-
1. Data: 2005-09-28 08:28:17
Temat: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "chopek roztropek" <c...@N...gazeta.pl>
W art 115 par. 16 KK jest zapis, że:
"Stan nietrzeźwości zachodzi wtedy, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza
0,5%%, albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość."
Czy chodzi o to, że kolejne pomiary mają tendencję wzrostową?
A czy w przypadku, gdy mają tendencję spadkową i pierwszy pomiar jest bliski,
ale niższy od granicy przestępstwa (0,5%%) to czy mogą mi jakoś udowodnić, że
w trakcie zatrzymania miałem ponad 0,5%%? I czy ewentualnie mogą na to mieć
wpływ moje zeznania co i o której godzinie spożywałem?
pozdr
chopek roztropek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-09-28 08:32:35
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
chopek roztropek napisał(a):
> W art 115 par. 16 KK jest zapis, że:
>
> "Stan nietrzeźwości zachodzi wtedy, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza
> 0,5%%, albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość."
>
> Czy chodzi o to, że kolejne pomiary mają tendencję wzrostową?
IMO tak.
Chodzi o taka sytuacje ze kierujac samochodem masz 0.2%%, natomiast
15min pozniej masz juz 0.8%%.
Teoretycznie prowadziles samochod majac tylko 0.2%%, ale jednak mozna za
to beknac.
> A czy w przypadku, gdy mają tendencję spadkową i pierwszy pomiar jest bliski,
> ale niższy od granicy przestępstwa (0,5%%) to czy mogą mi jakoś udowodnić, że
> w trakcie zatrzymania miałem ponad 0,5%%?
IMO nie, bo to 0.5%% to mogl byc szczyt stezenia alkoholu.
Po wypiciu stezenie alkoholu rosnie, potem zaczyna spadac. Wiec zlapanie
kogos z 0.5%% nie oznacza ze kiedykolwiek mial wiecej.
-
3. Data: 2005-09-28 11:59:51
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Leszek" <l...@n...fm>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:dhdkmp$ksd$1@news.task.gda.pl...
> IMO nie, bo to 0.5%% to mogl byc szczyt stezenia alkoholu.
> Po wypiciu stezenie alkoholu rosnie, potem zaczyna spadac. Wiec zlapanie kogos
> z 0.5%% nie oznacza ze kiedykolwiek mial wiecej.
Pierwsze badanie ok.0,5h po wypadku drogowym 0,24 mg/l, drugie 0,22 a trzecie po
kolejnych 15 minutah 0,20mg/l.
Efekt? Zarzut z art 178a. Biegły wyliczył, że w chwili wypadku miał powyżej.
O wyrok nie pytaj, bo go nie znam.
Pzdr
Leszek
-
4. Data: 2005-09-28 12:00:53
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Leszek napisał(a):
>
>
> Pierwsze badanie ok.0,5h po wypadku drogowym 0,24 mg/l, drugie 0,22 a
> trzecie po kolejnych 15 minutah 0,20mg/l.
> Efekt? Zarzut z art 178a. Biegły wyliczył, że w chwili wypadku miał
> powyżej.
> O wyrok nie pytaj, bo go nie znam.
>
Zapewne skazanie.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
5. Data: 2005-09-28 12:54:53
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Leszek napisał(a):
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:dhdkmp$ksd$1@news.task.gda.pl...
>
>> IMO nie, bo to 0.5%% to mogl byc szczyt stezenia alkoholu.
>> Po wypiciu stezenie alkoholu rosnie, potem zaczyna spadac. Wiec
>> zlapanie kogos z 0.5%% nie oznacza ze kiedykolwiek mial wiecej.
>
>
> Pierwsze badanie ok.0,5h po wypadku drogowym 0,24 mg/l, drugie 0,22 a
> trzecie po kolejnych 15 minutah 0,20mg/l.
No bo po piciu sie nie jezdzi. To raz.
> Efekt? Zarzut z art 178a. Biegły wyliczył, że w chwili wypadku miał
> powyżej.
Dobrze ze nie wyliczyl ze skoro tak, to tydzien temu gosc mial ze 20
promili :)
A dokladnie to co wyliczyl?
Ze pol godziny przed pierwszym pomiarem ile bylo tych promili?
Nie znam dokladnie czasow po jakim alkohol trafia do krwi i jak szybko
schodzi.
IMO jezeli wypic wieksze piwo, to po pol godzinie moze byc maksimum
jakies 0.25%% i od tego czasu spadac.
-
6. Data: 2005-09-28 15:17:19
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Leszek wrote:
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w
> wiadomości news:dhdkmp$ksd$1@news.task.gda.pl...
>
> > IMO nie, bo to 0.5%% to mogl byc szczyt stezenia alkoholu.
> > Po wypiciu stezenie alkoholu rosnie, potem zaczyna spadac. Wiec
> > zlapanie kogos z 0.5%% nie oznacza ze kiedykolwiek mial wiecej.
>
> Pierwsze badanie ok.0,5h po wypadku drogowym 0,24 mg/l, drugie 0,22 a
> trzecie po kolejnych 15 minutah 0,20mg/l. Efekt? Zarzut z art 178a.
> Biegły wyliczył, że w chwili wypadku miał powyżej. O wyrok nie
> pytaj, bo go nie znam.
>
Daj namiar na tego biegłego, to jakiś geniusz... wystawimy go jako
kandydata do nobla...
Tempo "schodzenia" alkoholu, a także "wzrostu" stężenia, zależy od tylu
czynników, że się w głowie nie mieści.
To tak jakby ktos napisał wzór matematyczny opisujący cały metabolizm
człowieka. Niby tylko cytochrom p-450, ale ile rzeczy on "przewala",
ile pierdułek potrafi go przyblokować, ile jest jego odmian...
Samo wyjście na zimno/gorąco, może znacznie wpłynąć na tempo
unieszkodliwiania alkoholu.
w tym konkretnie wypadku wykłócałbym się, że te 0,24, to była szczytowa
wartość. I ciekaw jestem jakby udowodnili, że nie.
--
Pozdro
Massai
-
7. Data: 2005-09-28 15:26:10
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Leszek" <l...@n...fm>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dhec5u$eqh$1@inews.gazeta.pl...
> Daj namiar na tego biegłego, to jakiś geniusz... wystawimy go jako
> kandydata do nobla...
O tym, że "grupowiczowa mądrość" ma się nijak do tzw. życia wiedzą pewnie juz
wszyscy zaglądający tu jakiś czas;)
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.
-
8. Data: 2005-09-28 15:34:33
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Leszek wrote:
>
> Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dhec5u$eqh$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Daj namiar na tego biegłego, to jakiś geniusz... wystawimy go jako
> > kandydata do nobla...
>
> O tym, że "grupowiczowa mądrość" ma się nijak do tzw. życia wiedzą
> pewnie juz wszyscy zaglądający tu jakiś czas;)
Można jaśniej? To do mnie? Tu akurat to się praktycznie nie udzielam...
nie moja działka.
Ale akurat medycyna to moja działka i wiem co mówię. Tego "biegłego"
można było utrącić paroma zdaniami z dowolnego podręcznika biochemii
czy fizjologii.
Można mówić o tendencjach wzrostowych, malejących itd, ale nie w takiej
precyzji, 0.24, 0.22, 0.20... takie różnice moga wystąpić przy choćby
minimalnie innych warunkach pomiarowych.
--
Pozdro
Massai
-
9. Data: 2005-09-28 16:03:24
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Leszek" <l...@n...fm>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dhed69$itb$1@inews.gazeta.pl...
> Można jaśniej? To do mnie? Tu akurat to się praktycznie nie udzielam...
> nie moja działka.
> Ale akurat medycyna to moja działka i wiem co mówię. Tego "biegłego"
> można było utrącić paroma zdaniami z dowolnego podręcznika biochemii
> czy fizjologii.
> Można mówić o tendencjach wzrostowych, malejących itd, ale nie w takiej
> precyzji, 0.24, 0.22, 0.20... takie różnice moga wystąpić przy choćby
> minimalnie innych warunkach pomiarowych.
Prokuratorzy i sędziowie są najwidoczniej innego zdania.
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.
-
10. Data: 2005-09-28 18:16:52
Temat: Re: "prowadzi do stężenia" - co to oznacza?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@n...fm> napisał w wiadomości
news:dhees7$mgg$1@opal.icpnet.pl...
>
> > Tego "biegłego"
> > można było utrącić paroma zdaniami z dowolnego podręcznika biochemii
> > czy fizjologii.
>
> Prokuratorzy i sędziowie są najwidoczniej innego zdania.
Ale prokuratorzy i sędziowie nie znaja się na tym i ślepo zdają się na to
co napisze i powie biegły. A z biegłymi to już różnie bywa.