eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzestępca wysyła dowody na policje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2007-01-25 23:30:27
    Temat: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: "Ż." <r...@v...pl>

    Zastanówmy się całkiem teoretycznie i akademicko.

    Skoro Prawo o ruchu drogowym - art.129 ust 1 i 4a - upoważnia do używania przyrządów
    kontrolno-pomiarowych (fotoradarów) policje i przewiduje wyjątek wyłącznie wobec
    funkcjonariuszy Straży Granicznej lub organów celnych to działanie innych
    podmiotów polegające na śledzeniu tym sposobem obywateli jest zwyczajnie
    pozbawione podstawy prawnej (ustawowej), czyli jest nielegalne.

    /po co byłby ten przepis gdyby każdy mógł to robić/

    A skoro tak to:

    Art. 267. § 1. K.K. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
    przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
    do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne
    szczególne jej zabezpieczenie,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    /przełamanie zabezpieczenia to także wykorzystanie procedur postępowania których
    nie miało się prawa użyć w danej sytuacji, bo działało się bezprawnie - chodzi
    np. o dostęp do danych osobowych z cepiku, urzędu miasta/

    § 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
    jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym
    albo innym urządzeniem specjalnym.

    /fotoradar jest urządzeniem specjalnym którym uzyskuje się informacje stanowiące
    chronione dobra osobiste: prywatność, wizerunek itp. W ten sposób narusza się
    te dobra./
    /jeśli ktoś nie ma prawa używać fotoradaru to tym bardziej nie może uzyskiwać
    informacji z fotoradaru/

    § 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1
    lub 2 ujawnia innej osobie.

    /podobno np. strażnicy udostępniają uzyskane nielegalnie dane osobowe kierowcy
    prywatnym firmom które załatwiają papierkowe formalności/

    § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

    /czyli zakładając całkiem hipotetycznie gdyby w momencie gdy straż prześle
    materiały policji i ktoś przypadkiem poczuł się dotknięty tym faktem i złożył
    stosowny wniosek to mogłyby wyniknąć z tego różne rzeczy np. to że policja
    miałaby dwa razy więcej roboty/

    Pytanie: jak często zdarza się że przestępca sam wysyła na policje dowody
    swojego przestępstwa?.

    pozdrawiam
    Żorż

    Ps. zastrzegam, ze nie nawołuję do kierowania czegokolwiek przeciwko komukolwiek
    gdziekolwiek.
    Po prostu brakowało mi takiego stanowiska w sprawie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-01-26 07:56:11
    Temat: Re: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: Dominik & Co <D...@w...pl>

    Ż. napisał(a):

    > § 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1
    > lub 2 ujawnia innej osobie.
    >
    > /podobno np. strażnicy udostępniają uzyskane nielegalnie dane osobowe kierowcy
    > prywatnym firmom które załatwiają papierkowe formalności/

    Coś mi się o uszy obiło, że akurat w tej sprawie był wyrok- takie działanie
    faktycznie jest bezprawne.

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 3. Data: 2007-01-26 10:00:51
    Temat: Re: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>


    > A skoro tak to:
    >
    > Art. 267. § 1. K.K. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
    > przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
    > do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne
    > szczególne jej zabezpieczenie,
    > podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
    >
    > /przełamanie zabezpieczenia to także wykorzystanie procedur postępowania których
    > nie miało się prawa użyć w danej sytuacji, bo działało się bezprawnie - chodzi
    > np. o dostęp do danych osobowych z cepiku, urzędu miasta/

    a ta interpretacja to niby skad?


  • 4. Data: 2007-01-26 11:22:43
    Temat: Re: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: "Ż." <r...@v...pl>

    >
    > > A skoro tak to:
    > >
    > > Art. 267. § 1. K.K. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
    > > przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
    > > do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne
    > > szczególne jej zabezpieczenie,
    > > podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    lat 2.
    > >
    > > /przełamanie zabezpieczenia to także wykorzystanie procedur postępowania których
    > > nie miało się prawa użyć w danej sytuacji, bo działało się bezprawnie - chodzi
    > > np. o dostęp do danych osobowych z cepiku, urzędu miasta/
    >
    > a ta interpretacja to niby skad?

    To moje autorskie &#8211; zaraz lecę opatentować.
    Ale konkretnie:

    Pan Wróbel W. w Komentarz do art. 267 kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553), [w:] A.
    Barczak-Oplustil, G. Bogdan, Z. Ćwiąkalski, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, J.
    Majewski, J. Raglewski, M. Rodzynkiewicz, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll,
    Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k.,
    Zakamycze, 2006, wyd. II. w wyraził swój pogląd mniej więcej, że:

    nie jest możliwe uznanie za przełamanie zabezpieczenia obejścia procedur
    postępowania uniemożliwiających zapoznanie się z informacją przez
    nieuprawnionych, gdyż przełamanie zabezpieczenia następuje tylko wówczas, gdy
    ktoś swoim działaniem wpływa na funkcjonowanie tego zabezpieczenia.

    A ja na tej podstawie wnioskuje dalej, że:

    Wykorzystanie procedury dostępu do informacji zabezpieczonej to nie jest
    obejście tej procedury (nie używanie tej procedury) tylko jej bezpośrednie
    niezgodne z prawem użycie, czyli przełamanie tej procedury w ten sposób że nie
    spełnia swojego zabezpieczającego zadania. Trudno też mówić o jakiejś
    bezczynności sprawcy w tym przypadku.

    Pozdrawiam

    Ż.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2007-01-26 13:37:02
    Temat: Re: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Ż. napisał(a):
    >>> A skoro tak to:
    >>>
    >>> Art. 267. § 1. K.K. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
    >>> przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
    >>> do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne
    >>> szczególne jej zabezpieczenie,
    >>> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    > lat 2.
    >>> /przełamanie zabezpieczenia to także wykorzystanie procedur postępowania których
    >>> nie miało się prawa użyć w danej sytuacji, bo działało się bezprawnie - chodzi
    >>> np. o dostęp do danych osobowych z cepiku, urzędu miasta/
    >> a ta interpretacja to niby skad?
    >
    > To moje autorskie &#8211; zaraz lecę opatentować.
    > Ale konkretnie:
    >
    > Pan Wróbel W. w Komentarz do art. 267 kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553), [w:] A.
    > Barczak-Oplustil, G. Bogdan, Z. Ćwiąkalski, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, J.
    > Majewski, J. Raglewski, M. Rodzynkiewicz, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll,
    > Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k.,
    > Zakamycze, 2006, wyd. II. w wyraził swój pogląd mniej więcej, że:
    >
    > nie jest możliwe uznanie za przełamanie zabezpieczenia obejścia procedur
    > postępowania uniemożliwiających zapoznanie się z informacją przez
    > nieuprawnionych, gdyż przełamanie zabezpieczenia następuje tylko wówczas, gdy
    > ktoś swoim działaniem wpływa na funkcjonowanie tego zabezpieczenia.
    >
    > A ja na tej podstawie wnioskuje dalej, że:
    >
    > Wykorzystanie procedury dostępu do informacji zabezpieczonej to nie jest
    > obejście tej procedury (nie używanie tej procedury) tylko jej bezpośrednie
    > niezgodne z prawem użycie, czyli przełamanie tej procedury w ten sposób że nie
    > spełnia swojego zabezpieczającego zadania. Trudno też mówić o jakiejś
    > bezczynności sprawcy w tym przypadku.


    nie rozumiem tego co napsiales, natomiast z tego co zacytowales jasno
    wynika ze twoja interpretcja w poscie rozpoczynajacym watek jest
    nieprawidlowa.


    P.


  • 6. Data: 2007-01-26 14:31:15
    Temat: Re: przestępca wysyła dowody na policje
    Od: "Ż." <r...@v...pl>

    >
    > nie rozumiem tego co napsiales, natomiast z tego co zacytowales jasno
    > wynika ze twoja interpretcja w poscie rozpoczynajacym watek jest
    > nieprawidlowa.
    >
    >
    > P.

    To napisze inaczej:

    Np.
    Minister d/s Adm. (w przeciwieństwie do np. strażnikow miejskich) nie przełamuje
    zabezpieczeń w dostepie do chronionych danych osobowych gdyż wprowadzając
    kwestionowane publicznie rozporządzenie powoduje tylko obejście procedury
    postępowania dotyczacej dostepu do informacji zastzrezonych.
    sam minister nie narusza danych osobowych , sprawia tylko mylne wrażenie, co do
    tego, że starżnicy miejscy mogą używac fotoradarów i tym samym maja prawo do
    uzyskiwania w związanych z tym informacji. Skutkuje to zapoznaniem się z tymi
    informacjami przez osoby nieuprawnione -tutaj. strazników miejskich.
    Ale to akurat nie jest karane - (wg. Pana W.Wróbla).
    Ż.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1