eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ryczałtowiec a cennik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2009-12-01 15:53:51
    Temat: Re: ryczałtowiec a cennik
    Od: tom25 <t...@o...pl>

    On 1 Gru, 15:46, "Papa Smurfs" <P...@z...eu> wrote:
    > Órzytkownik "SDD" napisał:
    >
    > > Tyle, ze to nie epoka Gierka, tylko wolny rynek.
    > > Nie ma sztywnych cennikow - placisz za usluge tyle ile sie umowiles.
    > > Ty zaplacisz 2000 a ktors, kto bedzie mial lepsza gadane moze zaplacic i
    > > 800.
    >
    > eee... już wiem o co biega wątkotfurcy:O)
    > koleś wykonał usługę, kasę zgarnął pod stołem a teraz udaje że kasy było
    > mniej,
    > sprawa dla mnie prosta, gość nie wystawił rachunku za usługę, a skoro tak to
    > ciągnie kasę na czarno, więc do ZUSu z tym, a oni ściągną z niego majtki!:O)

    tak, dokładnie.
    Zapłacilem prawie 2000 zł, a gośc twierdzi że tylko 800 zł (co jest po
    prostu śmieszną ceną za malowanie 6 elementów samochodu, wątpie że
    ktokolwiek w to wogóle uwierzy). Niestety w oficjalnym piśmie do
    lakiernika odpisał mi, że
    "zapłacilem mu 800zł na co wystawil mi paragon, a rachunku mi nie
    wystawi i nie mógł wystawić bo nie jest płatnikiem VAT)"

    oczywiście żadnego paragonu mi nie wystawił i w sumie nie wiem co
    teraz robić.
    Rozmawiałem juz z kilkoma biegłymi od takich spraw, po zobaczeniu
    samochodu mówią odrazu że sprawe wygram bo po prostu zepsuł to co
    robił, i teraz po prostu się zabezpiecza żeby pewnie oddac mniej.

    nie wiem o co dokładnie chodzi z tym że on nie płaci VATu ale jutro
    moze zadzwonei do US i się dowiem. Problem w tym że nawet jak do US
    skontroluje i on dostanie jakąś kare to ja nie odzyskam dzięki temu
    moich pieniędzy i nie naprawi mi to samochodu :)

    jeszcze musze tylko poszukać odpowiednich "ustaw" odnośnie gwarancji
    na usługi lakiernicze, bo juz mi biegli od tych spraw o tym wspominali.


  • 12. Data: 2009-12-01 16:07:52
    Temat: Re: ryczałtowiec a cennik
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 1 Dec 2009, Papa Smurfs wrote:

    > eee... już wiem o co biega wątkotfurcy:O)
    > koleś wykonał usługę, kasę zgarnął pod stołem a teraz udaje że kasy było
    > mniej,
    > sprawa dla mnie prosta, gość nie wystawił rachunku za usługę, a skoro tak to
    > ciągnie kasę na czarno, więc do ZUSu z tym

    Powodem "oficjalnego zaniżenia" ceny często bywają nie urzędy, podatki
    i składki, lecz właśnie użyszkodnik końcowy. W roli jelenia.
    Jak zachce mu się reklamacji, to dostanie "tyle ile na papierze było".
    Klasyka dotyczy właśnie samochodów - "to zamiast 30 000, napiszemy
    10 000, a zapłaci Pan 26 000".
    Jak za parę dni okazuje się, że złom lekko odbiegał od deklaracji
    sprzedawcy, to skruszony sprzedawca zgadza się, że "nie dopatrzył"
    i w ogóle, jemu bez różnicy, z sądem lub bez, auto można zwrócić
    a on 10 000 odda...
    :P
    (było, i tu i na .samochody)

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2009-12-01 17:36:24
    Temat: Re: ryczałtowiec a cennik
    Od: "Papa Smurfs" <P...@z...eu>

    Órzytkownik "tom25" napisał:
    > Niestety w oficjalnym piśmie do lakiernika odpisał mi, że
    > "zapłacilem mu 800zł na co wystawil mi paragon, a rachunku mi nie
    > wystawi i nie mógł wystawić bo nie jest płatnikiem VAT)"

    jak nie jest płatnikiem VAT to już widać że nieźle kombinuje, bo przy
    usługach tego typu ciężko zejść z obrotami poniżej proguf:O)
    w każdym razie powinien wystawić jakiś rachunek, jak nie fakturę to jakiś
    rachunek, a jak go nie ma to wiadomo że oszukuje:O)
    w każdym razie US chętnie się tuym zainteresuje i sprawdzi jak tam u niego
    jest i napewno koleś popłynie:O)


    > Problem w tym że nawet jak do US
    > skontroluje i on dostanie jakąś kare to ja nie odzyskam dzięki temu
    > moich pieniędzy i nie naprawi mi to samochodu :)

    ale zemsta jest słodka jak miut:O) tylko dla niej warto:O)
    a po jakimś czasie odwiedzisz kolesia (przy światkach) i szyderczo mu
    wytkniesz że bardziej by mu się jednak opłacało jak by ci kasę oddał i
    jeszcze dom pomalował, a jak mu nerwy puszczą i się na ciebie żuci to ty
    sięgniesz do kieszeni po francuza i bach go t ten zakuty baniak!!! pieniądze
    żecz nabyta, przyjemność bezcenna:O)




  • 14. Data: 2009-12-02 11:04:03
    Temat: Re: ryczałtowiec a cennik
    Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>

    "zapłacilem mu 800zł na co wystawil mi paragon, a rachunku mi nie
    wystawi i nie mógł wystawić bo nie jest płatnikiem VAT)"

    --
    w kasach fiskalnych paragony drukuja sie na rolce kopii-niech ci pokaze
    wydruk z tego dnia z rolki kopii
    a jak nie pokaze to donos do US ze sprzedal usluge i odmowil wystawienia
    paragonu - i niech udowodni skarbowce ze wydrukowal.
    powiem tylko ze nie da sie tak zdymac kasy fiskalnej zeby zrobic wydruk z
    data wsteczna lub podobnego walka:)
    --


    nie wiem o co dokładnie chodzi z tym że on nie płaci VATu ale jutro
    moze zadzwonei do US i się dowiem. Problem w tym że nawet jak do US
    skontroluje i on dostanie jakąś kare to ja nie odzyskam dzięki temu
    moich pieniędzy i nie naprawi mi to samochodu :)
    ---
    nie wiem dokladnie jak ruczaltowcy ale AFAIK musi ci wystawic fkaturye tylko
    ze stawka zw zamiast 22% (bo vatu nie odprowadza)
    --


    jeszcze musze tylko poszukać odpowiednich "ustaw" odnośnie gwarancji
    na usługi lakiernicze, bo juz mi biegli od tych spraw o tym wspominali.

    --
    rekojmia - niezgodnosc uslugi z umowa


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1