Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:7mrk4v4880cmj730fh0bk2pg959o77e2kp@4ax.com...
Wed, 12 Feb 2003 08:02:07 +0100, w <b2crha$jvq$1@inews.gazeta.pl>,
"rad" <r...@w...pl> napisał(-a):

[...]

3500zł i "sporadycznie korzystałem z netu" -- LOL.
Student 4 roku informatyki i "nie wiedziałem, nieświadomie" -- ROTFL.

Nie wnikaj tak gleboko ;-)

Rad



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In article <b2d87j$bu$1@inews.gazeta.pl>, rad wrote:
> Z góry dzi?kuj? za pomoc i porad?, ale sprawa si? nieco
> skomplikowa?a - okaza?o si?, ?e ?aden z u?ytkowników (a? 20osób) nie
> potwierdzi? mi tego, ?e udost?pni? mi has?o dost?powe. I dodatkowo si?
> okaza?o, ?e dwóch u?ytkowników ponios?o straty poniewa? nie mieli op?acony
> abonament i p?acili za czas sp?dzony w Internecie (??czne straty na 1200z?)
> i to te osoby wnios?y skarg? do porkuratury. Warto te? dodaae, ?e z?o?ylem

Chwila, bo ja cos nie rozumiem. Moze ja do konca nie rozumiem jak
dziala ta usluga, ale co ma Twoje korzystanie z hasel ludzi poznanych
na ICQ, do tego ze dwoch jakichs gosci nie wykupilo abonamentu i teraz
maja pretensje ze naliczylo im za czas polaczen?

Przeciez to sie kupy nie trzyma.

I jeszcze zlozyli sprawe do prokuratury...

> protoku? mediacyjny (jestem gotowy pokryae straty tych osób), lecz sprawa
> jest z urz?du i poinformowano mnie, ?e musi byae wyja?niona do ko?ca. Czy da

Dlaczego jest sprawa z urzedu?
Kto doniosl i w ogole na czyja to niby ma byc szkode?
Dialogu czy tych ludzi co ich poznales na ICQ?
Oni najpierw dali Ci hasla, a potem na Ciebie doniesli ze Ty im
wykradles hasla, i oni nie mogli korzystac bo Ty dzwoniles?
To tak jakby Cie ktos zaprosil do domu i pozyczyl Ci rower a potem
zglosil do prokuratury ze Ty sie wlamales i im ten rower ukradles.
Nie masz logow z ICQ?
Jesli przedstawisz logi, to sprawa byc moze moze przybrac zupelnie
inny obrot. Ciekawe czy beda mieli alibi ze nie byli w tym czasie na
necie. Nie beda mieli, bo pewnie dzwonili na ten swoj dialog ze
swojego numeru, i billingi to potwierdza a ty tez jakos inaczej byles
podlaczony w tym samym czasie (chodzi mi o moment dobrowolnego
przekazania hasel) do netu i Twoje billingi z centali to udowodnia.

A oni zeznali ze nie przekazali? Skaldanie falszywych zeznan - 3 lata.
Toz to musza byc totalni idioci.

Zupelnie inna sprawa jest to czy oni mieli prawo udostepniac haslo
innym osobom. Nie znam umowy o swiadczenie tej uslugi w Dialogu, ale
nawet jak jest tam taki zapis, to jest tylko umowa cywilna, i co
najwyzej Dialog moze skarzyc, ale tylko ich a nie Ciebie, bo to z nimi
podpisywal Dialog umowe, i jak mowie jest to tylko sprawa cywilna a
nie z urzedu, bo to jest zwykle postanowienie umowy cywilnej. Na pewno
nic wspolnego z pagarafaem o uruchamianiu impulsow.

> si? unikn?ae sprawy w s?dzie i w jaki sposób? Je?li zrobi?em te szkody
> nie?wiadomie (mo?liwe, ?e te has?a dost?powe dosta?em od osoby trzeciej nie
> zdaj?c sobie z tego sprawy, ?e u?ytkownicy nie wyrazili zgody) czy mog?
> zostaae pos?dzony jako winny? Je?li przegram spraw? czy mo?e mieae to wp?yw na
> moj? edukacje (4 rok informatyki) ? Najbardziej si? boj?, ?e mog? zostaae
> skre?lony z listy studentów.

Bez przesady. Po pierwsze ta sprawa w ogole ma nikle podstawy, a po
drugie w rzeczywistosci Ty nie popelsniles zadnego przestepstwa (choc
niektorzy Ci tu na tej liscie to sugeruja). Osoba udostepnila Ci swoje
hasla (czy mogla to powtarzam: jest to tylko sprawa umowy cywilnej
miedzy nimi a Dialogiem i Tobie nic do tego), a potem zostales
oskarzony o ich kradziez. Prawda kiedys wyjdzie na jaw i soby ktore
zeznaly ze Ci nie udostepnily moga pojsc na 3 lata za skaldanie
falszywych zeznan, a Ty bedziesz w tej sprawie zeznawal jako
pokrzywdzony (przez falszywe oskarzenie).

--
Miernik ____________________________________________________
___ ICQ: 4004001 ___/___ tel.: +48608233394 ___/ mailto:m...@c...pl
No Iraq war http://www.globalexchange.org/campaigns/iraq/invadeI
raq082702.html
Please call the White House +1-202-456-1111 or fax +1-202-456-2461 and say no!

do góry

----- Original Message -----
From: "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl>
To: <p...@n...pl>

: 3500zł i "sporadycznie korzystałem z netu" -- LOL.
: Student 4 roku informatyki i "nie wiedziałem, nieświadomie" -- ROTFL.

dopiero teraz się zorientowałeś? :-))))

tak czy siak - człowiek ma prawo się bronić

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Racja :)

THX MARCIN

Przeczytalem o tym warunkowym zawieszeniu kary i wyglada, ze moglbym
skorzystac z tego paragrafu. Nie bylem wczesniej karany - "wzorowy
obywatel", jednoczesnie chcialem pokryc koszty tych dwoch osob, ktorym
nabilem rachunek i udac, ze sprawa powstala przez moja nieswiadomosc. Moze
sie uda? Czy wówczas bedzie wyrok w sprawie? Warunkowe zawieszenie sprawy =
wyrok?

Pozdrawiam
RAD



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Witam

Sprawa jest z urzedu - paragraf 285 i taka jest prawda. Te hasla (w Dialogu)
daja Ci dostep do konta innego uzytkownika przez Internet - majac te hasla
mozesz korzystac na czyjs koszt z Internetu lub jesli ma wykupiona usluge -
staly abonament(a tak bylo w wiekszosci wypadkow) nie ponosil zadnych strat.
Moja obrona opiera sie na tym, ze otrzymalem z Internetu te hasla od tych
niby pokrzywdzonych osob, niestety zadna z nich (20 osob) tego nie
potwierdzila a na liscie znalazla sie np. Straz Pozarna. Takze moja obrona
moze sie teraz opierac na tym, ze otrzymalem te hasla od kogos o ktorym
sadzilem ze jest wlascicielem konta (bo kontakty utrzymywalem przez Internet
i nie widzialem na oczy tej osoby) i nieswiadomie (ze wyrzadzam koszty)
korzystalem z tych hasel. Co sadzicie na ten sposob obrony?

Pozdrawiam
RAD



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

----- Original Message -----
From: "rad" <r...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: Przeczytalem o tym warunkowym zawieszeniu kary i wyglada, ze moglbym
: skorzystac z tego paragrafu.

zobacz jeszcze warunkowe umorzenie postępowania

: Nie bylem wczesniej karany - "wzorowy
: obywatel", jednoczesnie chcialem pokryc koszty tych dwoch osob, ktorym
: nabilem rachunek i udac, ze sprawa powstala przez moja nieswiadomosc.

ale czego miałbyś być nieświadomy?
że podpinasz się do cudzego urządzenia, czy że to na cudzy rachunek?
obal któreś z tych dwu założeń i jesteś niewinny.

Natomiast tłumaczenie o anonimowych osobach z sieci udostępniających Ci
hasla, hmmmm
ja Ci nie uwierzyłem, może Sąd da się przekonać, ale nie liczyłbym na to.

rozumiem, raz czy dwa razy, ale dwadzieścia???

: Moze sie uda? Czy wówczas bedzie wyrok w sprawie? Warunkowe zawieszenie
sprawy =
: wyrok?

tak

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

In article <b2fpdp$ktj$1@inews.gazeta.pl>, rad wrote:
> Sprawa jest z urzedu - paragraf 285 i taka jest prawda. Te hasla (w Dialogu)

I sparaw zostala wniesiona przez urzytkownikow, a nie przez Dialog? Z
tego co rozumiem to tak.

> daja Ci dostep do konta innego uzytkownika przez Internet - majac te hasla
> mozesz korzystac na czyjs koszt z Internetu lub jesli ma wykupiona usluge -
> staly abonament(a tak bylo w wiekszosci wypadkow) nie ponosil zadnych strat.

Przede wszystkim: jak to wyglada, na jaki numer sie dzwoni, czy jest
to 0-800?

I to jest tak ze jesli ktos nie ma wykupinonegop ryczaltu, a dzwoni na
ten numer, i wpisuje swoje haslo, to wtedy oplata nie jest naliczana
na numer tego co dzwoni, a na wlasciciela hasel?

Jelsi tok, an to cos - twoi nowi kumple z ICQ Cie wrobili. Powtarzam:
logi z ICQ, iraz billingi z centtali ze wtedy byles na necie i osoba
od ktorej dostales tez. Masz chociaz ich numery IP i dokladne godziny
kiedy Ci te hasla dali?

--
Miernik ____________________________________________________
___ ICQ: 4004001 ___/___ tel.: +48608233394 ___/ mailto:m...@c...pl
Bush "won" 2000 elections with 537 Florida votes. More people where illegaly
prevented to vote: http://www.gregpalast.com/detail.cfm?artid=122&row=1

do góry

Użytkownik "rad" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b2foqg$j34$2@inews.gazeta.pl...
> Racja :)
>
> THX MARCIN
>
> Przeczytalem o tym warunkowym zawieszeniu kary i wyglada, ze moglbym
> skorzystac z tego paragrafu. Nie bylem wczesniej karany - "wzorowy
> obywatel", jednoczesnie chcialem pokryc koszty tych dwoch osob, ktorym
> nabilem rachunek i udac, ze sprawa powstala przez moja nieswiadomosc.
Moze
> sie uda? Czy wówczas bedzie wyrok w sprawie? Warunkowe zawieszenie sprawy
=
> wyrok?

W tej sprawie jest bardzo niejasne właśnie nabicie rachunku tym dwóm osobom.
Kłamią w żywe oczy, znam dobrze zasady działania Dialogu, i jeżeli nie mają
wykupionego miesięcznego abonamentu, to nawet jak udostępnią Ci hasło i
login, to i tak wdzwaniasz się na swój koszt, a nie ich !!!!
Tak jest na 100 %, więc nikogo nie naciągnąłeś, pozostałe aspekty sprawy
pomijam.

pozdr
Pikmin

do góry

Nie masz racji - jest usluga dialnet standart gdzie placisz za czas spedzony
w intenecie (otrzymujesz haslo i login)

Pozdrawiam
RAD



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

No dobra to jak to się stało, że ich prywatne konta znalazły się na
Internecie. To raczej niemożliwe by znalazły się one bez ich zgody chyba, że
przyjąć, iż ktoś dokonał włamania i je wykradł lub jakiś pracownik
usługodawcy je wypuścił w świat. Tylko kto? i skąd?

Hymmmm może mi kto to wytłumaczyć.

Stan_Z

do góry