20:58:05
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hbsije$rdo$1@news.interia.pl froff <f...@i...pl>
    pisze:

    >>> Pytanie podstawowe: czy sam sobie nie zrobię finansowej krzywdy, bądź
    >>> psychicznej katorgi?
    >> Nie wiem, zapytaj swojego psychiatrę.
    > Nie mam psychiatry
    A on jest przez swojego od dawna oszukiwany...

    > Chodzi o to, że nie chcę sobie kopnąć w kolano a jeżeli już to niezbyt
    > mocno...
    Więc uznaj swój pozew za doświadczenie, zabawę, hobby, realizację przyjętych
    zasad itp.
    W razie przegranej koszty będą łatwiej do przyjęcia jako cena tych
    ekstrawagancji.

    --
    Jotte


  • 17. Data: 2009-10-23 21:04:06
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: "czarny.swierk" <c...@o...pl>

    Dnia 23-10-2009 o 22:57:20 czarny.swierk <c...@o...pl>
    napisał(a):

    > Dnia 23-10-2009 o 22:54:10 froff <f...@i...pl> napisał(a):
    >
    >> czarny.swierk wrote:
    >
    >
    >> Rozważam rozmowę telefoniczną w tym tonie, przy okazji nagrywaną :)
    >
    > Odradzam zdecydowanie. O wiadrze nie czytałeś?
    > I później będą powoływać biegłych, czy nagranie nie jest sfałszowane ;)

    A przede wszystkim sąd na wstępie może odrzucić dowód z nagranej rozmowy
    zarzucając, że nagranie mogło naruszyć dobra osobiste.


    --
    pozdrawiam
    adam


  • 18. Data: 2009-10-23 21:08:42
    Temat: Re: sądzeniesię o małąkwotę - czy warto?
    Od: r...@m...com

    > czarny.swierk wrote:
    >
    > > Nie jestem aż taki doświadczony, ale najpierw proponuję wysłać pismo
    > > listem poleconym o zapłatę 500 zł, uzasadnić dlaczego oraz ostrzec, że w
    > > razie nie wywiązania się z należności w jakimś określonym terminie
    > > oddasz sprawę do sądu. Oczywiście listem poleconym.
    > > I czekać, może zapłaci.
    >
    > Rozważam rozmowę telefoniczną w tym tonie, przy okazji nagrywaną :)

    Przedstaw się że jesteś z firmy windykacyjnej do której dług został sprzedany:)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 19. Data: 2009-10-24 20:08:01
    Temat: Re: sądzenie się o małą kwotę - czy warto?
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Thu, 22 Oct 2009 21:42:27 +0200, Johnson napisał(a):

    > Nie o takie rzeczy ludzie się sądzą:
    > http://wyborcza.pl/1,76842,7171629,Proces_o_wiadro.h
    tml

    tutaj materiał video o ww sprawie
    http://www.tvn24.pl/12690,1625398,0,1,1-5-roku-proce
    su-o-wiadro-za-8-50-zl,wiadomosc.html


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    http://foto.3mam.net/album2/Pruszkow/slides/Pruszkow
    _k_Warszawy_20070930-32.php


  • 20. Data: 2009-10-24 20:12:13
    Temat: Re: s
    Od: froff <f...@i...pl>

    r...@m...com wrote:
    >
    > Przedstaw się że jesteś z firmy windykacyjnej do której dług został sprzedany:)

    Rewelacyjny pomysł :)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1