-
111. Data: 2010-05-21 13:34:32
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Johnson <j...@n...pl>
Zresztą czystym dowodem na zwiększenie zużycia paliwa jest zwiększenie
wpływów podatkowych z akcyzy na paliwa, które miało miejsce tuż po
wprowadzaniu obowiązku jazdy na światłach. Są odpowiednie statystki na
stronie MF.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
112. Data: 2010-05-21 13:41:14
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-05-21 15:17, Icek pisze:
> I myslisz, ze te "sladowe ilosci" nie maja wplywu na portfele ? Na
> gospodarke ?
A gospodarka jest ważniejsza od ludzi? Bezpieczeństwo na drodze warte
jest tej ceny i już.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
113. Data: 2010-05-21 13:41:34
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Pyrtek pisze:
> A gdybyś zmniejszył prędkość do zera?
To miałbyś zużycie paliwa dążące do nieskończoności.
> Popatrz - jakie zajebiste oszczędności!
> Zaprzeczysz?
Że jesteś nielogiczny? Nie.
> (P.S. - ja słabo pamiętam, ale czy Ty jesteś niebanalnym wzrostem
> "Andrzejem od wieży" z Opola?)
Hęęęęęęęęęę???
-
114. Data: 2010-05-21 13:45:02
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson pisze:
>>> Ja nie. Ja zauwazam, ze po wlaczeniu swiatel auto konsumuje zdeczkow
>>> iecej
>>> paliwa.
>>
>> Masz pomiar zużycia paliwa z mililitrach?
>
> Ziarnko do ziarnka i ...
> I nie koniecznie trzeba to "widzieć". żarówki to małe silniki fotonowe
> działającemu w przeciwnym kierunku niż kierunek jazdy.
Mam nadzieję, że tylko się zgrywasz na głupka ;)
> Poza tym energia
> na świecenie też skądś musi pochodzić.
Na hamowanie i przyśpieszanie też. A dzięki lepszej widoczności -
zmniejsza się konieczność takich zachowań.
>> Co miałeś z fizyki i matematyki?
>
> Ja 4 :)ale nawet jakbym miał 3 to wiedziałbym że perpetum mobile nie
> istnieje.
To jakieś słabe to 4, skoro zapominasz o uwzględnieniu wszystkich czynników.
-
115. Data: 2010-05-21 13:47:14
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
> Zresztą czystym dowodem na zwiększenie zużycia paliwa jest zwiększenie
> wpływów podatkowych z akcyzy na paliwa, które miało miejsce tuż po
> wprowadzaniu obowiązku jazdy na światłach. Są odpowiednie statystki na
> stronie MF.
1. gdzie te statystyki?
2. czy masz też statystyki podające średnie ceny paliw oraz liczbę
pojazdów jeżdżących po polskich drogach w analogicznym okresie? (i czy
przypadkiem akcyza nie wzrosła?)
-
116. Data: 2010-05-21 13:53:49
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa pisze:
>> I nie koniecznie trzeba to "widzieć". żarówki to małe silniki fotonowe
>> działającemu w przeciwnym kierunku niż kierunek jazdy.
>
> Mam nadzieję, że tylko się zgrywasz na głupka ;)
Nie. Po prostu widzę, że jak zwykle jestem lepiej poinformowany.
>
>> Poza tym energia
>> na świecenie też skądś musi pochodzić.
>
> Na hamowanie i przyśpieszanie też. A dzięki lepszej widoczności -
> zmniejsza się konieczność takich zachowań.
>
Nie. jak ktoś jest ślepy to mu żadne żarówki nie pomogą i nie powinien
jeździć samochodem.
Przecież uzasadnieniem miała być większa widoczność z daleka. A manewry
takie jak hamowanie czy przyspieszenia nie podejmuje się na widok
samochodu który jest daleko. No chyba że ty hamujesz jak widziesz coś w
odległości 500-1000 m, ale jeśli tak to powiem ci że zdążyłbyś również
zwolnić i to wcale nie gwałtownie gdybyś zobaczył ten samochód w
odległości 300 m.
W sytuacjach gdy takie manewry są potrzebne to każdy normalny kierowca
winien widzieć "wrogi" samochód bez żadnych świateł (bo rozumiem że
mówimy o obowiązkowej jeździe na światłach w dzień, przy normalnej
widoczności).
>>> Co miałeś z fizyki i matematyki?
>> Ja 4 :)ale nawet jakbym miał 3 to wiedziałbym że perpetum mobile nie
>> istnieje.
>
> To jakieś słabe to 4, skoro zapominasz o uwzględnieniu wszystkich czynników.
A świstak siedzi itd.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
117. Data: 2010-05-21 13:54:30
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa pisze:
>> Zresztą czystym dowodem na zwiększenie zużycia paliwa jest zwiększenie
>> wpływów podatkowych z akcyzy na paliwa, które miało miejsce tuż po
>> wprowadzaniu obowiązku jazdy na światłach. Są odpowiednie statystki na
>> stronie MF.
>
> 1. gdzie te statystyki?
Przecież wskazałem miejsce. czytać nie umiesz?
> 2. czy masz też statystyki podające średnie ceny paliw oraz liczbę
> pojazdów jeżdżących po polskich drogach w analogicznym okresie? (i czy
> przypadkiem akcyza nie wzrosła?)
To sprawdź inne czynniki.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
118. Data: 2010-05-21 14:00:23
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>>> Zresztą czystym dowodem na zwiększenie zużycia paliwa jest zwiększenie
>>> wpływów podatkowych z akcyzy na paliwa, które miało miejsce tuż po
>>> wprowadzaniu obowiązku jazdy na światłach. Są odpowiednie statystki na
>>> stronie MF.
>>
>> 1. gdzie te statystyki?
>
> Przecież wskazałem miejsce. czytać nie umiesz?
Skoro się na nie powołujesz, to dokładnie wiesz gdzie są i możesz podać
bezpośredni adres.
Jeśli nie - zwyczajnie kłamiesz.
>> 2. czy masz też statystyki podające średnie ceny paliw oraz liczbę
>> pojazdów jeżdżących po polskich drogach w analogicznym okresie? (i czy
>> przypadkiem akcyza nie wzrosła?)
>
> To sprawdź inne czynniki.
Ty się powołuje na te dane, więc ty powinieneś je sprawdzić.
-
119. Data: 2010-05-21 14:03:27
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson pisze:
>>> I nie koniecznie trzeba to "widzieć". żarówki to małe silniki fotonowe
>>> działającemu w przeciwnym kierunku niż kierunek jazdy.
>>
>> Mam nadzieję, że tylko się zgrywasz na głupka ;)
>
> Nie. Po prostu widzę, że jak zwykle jestem lepiej poinformowany.
Raczej zdezinformowany.
>>> Poza tym energia
>>> na świecenie też skądś musi pochodzić.
>>
>> Na hamowanie i przyśpieszanie też. A dzięki lepszej widoczności -
>> zmniejsza się konieczność takich zachowań.
>>
>
> Nie. jak ktoś jest ślepy to mu żadne żarówki nie pomogą i nie powinien
> jeździć samochodem.
> Przecież uzasadnieniem miała być większa widoczność z daleka. A manewry
> takie jak hamowanie czy przyspieszenia nie podejmuje się na widok
> samochodu który jest daleko. No chyba że ty hamujesz jak widziesz coś w
[ciach]
Czy ty w ogóle masz prawo jazdy i samodzielnie kierujesz pojazdami?
Lepsza widoczność z daleka przydaje się np. do optymalizacji (i
zwiększenia bezpieczeństwa) wyprzedzania, zmniejszenia liczby zdarzeń
typu ktoś nie zauważył i wyjechał z podporządkowanej.
I ciągle zapominasz o oszczędności w postaci mniejszego zagrożenia czyli
statystycznie mniejszej liczby wypadków.
>>>> Co miałeś z fizyki i matematyki?
>>> Ja 4 :)ale nawet jakbym miał 3 to wiedziałbym że perpetum mobile nie
>>> istnieje.
>>
>> To jakieś słabe to 4, skoro zapominasz o uwzględnieniu wszystkich
>> czynników.
>
> A świstak siedzi itd.
>
Jak ty widzisz świstaki na drogach, to może nie pij tyle?
-
120. Data: 2010-05-21 15:15:48
Temat: Re: punkty karne dla pasazera
Od: "Nostradamus" <l...@o...pl>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:64tshk57u9c3$.3u7knhkwaw4p$.dlg@40tude.net...
> Przecież ten "on" też się na to składał. Jeżeli nie on - to jego rodzice.
Bzdury piszesz. Kasa ZUSu jest pusta. "Jego" rodzice ledwie płacą na
emerytury/renty swoich rodziców. Na "jego" odszkodowanie składają się
wszyscy.