PlaMa wrote:
> Marx pisze:
>
>>> jest (znaczy sama naprawa nie do końca), ale musisz się na tą ustawę
>>> powołać
>> jaka?
>
> z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży
> konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

to ją wreszcie przeczytaj.

do góry

Marx wrote:
>
> Czyli tak, rozumiem, ze oddalem sprzedawcy, on sie nie ustosunkowal w ciagu
> 14 dni, wiec reklamacje uznal za zasadna i mam prawo domagac sie paru
> rzeczy.

tak

> Tylko w jakim terminie.

w żadnym. nie ma żadnego terminu

do góry

Dnia Wed, 25 Jun 2008 22:17:38 +0200, Marx napisał(a):

> Sklep stosuje praktyke, ze na
> kazdym zgloszeniu pisze sobie 'warunkowe', potem niby testuje sprzet i jesli
> stwierdza usterke to wysylaja do producenta. Troche to bzdurnie brzmi i o
> duzo sie moge zalozyc, ze nikt tego sprzetu nie oglada

Raczej przegrałbyś. Ogląda, bo jeśli sklep wyśle serwisowi sprawny
podzespół, jest kasowany zarówno za przesyłkę, jak i "testowanie" sprzętu w
serwisie.

AK

do góry

On Thu, 26 Jun 2008, Marx wrote:

> Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał:
[...o gwarancji...]
>> ja dostawałem.
>
> na plyte glowna, procesor czy dysk?

Tak.

> pokaz mi taki sklep :)

Całe mnóstwo.
Z "ogólnopolskich" - może być proline?
W Zabrzu :P (a co), może być elgar? (nie pamiętałbym, jakby nie to
że nieaktualna oferta spowodowała że pan mi osobno drukował gwarancję
jeszcze raz, bo jedna rzecz wydała mi się za droga, a wydrukował
już dwie gwarancje na jednej kartce :))

> raz jeden jedyny dostalem w znak.pl ichnia karteczke, wydrukowana,
> z warunkami gwarancji

Czyli sam możesz pokazać taki sklep :D

pzdr, Gotfryd

do góry