[uwaga cross-post]

Witam.

Jakie groza konsekwencje za samowolne przebudowanie zabytkowego budynku ?

Jestem wlascicielem budyku, ktory jakims sposobem znalazl sie w rejestrze
zabytkow. Dom jednak zaczyna sie walic, jest fatalnie zbudowany (mial to byc
budynek tymczasowy z przeznaczniem na piekarnie, ale przyszla wojna itd.),
zimny, wilgotny i wieeeeelki (300m^2 pow. uzytkowej na 4 osoby) a co za tym
idzie kosztowny w utrzymaniu. Nie stac mnie na wykonanie remontu tak zeby
zachowac oryginalna forme, ksztalt i wyglad elewacji (wyobrazacie sobie
sciana na pol cegly bez izolacji) itp.

Macie jakies sugestie ??? Co moge zrobic ??? Jak wykreslic go z rejestru
zabytkow ? Czy to w ogole realne ? A moze macie jakies inne sugestie ?

Pozdrawiam
konrad

do góry

On Fri, 19 Jul 2002 16:27:37 +0200 "\(undefined\)" <k...@i...pl.xxx> wrote:

> Nie stac mnie na wykonanie remontu tak zeby
> zachowac oryginalna forme, ksztalt i wyglad elewacji (wyobrazacie sobie
> sciana na pol cegly bez izolacji) itp.
>
> Macie jakies sugestie ??? Co moge zrobic ??? Jak wykreslic go z rejestru
> zabytkow ? Czy to w ogole realne ? A moze macie jakies inne sugestie ?

Wykreslić można z rejestru, o ile pamiętam na wniosek właściwego ministra, lub
w przypadku kiedy budynek utracił swoje walory zabytkowe (zniszczony,
rozebrany). Co do kar za samowolne przebudowanie to napewno w przypadku
"wpadki" trzeba przywrócić stan poprzedni, z tego co pamiętam to są jeszcze
jakieś kary pieniężne. Ale jak będziesz chciał przeprowadzić remont w takim
budynku musisz mieć zgodę konserwatora zabytków. Poza tym możesz postarać się
o jakieś dofinansowanie z jego strony. Co prawda jest to mało realne ale
zawsze jest jakiś cień szansy. I jeszcze jedna sprawa czy ten budynek jest aby
napewno w rejstrze budynków czy może jedynie w wykazie?
Jeżeli byś się zdecydował na remont, to jak już pisałem wcześniej, musisz
uzgodnić z konserwatorem cały projekt remontu i przebudowy. Zresztą od biedy
remontując taki budynek mozesz wykonać wszystkie prace od środka bez ruszania
elewacji, ale i tak jest wymagana zgoda konsrewatora. Zdaję sobie sprawę że
jest to półśrodek ale zawsze jakieś wyjście. Zresztą konserwator może wyrazić
zgodę na zastosowanie innych materiałów w elewacji, z zachowaniem jedynie
wartoścowych elementów sztukaterii itp. Najlepiej poprostu musisz pogadać z
konserwatorem. Znam przypadek kiedy w średniowecznej słodowni będzie miesiło
się biuro i Elewacje są całokwicie nowoczene z zachowaniem jedynie formy
budynku i zabudkowych murów. Nawet stropy są po wymieniane. Tak więc sprawa
może nie wygląda tak źle.
--
pozdrawiam....
PaweŁ

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Łatwiej zacząć niż skończyć" <Plant>

do góry