Witam,

krotkie nakreslenie sytuacji: jest sobie firma, jest w niej wprowadzany nowy
system informatyczno kontrolny, wiaze sie z tym wprowadzenie drogiego
sprzetu (np. skaner wartosci 10k i inne duzo drozsze rzeczy). pracownicy
dostali taki oto swistek do podpisania, zredagowany przez pania prawnik
firmy:

"Wyrażam zgodę na poniesienie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną w
związku z korzystaniem w procesie pracy ze składników majątkowych
będących własnością pracodawcy - xxx- w granicach rzeczywistej straty
poniesionej przez pracodawcę:
do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mi w dniu
wyrządzenia szkody maksymalnie, gdy szkoda powstanie z winy nieumyślnej oraz
bez ograniczenia wysokości, gdy szkoda powstanie z winy umyślnej
i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynika
szkoda."

pierwsza czesc jesli dobrze pamietam jest zgodna z kodeksem pracy. chodzi mi
glownie o czesc ostatnia, o winie umyslnej. czy mi sie wydaje, czy pod to
mozna podpiac wszystko, przykladowo sytuacje gdy szkode wyrzadzi ktos inny,
moge byc za nia obciazona ja, bo zaniechalam kontroli nad inna osoba?
zaznaczam, ze nie jestem kierownikiem i praktycznie nie mam zadnych osob
ktorymi zarzadzam czy ktore mialabym kontrolowac.

czy musze ten cyrograf podpisywac?? czy jesli odmowie to moga mnie na tej
podstawie zwolnic?? i czy podanie do podpisania takiego czegos pracownikom
zarabiajacym 2000 netto jest zgodne z prawem?? czy w ogole jest to zgodne z
prawem??

bede bardzo wdzieczna za odpowiedzi

pozdrawiam
malalai

do góry

malalai pisze:

>
> "Wyrażam zgodę na poniesienie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną w
> związku z korzystaniem w procesie pracy ze składników majątkowych
> będących własnością pracodawcy - xxx- w granicach rzeczywistej straty
> poniesionej przez pracodawcę:
> do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mi w dniu
> wyrządzenia szkody maksymalnie, gdy szkoda powstanie z winy nieumyślnej oraz
> bez ograniczenia wysokości, gdy szkoda powstanie z winy umyślnej
> i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynika
> szkoda."

Obie części są zgodne z prawem (kodeksem pracy).
I zarówno gdy pracownik podpisze to oświadczenie, jak i nie podpisze to
jego sytuacja będzie identyczna.
Nie wiadomo po co macie tego prawnika firmy skoro on tego nie wie. Tylko
produkuje zbędne papiery i niszczy lasy.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f33n2a$1u5$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nie wiadomo po co macie tego prawnika firmy skoro on tego nie wie. Tylko
> produkuje zbędne papiery i niszczy lasy.


Może chodzi o uświadomienie/nastraszenie/zdyscyplinowanie pracowników?
--
Pozdrawiam
Miroo

do góry

> Obie części są zgodne z prawem (kodeksem pracy).

A nie powinno się tutaj podnieść wynagrodzenia z tytułu odpowiedzialności?

SOTB

do góry

sotb pisze:

>> Obie części są zgodne z prawem (kodeksem pracy).
>
> A nie powinno się tutaj podnieść wynagrodzenia z tytułu odpowiedzialności?
>

Przecież każdy pracownik jest odpowiedzialny na tych zasadach ... jak
nie chcesz tak odpowiadać za szkody wyrządzone pracodawcy musiałbyś się
nie zatrudniać.


--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

Miroo pisze:

>
> Może chodzi o uświadomienie/nastraszenie/zdyscyplinowanie pracowników?

Nie wiem o co chodzi.
Ale pracownik (jak i każda osoba w Polsce) powinien znać art. 114-122 kp.

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

dziekuje wszystkim za odpowiedzi.

pozdrawiam
malalai

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:f3436q$ncb$2@nemesis.news.tpi.pl...

>> Może chodzi o uświadomienie/nastraszenie/zdyscyplinowanie pracowników?
>
> Nie wiem o co chodzi.
> Ale pracownik (jak i każda osoba w Polsce) powinien znać art. 114-122 kp.


To na takiej zasadzie jak fałszywe radiowozy przy drodze.
Każdy (?) zna przepisy ruchu drogowego ale nie każdy
pamięta je przestrzegać :) Takie małe przypomnienie.
--
Pozdrawiam
Miroo

do góry

Dnia Thu, 24 May 2007 10:41:49 +0200, malalai w wiadomości
<news:f33j4p$npb$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

> pierwsza czesc jesli dobrze pamietam jest zgodna z kodeksem pracy.

Obie części są zgodne. Patrz okolice art. 115 kp.

> chodzi mi glownie o czesc ostatnia, o winie umyslnej. czy mi sie wydaje,
> czy pod to mozna podpiac wszystko, przykladowo sytuacje gdy szkode wyrzadzi ktos
> inny, moge byc za nia obciazona ja, bo zaniechalam kontroli nad inna osoba?

Nie, muszą ci udowodnić zamiar - na tym polega umyślność. Za szkodę
wyrządzoną przez kogoś innego winą zostanie obarczony bezpośredni sprawca.
Nawet w przypadku twojego niedbalstwa i zaniechania nadzoru nad kimś:
1. Niedbalstwo nie stanowi o umyślności;
2. Szkoda wyrządzona przez kogoś dorosłego raczej nie pozostaje w normalnym
związku przyczynowym z zaniechaniem kontroli nad tą osobą.

--
Sz.

do góry