-
11. Data: 2002-01-31 19:16:10
Temat: Re: pytenie do prawnikow
Od: "Stokrotka" <b...@w...pl>
>
>> >Oczywi?cie. Jest spadkobierc? ustawowym dziadka i testamentowym
babci
>> >(babcia nie mogła rozporz?dzać udziałem dziadka we wspólnym
maj?tku).
>>
>> a w wypadku,gdy dzidek pozostawil testament?
>
>Wtedy decydowałyby jego postanowienia - oczywi?cie tylko je?li w
>przeprowadzonym postępowaniu nie wykazano by jego nieważno?ci.
czyli jest wszystko dobrze,bo on pozostawil majatek swojej zonie...
>
>> >Sytuacja wygl?da tak: umiera dziadek, jego udział dziedziczy babcia
>> (1/4)
>> >i synowie (po 3/8). Umiera babcia, jej udział w cało?ci dziedziczy
>
>Oczywi?cie pokręciłem :/ Babcia i synowie dziedzicz? po 1/3,
ostatecznie
>więc ojciec otrzyma 5/6 spadku, a brat 1/6.
>
ale brat jest pozbawiony zachowku:) wiec chyba calosc tacie?
ciekawa jestem co by musial zrobic brat aby postepowanie nie udalo sie?
jest to bardzo przebiegly czlowiek...az sie go boje
>
>> przeraza!,poza tym jest jeszcze kamienica.-tata jak na razie jest tam
>> zameldowany..Administartor radzi mu.aby przepisac wode..gaz itd aby
stal
>> sie takim glowniejszym wlascicielem..Czy ma racje?
>
>Niekoniecznie, można przecież spłacić jego udział - dział spadku to już
>osobna sprawa i niezwi?zana ze stwierdzeniem spadku.
czyli zamledowanie wiele nie daje?
>
>> Mzoe sie tez zdarzyc,ze babcia napisala testament po smierci
dziadka...a
>> brat go znalazl..i zniszczyl..
>
>Ale w jaki sposób ten testament mógł być korzystniejszy dla ojca niż
>istniej?cy?
nie jestem pewna jak babcia zalatwila sprawe z testamentem po
dziadku-moze tu to odegrac kluczowa role...Wtedy moim zdaniem moglyby
byc porblemy .
>
>> ja namawiam tate aby poszedl do dobrego adwokata w sprawie
testamentu.On
>
>Na pewno przydałoby się to, gdyby brat wyci?gn?ł sk?d? swoj? wersję
>testamentu.
:)
korzystajac z okazji chcialam zapyytac kto z panstwa zdawal na prawo na
UJ???
pozdrawiam
-
12. Data: 2002-01-31 19:18:51
Temat: Re: pytenie do prawnikow
Od: "Stokrotka" <b...@w...pl>
Gwidon S. Naskrent napisał(a) w wiadomo?ci: ...
>On Thu, 31 Jan 2002, Stokrotka wrote:
>
>> no wlasnie!!! ten ma moj tata,ale nie wykluczam,ze babcia mogla
napisac
>> jeszcze jeden testmanet,ktory mogl juz znalezc brat taty..ciezka
>> sytuacja,bo w tej chwili mieszkaja w tym domu.
>
>To niech go pokaże s?dowi :-)
ah nie moge go przekonac.........,on czeka az brat odda mu
pieniadze..Opadaja rece!
>
>> >Spadkobierca babci.
>> >A kto jest spadkobierca DZIADKA ?
>>
>> babcia,z tego co wiem,napisali dosc podobne testamenty..
>
>Ale testamentu dziadka jako? nikt nie znalazł, czyli na razie tak jakby
go
>nie było...
testament dziadek zostawil....ale z tego co wiem to zalatwili tylko
tak,ze babcia dostaje wieksza czesc a ci po 1/3...Ale dokladnie nie
wiem-a pewnie to jest bardzo wazne w tej sprawie?tak?
>> >Czy Babca mogla zostawic w spadku NIE SWOJ majatek ?
>> >moze byla jedyine wspolwlascicielek=m kamienicy ...itd.
>> >Boguslaw
>> kamienicy,tzn czesci,byla do 99 roku wspolwalscicielka z
dziadkiem..To
>> na ich wlasnosc!!
>
>Bogusławowi chyba nie chodziło o wspólno?ć kamienicy z osobami
trzecimi,
>ale o wspólno?ć udziału w kamienicy z dziadkiem.
mieli po rowno...
dziekuje jeszcze raz
A pan to tu tak zawsze sluzy pomoca innym?:)
-
13. Data: 2002-01-31 19:45:19
Temat: Re: pytenie do prawnikow
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Thu, 31 Jan 2002, Stokrotka wrote:
> ale brat jest pozbawiony zachowku:) wiec chyba calosc tacie?
Nie, brat odziedziczył tą 1/3 po dziadku, co jednak może się zmienić jeśli
odnajdzie się testament. Zachowek należy się jedynie spadkobiercom
ustawowym pominiętym przy testamencie.
> >Niekoniecznie, można przecież spłacić jego udział - dział spadku to już
> >osobna sprawa i niezwi?zana ze stwierdzeniem spadku.
>
> czyli zamledowanie wiele nie daje?
Zameldowanie ma się nijak do prawa własności.
> korzystajac z okazji chcialam zapyytac kto z panstwa zdawal na prawo na
> UJ???
Ja nie, bo nie jestem z Krakowa :)
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]
-
14. Data: 2002-02-01 13:53:44
Temat: Re: pytenie do prawnikow
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Gwidon S. Naskrent[...]
> Bogusławowi chyba nie chodziło o wspólność kamienicy z osobami trzecimi,
> ale o wspólność udziału w kamienicy z dziadkiem.
Dokladnie chodzilo mi o to iz wyczuwalem, ze zadajacy pytanie TAK NAPRAWDE
co innego chce sie dowiedziec - CO ZROBIC i czy warto.
Wiec pod odwtkowych wyjasnieniach (jako nie-prawnik) podsumowalbym tak.
Nalezy wniesc do sadu p podzial spadku i wszystko sie wyjasni...
Czy warto?
Tak.
Dziadek zmarl i nie przeprowadzono postepowania spadkowego.
Jesli testament sie nie odnajdzie, spadak jest dziedziczony "ustawowo",
to opisal Pan Gwidon. jesli sie znajdzie sad najprawdopodobniej
przyzna pominietym zachowek - nie tak latwo pozbawic zachowku.
Zmarla babcia - jest testament.
tylko sad moze rozstrzygnac ktory jest "ostatni" i czy jest on wazny.
I sad dokona "podzialu spadku". pisze w cudzyslowie,
by uzmyslowic pytajacemu, ze nie bedzie to FIZYCZNY podzial spadku,
lecz wskazanie jaka czesc spadku komu sie nalezy.
Podzial fizyczny spadku Sad dokona na wnioosek strony, jesli te nie beda
mogly
dojsc do porozumienia.
Powodzenia
Boguslaw