eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 11. Data: 2004-11-29 18:32:38
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > Co ci zrobił, że tak źle mu życzysz?

    Udzielam tylko informacji.

    > Jak nie przyjmie w tak ewidentnej sprawie, to potem jeszcze mu sąd
    > grodzki doliczy koszta.

    Moze udowodni, ze jest niewinny ?


    pozdrawiam
    --
    Mithos


  • 12. Data: 2004-11-29 18:46:11
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości
    news:cofpjn$1cvs$2@news2.ipartners.pl...
    > Mithos wrote:
    > > Użytkownik news napisał:
    > >
    > >> chyba tak, zwlaszcza ze to miejsce przemierzaja "pielgrzymki" co
    > >> oczywiscie mnie nie usprawiedliwia, ale fakt, ze padlo akurat na mnie
    > >> :-( i chyba bede 50 zeta do tylu...
    > >
    > >
    > > Bylo nie przyjmowac mandatu.
    >
    > Co ci zrobił, że tak źle mu życzysz?
    >
    > Jak nie przyjmie w tak ewidentnej sprawie, to potem jeszcze mu sąd
    > grodzki doliczy koszta.


    Nooo strasznie wysokie:))

    pozdr
    bogen


  • 13. Data: 2004-11-29 18:52:47
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>

    > nadmieniam, ze przejscie dla pieszych bylo oddalone ok. 50 m od tego
    > miejsca ale pech chcial, ze akurat napatoczyl sie patrol.
    > czy moge zakwestionowac taki mandat, czy raczej musze zabulić ?

    Jesli podpisales to szkoda posty pisac, bo sie przyznales i mozesz
    zaplacic.

    --
    Krzysiek, Krakow


  • 14. Data: 2004-11-29 19:23:47
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: "Bogen" <Bogen07@tnij_to_poczta.fm>


    Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1c158e6b9e9a98e9989948@news.tpi.pl...
    > nadmieniam, ze przejscie dla pieszych bylo oddalone ok. 50 m od tego
    > miejsca ale pech chcial, ze akurat napatoczyl sie patrol.
    > czy moge zakwestionowac taki mandat, czy raczej musze zabulić ?

    Jesli podpisales to szkoda posty pisac, bo sie przyznales i mozesz
    zaplacic.

    Musi nie moze:)
    Mandat moze anulowac tylko i wylacznie Sad.
    .......za czyn nie bedacy wykroczeniem.

    pozdr
    bogen


  • 15. Data: 2004-11-29 19:37:56
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>

    > Musi nie moze:)

    Zabraklo mi slowa "tylko" ... czyli mozesz tylko zaplacic.

    --
    Krzysiek, Krakow


  • 16. Data: 2004-11-29 20:11:26
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: scream <s...@...pl>

    news wrote:
    > czy moge zakwestionowac taki mandat, czy raczej musze zabulić ?

    1. jeśli podpisałeś, to musisz płacić
    2. jeśli jezdnia nie była dwupasmowa, to możesz przechodzić w dowolnym
    miejscu

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
    (C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu


  • 17. Data: 2004-11-29 20:48:12
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: news <color@#wytnij.to#gazeta.pl>

    scream napisał(a):
    > 2. jeśli jezdnia nie była dwupasmowa, to możesz przechodzić w dowolnym
    > miejscu

    a byla dwupasmowa ? - po jednym pasie ruchu w kazdym kierunku
    a jesli juz, to ktory przepis reguluje ta zaleznosc (tak na przyszlosc)
    ? poza tym, jesli juz taki przepis istnieje to znaczy ze mandat
    otrzymalem bezprawnie ?


  • 18. Data: 2004-11-29 20:53:54
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: news <color@#wytnij.to#gazeta.pl>

    Mithos napisał(a):
    >
    > Policjant Ci nie grozil tylko informowal.
    >
    > Z grozba mialbys do czyniania gdyby powiedzial "Bierzesz Pan mandat albo
    > pala w leb Pan dostaniesz"

    "groźba" to zbyt mocne slowo, ale jednak to co powiedzial bylo w pewnym
    sensie srodkiem przymusu...

    zlodziej powie: oddaj portfel albo dostaniesz w leb
    policjant powiedzial: jesli nie przyjmie pan mandatu to skierujemy
    sprawe przeciwko panu do sadu grodzkiego... czy nie ma tu jakiejs analogii ?
    (tylko teoretyzuję)

    pzdr.


  • 19. Data: 2004-11-29 21:06:07
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Mithos wrote:

    >> Co ci zrobił, że tak źle mu życzysz?
    >
    > Udzielam tylko informacji.

    To informuj do końca.

    >> Jak nie przyjmie w tak ewidentnej sprawie, to potem jeszcze mu sąd
    >> grodzki doliczy koszta.
    >
    > Moze udowodni, ze jest niewinny ?

    Złamał przepisy? Złamał.

    Sprawa zamknięta - należą się koszta.


  • 20. Data: 2004-11-29 21:07:08
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Bogen wrote:

    >>Jak nie przyjmie w tak ewidentnej sprawie, to potem jeszcze mu sąd
    >>grodzki doliczy koszta.
    >
    > Nooo strasznie wysokie:))

    W porównaniu z owym mandatem? Owszem. AFAIR 120zł to minimum.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1