ogladalem dwa ostatnie odcinki superwizjera o mafii paliwowej - na pierwszy
rzut oka material gotowy dla prokuratora (struktura, powiazania, konkretnie
wskazane osoby, wypowiedzi, itp.) i tak sie zastanawiam czy upublicznienie
takiego materialu naklada ustawowy obowiazek np. na szefa ministerstwa
sprawiedliwosci lub/i mswia wszczecia dochodzenia w tej sprawie ?

jest to dla mnie szokujace ze tyle ujawnianych przez dziennikarzy afer
naprawde grubego kalibru - normalnie zyje swoim wlasnym zyciem, zamieszani w
nie politycy sa bezkarni, pozostali politycy najpewniej wiedza o wszystkim i
udaja ze nic nie wiedza....
to jakas paranoja !

co o tym mysla uzytkownicy tej grupy ?

p/s czy w obecnej chwili (tzn. kiedy jestesmy w unii) takie sprawy to
wylacznie wewnetrzna sprawa naszego kraju ? chodzi mi o to ze wiele afer
gospodarczych to jakby nie bylo duzy uszczerbek na finansach panstwa, ktore
bedac we wspolnocie niejako nadwereza (w jakimkolwiek stopniu) finanse calej
unii - czy mozliwe jest wobec tego aby unia wymusila (np. sankcjami) na
naszych wladzach ukrocenie tego typu procederow (z ekonomicznego punktu
widzenia) ?