-
21. Data: 2008-01-12 17:57:22
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" < > napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.0801121208520.2296@a64wrk...
> On Sat, 12 Jan 2008, Marcin Wasilewski wrote:
>
>> Wracając do opisywanego przypadku, w akcie notarialnym przerzucił on na
>> kupującego wszelkie prawa i obowiązki wynikające z posiadania tej
>> nieruchomości.
>
> A rozliczenie opłat z dniem powstania tych opłat (np. z dniem zużycia
> wody) dawno już było "prawem związanym z owczesnym właścicielem",
> a nie 'prawem związanym z lokalem'.
Dzięki, Gotfryd. Zawsze w Ciebie wierzyłem :) Miło, że prócz podatków bywasz
też tutaj.
Pozdrawiam
zenek
-
22. Data: 2008-01-12 18:39:53
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: mvoicem <m...@g...com>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Sat, 12 Jan 2008, KsZZysiek wrote:
>
>>> Nie, nie zgodził się. Opłaty dotyczyły okresu, kiedy własno?ć była w
>>> innych rękach. I sprawa cywilna wyja?ni to, jesli sprzedaj?cy będzie
>>> wystarczaj?co zdeterminowany. Zapis notarialny dotyczy korzy?ci i
>>> ciężarów od momentu
>>> sprzedaży. Nie działa to wstecz i jasno wynika to również z aktu
>>
>> Nie, bo zapis notarialny dotyczy tego, ze sprzedajacy sprzedał
>> mieszkanie razem z ewentualnymi obciazeniami i korzysciami.
>
> Ale nie z długami i wierzytelnościami *byłego właściciela*.
> To dawno przestały być "długi i nadpłaty mieszkania", bo one
> są związane z tym, kto był zobowiązany (a nie z rzeczą, ktora
> została sprzedana!)
> Przecież nadpłata nie jest "korzyścią", a jedynie rozliczeniem
> opłaty. Nie dość, że powstała "kiedyś" (za poprzedniego właściciela),
> to jeszcze wyraźnie w umowie zastrzegli ze opłaty do dnia wydania
> ponosi sprzedawca, więc i *nadpłata*, stanowiąca *jego* opłatę
> jest *jego* własnością.
Ale czy to przypadkiem nie jest tak, że poprzedni właściciel miał z dostawcą
ciepła umowę, na podstawie której to dostawca a nie Deno powinien mu
zwrócić nadpłacone środki?.
Teraz jeżeli Deno dostał za dużo od dostawcy, to dostawca się powinien
zwrócić do Deno o zwrot tych pieniędzy a nie poprzedni właściciel.
p. m.
-
23. Data: 2008-01-12 19:07:44
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
mvoicem pisze:
> Teraz jeżeli Deno dostał za dużo od dostawcy, to dostawca się powinien
> zwrócić do Deno o zwrot tych pieniędzy a nie poprzedni właściciel.
Dostawca moze miec umowe ze spoldzielnia a spoldzielnia dostarczac
cieplo do mieszkan. Tak jest np u mnie.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
24. Data: 2008-01-12 19:24:20
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Deno" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:nzswv8po57au$.1wd7rms32a3qd.dlg@40tude.net...
Przede wszystkim poprzedni właściciel ma ewentualne roszczenie o wypłatę
nadpłaty nie do Ciebie, ale do spółdzielni. Przy następnym telefonie
odeślij go tam. Spółdzielnia będzie miała jednak ciężki orzech do
zgryzienia, bo powinni w chwili przekazywania mieszkania rozliczyć je i
wówczas wypłacić Wam stosowne części. Najwidoczniej tego nie uczynili.
Nie jest to przejaw mojego cwaniactwa, tylko po prostu stwierdzenie faktu,
że jego roszczenie wcale takie oczywiste nie jest. Trudno obecnie
powiedzieć, który z Was ile zaoszczędził w tym roku i w jakiej części
powinniście się podzielić tymi kosztami. Rozłożenie tego proporcjonalnie do
okresu współwłasności akurat nie jest w żaden sposób sprawiedliwe ani
zgodne z zasadami współżycia społecznego.
W wypadku spółdzielni najczęściej organizuje się to w ten sposób, że koszty
ogrzewania mieszkania w zimie (latem się przecież nie grzeje) rozkłada się
na wszystkie miesiące w roku - średnio. Łatwo zauważyć, że w okresie 1
lipca - 31 sierpnia 2007 roku płaciłeś za ogrzewanie mieszkania nie
korzystając z tego ogrzewania. To była zapłąta za zimę, ale Ty zimą z tego
nie korzystałeś przecież.
Osobiście uważam, że jeśli zwrot nadpłaty nie przekracza kosztu CO za okres
1 lipca - 31 sierpnia 2007 roku, to w ogóle bym nie podejmował tematu i
opierając się na powyższym wywodzie odmówił mu zwrotu należności. Jeśli
zwrot jest większy, to faktycznie moim zdaniem tę pozostałą kwotę
powinieneś mu zwrócić, bowiem niepodobieństwem jest, byś ją zaoszczędził w
tym okresie. Nie mogłeś nadpłacić więcej, niż zapłaciłeś w ogóle.
Nadpłata za ogrzewanie nie jest w żadnym wypadku pożytkiem z mieszkania i
nie można się powoływać na zacytowany przez Ciebie zapis w umowie.
-
25. Data: 2008-01-12 19:32:26
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>
> Przecież nadpłata nie jest "korzyścią", a jedynie rozliczeniem
> opłaty. Nie dość, że powstała "kiedyś" (za poprzedniego właściciela),
Jak sądzisz, kogo spółdzielnia zaczelaby scigac, gdyby sie okazało, ze
jest niedopłata ? :)
--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/
-
26. Data: 2008-01-12 19:57:34
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: Deno <s...@g...com>
Sat, 12 Jan 2008 20:24:20 +0100, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
napisał(a):
> Trudno obecnie
> powiedzieć, który z Was ile zaoszczędził w tym roku i w jakiej części
> powinniście się podzielić tymi kosztami. Rozłożenie tego proporcjonalnie do
> okresu współwłasności akurat nie jest w żaden sposób sprawiedliwe ani
> zgodne z zasadami współżycia społecznego.(..)
no coz, jak zreszta dalej sam napisales nie wyobrazam sobie innego
rozliczenia niz odjecia 2 pelnych skladek za CO (ktore oplacilem) od kwoty
zwrotu, raz ze to srodek lata, dwa- mieszkanie bylo przez ten okres
niezamieszkane
> Nadpłata za ogrzewanie nie jest w żadnym wypadku pożytkiem z mieszkania i
> nie można się powoływać na zacytowany przez Ciebie zapis w umowie.
i o tego typu opinie mi chodzilo, jeszcze raz dziekuje grupowiczom za pomoc
(no moze poza andym ;))
-
27. Data: 2008-01-15 21:51:24
Temat: Re: rozliczenie CO z poprzednim wlascicielem
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
mvoicem wrote:
> Ale czy to przypadkiem nie jest tak, że poprzedni właściciel miał z dostawcą
> ciepła umowę, na podstawie której to dostawca a nie Deno powinien mu
> zwrócić nadpłacone środki?.
Dokładnie. Przecież z punktu widzenia dostawcy nie ma znaczenia żadnego
znaczenia czyje jest mieszkanie. A poprzedni właściciel powinien od razu
zwrócić się o zwrot do tego, komu za dużo pieniędzy przekazał, a nie do
nowego właściciela.
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)