eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-09-28 07:01:13
    Temat: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: "JK" <j...@g...pl>

    Byłem zatrudniony na pełny etat w firmie komputerowej w której uczestniczyłem
    w rozwoju autorskich programów komputerowych jednak firma do tej pory nie
    wypłaciła mi wynagrodzenia (zaległości od 2002 roku). Pod koniec roku 2003
    nowy właściciel sprzedał w bardzo tajemniczych okolicznościach prawo
    majątkowe do tychże programów w związku z tym mam pytanie czy mogę pozwać
    nabywcę o wypłacenie mi należnego wynagrodzenia i czy jeśli mi nie zapłacono
    wynagrodzenia to prawa autorskie należą nadal do mnie ?



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-09-28 14:04:41
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    JK wrote:
    > Byłem zatrudniony na pełny etat w firmie komputerowej w której
    > uczestniczyłem w rozwoju autorskich programów komputerowych jednak firma
    > do tej pory nie wypłaciła mi wynagrodzenia (zaległości od 2002 roku). Pod
    > koniec roku 2003 nowy właściciel sprzedał w bardzo tajemniczych
    > okolicznościach prawo majątkowe do tychże programów w związku z tym mam
    > pytanie czy mogę pozwać nabywcę o wypłacenie mi należnego wynagrodzenia

    Nie.

    > i
    > czy jeśli mi nie zapłacono wynagrodzenia to prawa autorskie należą nadal
    > do mnie ?

    Nie.

    --
    Paweł Sakowski <p...@s...pl>


  • 3. Data: 2005-09-28 15:51:45
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: "JK" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Wydaje mi się, że przejście praw majątkowych związane jest z wynagrodzeniem
    dla twórcy, jeśli jest inaczej to prawo autorskie nie chroni autorów. W takim
    razie to żaden problem zatrudnić programistów sprzedać po cichu program i nie
    zapłacić za pracę.

    > JK wrote:
    > > Byłem zatrudniony na pełny etat w firmie komputerowej w której
    > > uczestniczyłem w rozwoju autorskich programów komputerowych jednak firma
    > > do tej pory nie wypłaciła mi wynagrodzenia (zaległości od 2002 roku). Pod
    > > koniec roku 2003 nowy właściciel sprzedał w bardzo tajemniczych
    > > okolicznościach prawo majątkowe do tychże programów w związku z tym mam
    > > pytanie czy mogę pozwać nabywcę o wypłacenie mi należnego wynagrodzenia
    >
    > Nie.
    >
    > > i
    > > czy jeśli mi nie zapłacono wynagrodzenia to prawa autorskie należą nadal
    > > do mnie ?
    >
    > Nie.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2005-09-28 17:03:05
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: "Adam Modrzejewski" <a...@i...pl>

    Ale z tego co piszesz to wynika ze masz dwie sprawy jedna sprawa
    niezaplaconego etatu ktory ci sie nalezy i praw autorskich wykonywanych
    dziel. Ale jesli robisz je w ramach etatu to chyba niekoniecznie masz do
    nich prawo.

    Ale wlasnie mam dosc podobna sytuacje tylko ze wykonywalem dzielo nie
    wziazane z moimi obowiazkami i potem nikt mi w zaden sposob nie
    "podziekowal" tak wiec mnie tez interesuje jak taka kwestia prawna.

    Pozdrawiam

    Adam


    > Wydaje mi się, że przejście praw majątkowych związane jest z
    > wynagrodzeniem
    > dla twórcy, jeśli jest inaczej to prawo autorskie nie chroni autorów. W
    > takim
    > razie to żaden problem zatrudnić programistów sprzedać po cichu program i
    > nie
    > zapłacić za pracę.
    >
    >> JK wrote:
    >> > Byłem zatrudniony na pełny etat w firmie komputerowej w której
    >> > uczestniczyłem w rozwoju autorskich programów komputerowych jednak
    >> > firma
    >> > do tej pory nie wypłaciła mi wynagrodzenia (zaległości od 2002 roku).
    >> > Pod
    >> > koniec roku 2003 nowy właściciel sprzedał w bardzo tajemniczych
    >> > okolicznościach prawo majątkowe do tychże programów w związku z tym mam
    >> > pytanie czy mogę pozwać nabywcę o wypłacenie mi należnego wynagrodzenia
    >>
    >> Nie.
    >>
    >> > i
    >> > czy jeśli mi nie zapłacono wynagrodzenia to prawa autorskie należą
    >> > nadal
    >> > do mnie ?
    >>
    >> Nie.
    >>
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    > http://www.gazeta.pl/usenet/



  • 5. Data: 2005-09-28 18:03:08
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    JK wrote:
    > Wydaje mi się, że przejście praw majątkowych związane jest z
    > wynagrodzeniem dla twórcy,

    Wydaje Ci się. Na podstawie art. 74 ust. 3 ustawy o prawie autorskim prawa
    autorskie do programu stworzonego w stosunku pracy (szczegółowe warunki w
    ustawie) od momentu wciśnięcia pierwszego klawisza przysługują pracodawcy.
    Nie zachodzi tu żadne "przejście".

    > jeśli jest inaczej to prawo autorskie nie
    > chroni autorów. W takim razie to żaden problem zatrudnić programistów
    > sprzedać po cichu program i nie zapłacić za pracę.

    Nie można, bo jest to przestępstwo, a wynagrodzenia można dochodzić przez
    sąd.

    Jeszcze jedno: w przypadku upadłości pracodawcy można pod pewnymi warunkami
    domagać się uznania nieważności sprzedaży praw majątkowych (jako
    wyprowadzania majątku firmy). Szczegóły w ustawach.

    Natomiast zawsze możesz zawrzeć w umowie zapis, że prawa majątkowe do
    programu należą do autora i przechodzą na pracodawcę z chwilą wypłacenia
    całości wynagrodzenia za okres w którym program powstał -- jeśli chcesz
    mieć w ten sposób zabezpieczone własne interesy i druga strona się zgodzi
    na taki warunek.

    --
    Paweł Sakowski <p...@s...pl>


  • 6. Data: 2005-09-28 20:29:19
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: "JK" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    >Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał(a):

    > Wydaje Ci się. Na podstawie art. 74 ust. 3 ustawy o prawie autorskim prawa
    > autorskie do programu stworzonego w stosunku pracy (szczegółowe warunki w
    > ustawie) od momentu wciśnięcia pierwszego klawisza przysługują pracodawcy.
    > Nie zachodzi tu żadne "przejście".

    Wszystko jest OK, ale w zamian przysługuje mi zapłata.

    > > jeśli jest inaczej to prawo autorskie nie
    > > chroni autorów. W takim razie to żaden problem zatrudnić programistów
    > > sprzedać po cichu program i nie zapłacić za pracę.
    >
    > Nie można, bo jest to przestępstwo, a wynagrodzenia można dochodzić przez
    > sąd.
    >

    Aktulanie firma od roku jest w upadłości i na dzień dzisiejszy syndyk nie
    widzi szans na wypłatę wynagrodzenia. W takim razie myślę, że mogę pozwać
    nabywcę tych praw.


    > Jeszcze jedno: w przypadku upadłości pracodawcy można pod pewnymi warunkami
    > domagać się uznania nieważności sprzedaży praw majątkowych (jako
    > wyprowadzania majątku firmy). Szczegóły w ustawach.
    >

    Syndyk pod naciskiem wierzycieli unieważnił tą umowę, jednak sprawa ta
    znalazla swój epilog w sądzie i w wyniku nieudolnego prowadzenia tego
    postępowania przez syndyka i jego adwokata (byłem świadkiem w tej sprawie i
    widziałem jak oboje nawet nie uczestniczyli w rozprawie, sprawiali wrażenie
    nieobecnych). Na własnej skórze doświadczyłem, jak nieudolna jest ta ustawa,
    bo sądy, syndycy i policja niezbyt się kwapią z udowodnianiem komuś
    wyprowadzanie majątku. Tak jak w moim przypadku wystarczy zatrudnić
    programistów sprzedać prawa nawet za rozsądną cenę w międzyczasie wyprowadzić
    pieniądze (jest to dziecinnie proste), powegetować jakieś pół roku i podać
    spółkę do upadłości, mogę zaręczyć, że nikt nie kiwnie palcem. Żeby było
    jeszcze ciekawiej to nabywca tych praw zaoferował nam autorom odkupienie tych
    praw ....


    > Natomiast zawsze możesz zawrzeć w umowie zapis, że prawa majątkowe do
    > programu należą do autora i przechodzą na pracodawcę z chwilą wypłacenia
    > całości wynagrodzenia za okres w którym program powstał -- jeśli chcesz
    > mieć w ten sposób zabezpieczone własne interesy i druga strona się zgodzi
    > na taki warunek.
    >

    Kiedy zacząłem pracę to firma była w bardzo dobrej kondycji finansowej i nie
    było problemów z wypłaceniem wyngrodzenia i myślę, że mało który programista
    będzie się "targował" z pracodawcą dopóki się nie sparzy.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2005-09-28 22:18:10
    Temat: Re: Nie zapłacone wynagrodzenie a prawo autorskie ?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    JK wrote:
    >> Wydaje Ci się. Na podstawie art. 74 ust. 3 ustawy o prawie autorskim
    >> prawa autorskie do programu stworzonego w stosunku pracy (szczegółowe
    >> warunki w ustawie) od momentu wciśnięcia pierwszego klawisza przysługują
    >> pracodawcy. Nie zachodzi tu żadne "przejście".
    >
    > Wszystko jest OK, ale w zamian przysługuje mi zapłata.

    Nie. Zapłata przysługuje Ci za realizację stosunku pracy (czyli upraszczając
    za siedzenie 8h dziennie w biurze). Nie zachodzi tu (jak twierdzisz)
    sprzedaż praw majątkowych za pieniądze, gdyż te prawa nigdy nie były Twoje.

    > Aktulanie firma od roku jest w upadłości i na dzień dzisiejszy syndyk nie
    > widzi szans na wypłatę wynagrodzenia. W takim razie myślę, że mogę pozwać
    > nabywcę tych praw.

    Przed sądem "myślę" nie wystarczy. Dlaczego uważasz, że nabywca jest Ci coś
    winien? Czy wyrządził Ci jakąś szkodę?

    Zależnie od formy prawnej firmy możesz jeszcze np. próbować pozwać członków
    zarządu, którzy zbyt późno ogłosili upadłość.

    --
    Paweł Sakowski <p...@s...pl>

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1